Dom w Krokusowej Dolinie

Ocena: 5.57 (7 głosów)

Anna nie miała łatwego startu w dorosłym życiu: po śmierci rodziców trafiła pod opiekę ciotki, u której nie zaznała miłości ani wsparcia. Z powodu narzucanych jej przez krewną ograniczeń straciła szansę na wielkie uczucie i karierę. Po dziesięciu latach nie widzi już dla siebie w przyszłości niczego poza szarą codziennością.

I właśnie wtedy, krótko po śmierci ciotki życie Anny całkowicie się odmienia. Kobieta otrzymuje niespodziewaną propozycję awansu w pracy, z którym wiąże się przeprowadzka na malownicze Podhale. Chwyta tę okazję i już kilka dni później mieszka w pięknym domu w Krokusowej Dolinie. Nie wie jednak, że jej przeszłość dogoni ją tam w całkiem zaskakujący sposób.

Kto stanie na progu jej nowego domu i nowego życia?

Czy nie będzie za późno na spełnianie marzeń?

I jaką rolę odegra w jej historii dawna legenda?

Informacje dodatkowe o Dom w Krokusowej Dolinie:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2024-01-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367787543
Liczba stron: 392

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dom w Krokusowej Dolinie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom w Krokusowej Dolinie - opinie o książce

Każda kultura ma swoje legendy związane z lalkami.
Gdy zapytam Marzanna, każdy potrafiłby odpowiedzieć bez zastanowienia, a Motanka? - z tym byłoby trudniej.
Pradawne słowiańskie lalki bez oczu, ust i nosa, były formą talizmanu.

Ania Jegiel w dzieciństwie traci oboje rodziców, opiekę nad dziewczynką przejmuje ciotka, siostra ojca. Dorasta zastraszona i stłamszona przez apodyktyczną starą pannę. Nagła śmierć ciotki i niespodziewana propozycja awansu zawodowego wyrwa młodą kobietę z marazmu. Ania dostaje nową szansę od losu.

Halina Kowalczuk zabiera nas w podróż do Krokusowej Doliny, na Podhale, gdzie się dzieją różne dziwne rzeczy. Gdzie usłyszymy niesamowitą historię tragiczniej miłości sprzed wielu, wielu lat. Jednak przede wszystkim mamy tu współczesne perypetie młodej dziewczyny, która po dziesięciu latach, przez zwykły zbieg okoliczności, odnajduje swoją pierwszą miłość.
„Nigdy nie wiesz, co przyniesie jutro, i tego się trzymaj”

Magiczna fabuła, którą czyta się bardzo szybko. Z zapartym tchem śledziłam niesamowitą historię Anny Jegiel, w międzyczasie podziwiając uroki Zakopanego. To, co mnie urzekło to zgrabnie połączona nowoczesność z górskimi tradycjami i słowiańskimi legendami, pogańskimi wierzeniami i zabobonami.

,,Dom w Krokusowej Dolinie'' romantyczna proza obyczajowa, bohaterka z bagażem doświadczeń. Mamy tu też, trochę zjawisk paranormalnych, duchy, górskie pejzaże, obrzędy ludowe, klątwy i czary. Dla mnie rewelacja kocham takie baśniowe histerie, sięgające naszych korzeni.

Link do opinii
Avatar użytkownika - katarzynajablonska
katarzynajablonska
Przeczytane:2024-03-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

"Dom ma prawie trzysta lat. Architekturą przypomina staropolski dworek. Kiedyś dookoła były pola uprawne i łąki, na których wypasano owce. Było też wiele sadów."

Okładka "Domu w Krokusowej Dolinie" już od pierwszych chwil zdobyła moje serce. Stanowiła tchnienie wiosny w ten ponury czas, gdy pogoda za oknem nie przypominała ani zimy, ani właściwie żadnej innej pory roku. Utrzymana w pastelowych barwach, przełamanych ciepłym brązem i soczystą zielenią, z wyeksponowanym domem na tle majestatycznych gór. Całość sprawia naprawdę zachęcające wrażenie, a jeśli jeszcze do tego wziąć pod uwagę nazwisko autorki, otrzymujemy piorunujący efekt. Ten, kto zna twórczość Haliny Kowalczuk wie, że opiera się ona na idealnym połączeniu powieści obyczajowych z wątkami fantastycznymi. Wydarzenia przedstawione na kartach jej książek wymykają się rozumowemu postrzeganiu rzeczywistości, wykraczają poza znany nam świat materialny.
Osobiście bardzo lubię takie historie.

"Dom w Krokusowej Dolinie" przybliża nam historię Ani, która wychowywana przez apodyktyczną ciotkę, rezygnuje z większości atrakcji oferowanych jej przez życie. W obawie przed jej krytyką odrzuca też miłość, decydując się na życie w samotności. Gdy krewna w końcu umiera, przed bohaterką otwiera się szereg różnych możliwości. Mimo lekkich obaw przyjmuje awans i decyduje się przenieść do malowniczej górskiej miejscowości. Na miejscu czeka ją szereg nieprzewidzianych sytuacji oraz ktoś, kogo w żadnym wypadku nie spodziewała się tam spotkać.
Czy Anna odnajdzie szczęście w nowym miejscu?

Po raz kolejny Halina Kowalczuk zapewniła mi relaks z naprawdę przyjemną lekturą. Choć fabuła książki nie jest może szczególnie odkrywcza, to wzbogacenie jej o różnorodne podania i legendy związane z regionem, mocno podniosło jej atrakcyjność. W powieści ponownie mamy do czynienia z rzuconą przed laty klątwą, która mocno wpływa na życie głównych bohaterów. Próby jej odczynienia to nierówna walka dobra ze złem, w której stawką jest ludzkie życie.
Jaki będzie finał tej historii?
Czy Annie uda się znaleźć miłość i szczęście, mimo nawarstwiających się przeciwności losu?

Niech Was nie zwiedzie malownicza okładka tej książki, bo poza cieszącymi oko krajobrazami znajdziemy w niej również czające się w mroku zło. Tutaj wyjście po zmroku nie było zbyt dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli miało się coś na sumieniu. W takim wypadku mogły przytrafić się naprawdę różne rzeczy. Przyznam, że czytając tę powieść wieczorem, gdy za oknem niespokojnie szumiał las, momentami naprawdę miałam ciarki na plecach. Moja wyobraźnia działała jak szalona, a ja z niecierpliwością połykałam kolejne strony.

Cieszę się, że mogłam poznać tę historię. Z przyjemnością polecę ją wszystkim pasjonatom twórczości autorki, a tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z jej piórem, serdecznie do tego zachęcam.

Moja ocena 8/10.

Link do opinii

Najbardziej lubię w czytanych historiach tą ciekawość ,która zmusza czytelnika do przewracania stron. Zostałam zabrana w malowniczą podróż do Krokusowej Doliny. Akcja nie pozwoliła mi odłożyć książki do momentu poznania jej zakończenia.  Autorka kolejny raz znakomicie wplotła w tekst legendy oraz dawne opowieści związane z miejscem w którym rozgrywa się akcja . Dodatkowo tajemnicza postać i jej ogromny czarny kot podsyciła mój zmysł odkrywcy. 


"Do tej pory jej życie było bardzo poukładane i spokojne ,ale odkąd tutaj przyjechała, wszystko się zmieniło o sto osiemdziesiąt stopni. Dziwne legendy ,zwidy, omamy,gadające lalki ..."


Anna Jegiel przez kilkanaście lat podporządkowała swoje życie despotycznej ciotce ,która wzięła ją pod opiekę po śmierci rodziców. Nie było mowy o miłości ,karierze czy innych rzeczach . Kobieta wpadła w monotonię życia . Dopiero po śmierci ciotki los szykował dla niej ogromne zmiany. Anna chciałaby coś zmienić,tylko nie wierzy w siebie. Nieoczekiwanie dostaje propozycję awansu na stanowisko dyrektora i przeprowadzki na malownicze Podhale.  Kobieta jest gotowa na zmianę i w bardzo szybkim tempie mieszka w przepięknej Krokusowej Dolinie. To nie koniec niespodzianek w życiu Anny . Życie pisze różne scenariusze i tym razem przeszłość dogania kobietę . Czy dawna znajomość zmieni coś w życiu kobiety ? Czy zasłyszana legenda i tajemnicza postać Wery i Dragona przyniesie zmiany i dokona się zemsta? Jaką rolę odegra legenda i słowiańska motanka ?


"Pradawne słowiańskie lalki motanki były formą talizmanu ".


"Dom w Krokusowej Dolinie " to powieść przy której nie da się nudzić . Legendy i ciekawe opowieści dodają lekturze dreszczyku i wzbudzają zainteresowanie. Mnie zaintrygowały motanki . Z przyjemnością przyjrzę się tematowi bliżej . Dajcie się zabrać w podróż do Krokusowej Doliny.  Wierzę ,że tak jak ja polubicie bohaterów i będziecie im kibicować w dążeniu do celu i szczęścia .

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-01-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

Przepiękna historia! Zatraciłam się w niej od samego początku i do końca niemal wstrzymywałam powietrze. Opowieść spodobała mi się najbardziej z tym, że jest totalnie nieprzewidywalna. Jeśli już czułam, że pojawi się dalszy wątek opowieści, którego się spodziewałam, to historia wchodziła na dalsze tory pokazując zupełnie co innego. Kolejnym pulsem są tutaj wspaniałe opisy wszystkiego, gdziekolwiek postacie się pojawią. To tyczy się nawet pracy przez którą postać przeniesiona na miejsce kierownicze szykuje się do niej, opowiada co odwiedza, opisuje jakie dodatki dokupuje, aż sama zapragnęłam mieć te ozdoby w swoim domu. Wszystko jest spisane z takim zachwytem i dokładnością. Bohaterzy, którzy się tu pojawiają goszczą na trochę lub dłużej, lecz owiani są tajemnicą. Czasami zachowują się dziwnie, choć niby naturalnie, ale opisy ich mimiki sugerują, że coś tam kombinują. I ogólnie, to najbarwniejsza opowieść jaką do tej pory przeczytałam w tym roku. Już gdy tylko ją ujrzałam, wiedziałam, że spełni wszystkie moje oczekiwania. Jak widać w ogóle przeczucie mnie nie zawiodło.
Historia opowiada losy pewnej młodej kobiety, która po śmierci swoich rodziców, których bardzo kochała, została przydzielone jedynej krewnej, czyli wyobcowanej ciotce. Starsza kobieta sprytem odbierała jej wszystkie przyjemności życia. Zabraniała spotykać się ze znajomymi, zakazywała kontaktów z chłopcem, który długo darzył ją uczuciem i nawet odbierała pensję, kiedy tylko zaczęła ona pracować. Zbrukała jej pewność siebie i zabrała słodkie dzieciństwo. Jednak, kiedy owa staruszka zmarła, nasza postać w końcu zyskała przestrzeń. Na dodatek była solidną pracownicą, więc dostała stanowisko dyrektora. Wyjechała zatem do tajemniczego miejsca, które choć stare, to jednak pola wokół niego są tak piękne, aż brałam większy oddech. To wtedy właśnie zapałałam czystą miłością do tej historii. Co ciekawe, kiedy kobieta dowiaduje się plotek na temat domu w którym ma zamieszkać jest nieco zaniepokojona. Następny dzień ją tylko utwierdza w tym, że tutaj nic nie jest normalne. Dodatkowo poznaje inną staruszkę, która z przypadku wie wszystko o wszystkim. O niej też. I tutaj historia z pięknej obyczajówki przechodzi w thriller, a następnie w piękny romans. I więcej wam nie zdradzę, ale zapewniam, że nie ma piękniejszego pióra od tej autorki. Do tego ma duży druk i sporo dialogów, lecz to tajemniczość przyciągnęła moją uwagę najbardziej. Ogromnie ją polecam! Życzę sobie przeczytać wszystkie książki z pióra tej autorki. A teraz niech się dzieje:-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2024-03-07, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Marzyła, aby móc w końcu decydować o samej sobie".

Anna miała szczęśliwe dzieciństwo, jednak po nagłej śmierci rodziców gdy skończyła siedemnaście lat, wszystko się zmieniło. Trafiła pod opiekę ciotki, która traktowała ją przedmiotowo. Nigdy nie dała wsparcia, o miłości nie wspominając, były tylko wymagania i narzucone ograniczenia. To właśnie przez ciotkę Anna straciła szansę na uczucie i karierę. I tak mijały lata, Anna trwała w tym marazmie, nie widząc dla siebie żadnej szansy na poprawę codzienności. Po śmierci ciotki niespodziewanie dostaje propozycję awansu. Los w końcu się do niej uśmiechnął, jednak jest jedno, ale. Awans wiąże się z przeprowadzką na Podhale. Kobieta nie zastanawia się długo, zostawia wszystko za sobą i ma zamiar rozpocząć nowe życie. Trafia do pięknego domu W krokusowej Dolinie. Czy w końcu uda jej się spełnić marzenia i uwolnić od trudnej przeszłości?

Prosta i piękna jednocześnie opowieść. Wnikliwa perspektywa, akcja powieści toczy się swoim rytmem, wywołuje spore emocje. Fabuła zajmująco poprowadzona ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie i trudną codzienność, która z czasem nabiera zupełnie innych barw, a w tle umiejętnie wplecione legendy ludowe. Zajmująco ukazani bohaterowie, autentyczne, różne osobowości, ludzie jakich mijamy w naszej codzienności, wzbudzają w czytelniku wiele sprzecznych emocji. Annę polubiłam od razu to spokojna, pracowita, stłamszona osoba, której radość z życia została całkowicie odebrana. Z całego serca jej kibicowałam, miałam nadzieję, że znajdzie to czego szuka.

Anna do tej pory żyła pod dyktando, teraz znajduje w sobie siłę i podejmuje odważną, życiową decyzję. Strata bliskich, przeciwności losu, surowe wychowanie, odsunięcie się od ludzi, wyrzeczenia, poświęcenie. Smutek, nieprzepracowane traumy z przeszłości i nagle szansa od losu na coś dobrego. Nadzieja wyraźnie błyska, nowy początek staje się czymś realnym. Pisarka umiejętnie i z wyczuciem przeplata świat rzeczywisty z tym baśniowym. Snuje słowiańskie legendy, które przykuwają uwagę. Zadośćuczynienie za wyrządzone zło.

Klimatyczna, otulająca ciepłem, niosąca nadzieję powieść obyczajowa. Ukazuje, że każdy ma szansę na nowe, lepsze życie. Niesie refleksję i daje do myślenia. Był to przyjemnie spędzony czas. Polecam, czytajcie!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Krukrenata
Krukrenata
Przeczytane:2024-02-27, Przeczytałam,

Powieść jest pełna optymizmu, przynosi radość, zachwyt nad światem, zapewnienie, że ryzyka nie można się bać, a szczęście stoi czasami tuż za progiem...

Anna jest sympatyczną bohaterką, można od razu ją polubić, zrozumieć jej problemy, przykrości, zagubienie. Nie ułożyła sobie życia osobistego. Po śmierci rodziców opiekę nad nią przejęła apodyktyczna, zgorzkniała ciotka. W ten sposób dziewczyna prosto ze szczęśliwego domu przeskoczyła do przykrej egzystencji w towarzystwie złośliwej, wyrachowanej, pełnej złych intencji starej panny. Smutek stał się jej stałym towarzyszem, tym bardziej, że nie przetrwał związek z Krzysztofem - jedynym mężczyzną, którego pokochała.

Wszystko odmienia się po śmierci ciotki. Nieoczekiwanie szefostwo docenia jej sumienność i zaangażowanie - otrzymuje propozycję objęcia stanowiska dyrektora w salonie meblowym w Zakopanem. Waha się tylko chwilkę, tym bardziej, że otrzymuje w pakiecie służbowy samochód i opłaconą kwaterę. Paradoksalnie brak rodzinnych zobowiązań staje się szansą na nowe życie...

Z kart powieści wypływa miłość do gór, do przyrody oraz magiczno-fantastycznego oblicza Tatr. Kto chociaż raz był w tych rejonach, na pewno słyszał opowieści o śpiących rycerzach w masywie Giewontu lub legendę o Morskim Oku. Tutaj nie zabrakło wątku nasyconego nadprzyrodzoną mocą... Takie historie budzą szacunek do natury, zjawisk wymykających się prawom logiki, przywracają również wiarę w sprawiedliwość i dobro, będące w stanie przezwyciężyć zło...

 

Do ogromnych zalet książki należą lekkie pióra autorki, bardzo przyjazna dla oka czcionka oraz przepiękna okładka.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2024-01-27, Ocena: 6, Przeczytałem,

Czasem przeznaczenie odnajduje nas w najmniej oczekiwany sposób..

 

Ania Jegiel miała wszystko o czym marzy mała dziewczynka. Była jedyną córką swoich rodziców- lekarki i adwokata. Jej marzenia były zwyczajne - pragnęła bowiem studiować filologię angielską, zakochać się, a w przyszłości urodzić dzieci. 

Niestety, rodzinną idyllę przerwał tragiczny wypadek samochodowy w którym śmierć ponieśli rodzice nastolatki.  

Krótko po tym zdarzeniu dziewczyna trafiła pod opiekę despotycznej ciotki. 

W wyniku machinacji seniorki Anna została stłamszona, utraciła też szansę na wielką miłość i realizację marzeń.  

Zamiast tego musiała szybko dorosnąć i pójść do nie dającej satysfakcji pracy.

A jednak los postanowił się do niej uśmiechnąć 

 

Niespodziewana propozycja awansu zawodowego wyrwała młodą kobietę z marazmu...

Co spotkało ją w nowym miejscu? Kto stanął na jej nowej drodze? Czy Anna odważyła się ponownie otworzyć serce i odnalazła szczęście na które czekała tak długo?

O tym przekonacie się sięgając po niezwykle barwną , przepełnioną ciepłem oraz słowiańskimi legendami powieść Haliny Kowalczuk. 

Przyznam , nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce, lecz do lektury zachęcają już opis i prześliczna okładka. 

Gdy zaczęłam czytać.. po prostu przepadłam.

Malownicza, majestatyczna natura , tajemnice, miłość, a przede wszystkim niezwykle intrygujący bohaterowie sprawili, że czas płynął niepostrzeżenie, ja zaś nie mogłam się oderwać od tej niezwykłej, urzekającej, choć momentami nieco przerażającej opowieści.

Uwielbiam takie pozytywne zaskoczenia. Jestem oczarowana i serdecznie polecam "Dom w Krokusowej Dolinie " wszystkim bez wyjątku ?

 

Na koniec chcę bardzo podziękować wydawnictwu Lucky za zaufanie oraz moim obserwatorom , wszystkim którzy zostawiają po sobie ślad na moim profilu, a także siostrze, która czyta moje recenzje jeszcze przed publikacją ?

 

 

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka_rowka
agnieszka_rowka
Przeczytane:2024-02-11, Przeczytałam,
Inne książki autora
Dwie Anny
Halina Kowalczuk0
Okładka ksiązki - Dwie Anny

Kolejna powieść autorki „Chaty pod jemiołą”. Zaskakujący, trzymający w napięciu thriller w cieniu klasycznego romansu. Zazdrość i namiętność...

Dom na wrzosowej polanie
Halina Kowalczuk0
Okładka ksiązki - Dom na wrzosowej polanie

Zdrada męża i utrata pracy to wydarzenia, które mogą przewrócić życie do góry nogami. Tak właśnie dzieje się w przypadku Aliny. Jej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy