Dom soli i łez

Ocena: 4.75 (8 głosów)

W nadmorskim pałacu mieszka dwanaście sióstr. Nie jest tajemnicą, że wszystkie są przeklęte...

Kiedyś królewskie sale pałacu tętniły odgłosami przyjęć i gwarem rozmów. W całym budynku niósł się echem śmiech dwunastu pięknych sióstr, które nie wiedziały, co to ból i rozpacz. Teraz w pustych pokojach gości jedynie samotność, a ściany zamiast muzyki słyszą płacz. Z królewskiego domu uleciało wszelkie życie, a całą magię i piękno spowił mrok...

Mimo żałoby w całym królestwie żyjące siostry wymykają się nocami z domu, aby tańczyć na tajemniczych balach. Annaleigh nie wie, czy powstrzymać bunt sióstr czy dać się ponieść własnym pragnieniom... Co, jeśli partnerem w tańcu okaże się zło? Czy dziewczyna złamie klątwę, czy to klątwa złamie ją?

Informacje dodatkowe o Dom soli i łez:

Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2020-03-11
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788366380479
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: House of Salt and Sorrows
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Joanna Lipińska

więcej

Kup książkę Dom soli i łez

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom soli i łez - opinie o książce

Avatar użytkownika - Julka2021
Julka2021
Przeczytane:2021-05-16,

Ród rodziny Thaumas jest przeklęty.
Już cztery z dwunastu sióstr zginęły.
Ludzie mówią, że to klątwa i trzymają się od nich z daleka.
Same zainteresowane też powoli zaczynają w to wierzyć. Ale nie Annaleigh.
Dziewczyna zaczyna podejrzewać, że to nie nieszczęśliwe wypadki pozbawily ją sióstr. Postanawia odkryć prawdę. Ale nie wszystko jest takie, jak może się wydawać. Każdy może być podejrzany, a dziewczyny mogą być w coraz większym niebezpieczeństwie...
Nie mam pojęcia od czego zacząć.
Podobała mi się tylko 1/3 tej książki. Początek oraz pomysł miał naprawdę niesamowity potencjał. Niestety, według mnie niewykorzystany.
Bardzo nie lubię bohaterów. Nie można się z nimi utożsamiać oraz mają bardzo płytkie patrzenie na świat oraz problemy. Polubiłam jedynie Verity, czyli najmłodszą z sióstr. Czekałam na sceny z nią, bo jako jedyna w żaden sposób mnie nie irytowała.
Jako kolejny omówię wątek romantyczny. Bo naprawdę nie rozumiem, na jakiej podstawie on tam jest. Niesamowicie nie lubię, gdy w książkach jest miłość od pierwszego wejrzenia i to jeszcze opisana w tak zły sposób. Nie chcę spoilerować, ale naprawdę nie pojmuję niektórych scen oraz zachowań. A jego zakończenie totalnie mnie dobiło. Nie wiem, w której już książce czytam o czymś takim, ale no. Nie mogę napisać, o co chodzi, bo byłby to ogromny spoiler, ale strasznie nie lubię, gdy autorzy robią coś takiego. Na siłę chcą psuć wszystko, co wydarzyło się na końcu powieści. Chyba nigdy tego nie zrozumiem, bo to nie pierwsza książka, w której widzę taki zabieg.
No i ostatnia rzecz - zakończenie.
Bardziej zepsuć się go nie dało.
Ono naprawdę miało potencjał. Ale jego połowa była do przewidzenia.
Czemu tylko połowa?
Bo druga część była tak absurdalna, że nie wiem, co mam o niej napisać. No po prostu nie.
Ocena: 4/10, bo ta 1/3 książki była wspaniała, ale niestety reszta nie utrzymuje poziomu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - majeczka241
majeczka241
Przeczytane:2020-03-22,
Dajcie zanurzyć się w niesamowitej, pięknej, a zarazem przerażającej opowieści. Gdzie fikcja miesza się z rzeczywistością. Gdzie mrok oblepia swoimi obślizgłymi mackami, a zło zaczyna wygrywać nad dobrem. Gdzieś tam, między tym wszystkim w pałacowym zamku żyje dwanaście sióstr. Kiedyś szczęśliwe, a teraz pogrążone w żałobie, smutne i przeklęte... Już po pierwszych rozdziałach wiedziałam, że powieść urzeknie mnie swoją historią. Że zachwyci mnie swoją pomysłowością, bogactwem, świetnie wykreowanymi postaciami. Autorka skradła moje serce, pobudziła moją wyobraźnię, pozwoliła na dobre zatracić się w stworzonym przez siebie świecie. Przez krótki moment sprawiła, że stałam się częścią powieści, postacią, która odgrywa rolę w całej historii. Nie przypuszczałam, że z klasycznej baśni braci Grimm można stworzyć tak zapierającą dech w piersiach opowieść. Mroczną, przerażającą, a zarazem świetną, magiczną i piękną powieść, która trzyma w swoich szponach od początku do samego końca. Znajdziecie w tej historii pełno tajemnic, klątw, czarnej magii, zła i śmierci. Znajdą się też piękne chwile, niesamowite bale, śmiech, radość, miłość. Ale ciemność zawsze będzie przy was kroczyć, będzie czekać tuż za rogiem, by w najmniej odpowiednim momencie was pochłonąć, omamić, wprowadzić chaos, aż w końcu zabić. Od was zależy czy dacie się wciągnąć w tę niebezpieczną grę dobra ze złem, światła z mrokiem. Napisana prostym i lekkim językiem, dzięki czemu przez powieść się po prostu płynie. Zaskakuje, zachwyca, przeraża, podnosi włoski na karku. Do samego końca autorka nie odkrywa wszystkich kart z rękawa. Myli tropy, podrzuca postaciom liczne kłody pod nogi, sprawdza ich wytrzymałość. Niczego nie można być pewnym. Jeśli chodzi o bohaterów, to moim zdaniem zostali świetnie wykreowani, są autentyczni, prawdziwi. Każdy odgrywał w powieści kluczową rolę. Nikt nie został potraktowany po macoszemu, każda z postaci ma swój charakter. Jednych się będzie lubić, a drugich nie. Co jest dużym atutem całej książki. Również niesamowicie wykreowany świat, cała oprawa otoczenia, do którego chciałoby się wkroczyć i zostać tam na zawsze. Cieszę się, że otrzymałam szansę przeczytania i objęcia patronatem medialnym tej powieści. Jest zachwycająca, magiczna i warto się w niej zatracić! Gwarantuje to wam! Gorąco polecam! Nie zawiedziecie się!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2020-03-12, Ocena: 6, Przeczytałam, 2020, 52 książki 2020, Mam, Fantasy,

W nadmorskim pałacu mieszkało dwanaście sióstr. Wszystkie były piękne oraz przeklęte. Z roku na rok giną następne siostry. Żadna z nich nie wiedziała, co to ból i rozpacz aż do teraz. Mają dosyć żałoby. Pragną, żeby bliskie im osoby przestały umierać. Wszystkie w końcu zaczynają się buntować i zaczynają chodzić na tajemnicze bale w tajemnicy przed wszystkimi. Jedna Annaleigh, narratorka powieści ma wątpliwości. Jedyne czego pragnie, to pokonać klątwę.

Jest to wspaniała książka inspirowana baśnią braci Grimm. Można powiedzieć, że jej mroczniejsza wersja. Przeczytać "Dom soli i łez" i przekonaj się, czy dobro zawsze musi wygrywać ze złem.

Erin Craig napisała fantastyczną książkę, w której się zakochałam. Jest to mroczna opowieść fantasy, której nie da się nie pokochać. Skradła ona moje serce od pierwszych stron, a jej styl pisania jest czymś, co po prostu uwielbiam. Nie mogę nic zarzucić tej powieści tylko tyle, że skończyła się tak szybko.

Poza cudowną fabułą, której nie lada opisać nie zdradzając fabuły książka ma prześliczną okładkę, która od razu rzuca się w oczy. Powieść jest przepełniona zwrotami akcji, przygodą. Ogólnie jest ekscytująca. Cieżko było się od niej oderwać chociaż na chwilę. 

Książka porusza takie tematy jak miłość, przyjaźń, rodzina, wsparcie, obłąkanie,litość,miłoscierdzie i wiele innych.

Jestem całkowicie zachwycona i poruszona tą wspaniałą powieścią, która skradła moje serce.

Książka ma zaledwie czterysta trzydzieści dwie strony, więc naprawdę szybko można ją przeczytać. Cudowną szatę graficzną i wiele wiele innych atutów o których nie sposób nie wspomnieć. 

Główna bohaterka została przedstawiona jako silna kobieta. Uwielbiam takie bohaterki, która nie boi się szukać prawdy i jest zdeterminowana. Ma wątpliwości w pewnym momencie nawet dużo,ale kto z nas ich nie ma? 

Ta książka jest zdecydowanie w moim guście. Autorka zdecydowanie ma talent pisarski i mam nadzieję, że napisze więcej książek. 

Takie książki są właśnie czymś, co kocham. Zdecydowanie polecam i uważam, że jest to wręcz obowiązkowa lektura dla każdego, kto się tylko nad tym zastanawia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2024-03-02, Ocena: 6, Przeczytałem,

 

Zamknij oczy i przenieś się do nadmorskiego królestwa Arcanii - tu wszystko jest możliwe.

Kiedyś Highmoor - recydencja księcia Salann -Ortuna wypełniona była śmiechem jedenastu córek i ukochanei żony Cecilli. 

Teraz domostwo wypełniła ciężka , uniemożliwiająca zaczerpnięcie oddechu żałoba kładąca się cieniem na wszystkim,co znane.  

Dotychczas beztroskie dziewczęta mierzą się ze stratą aż czterech spośród nich , jednak starają się oswoić z nową rzeczywistością. 

Na dodatek władca Salann ponownie się ożenił, zaś jego nowa małżonka Morella nie potrafi znaleźć wspólnego języka z częścią swoich pasierbic..

Te zaś chcąc zacząć nowy etap w życiu buntują się i.. udają się na bal..  

Od tej pory już nic nie będzie takie samo a tajemniczy Cassius na zawsze odmieni losy Annaleigh.. głównej bohaterki i narratorki powieści Erin A. Craig.

 

Mrok, magia , konflikt bóstw. Wykreowany z rozmachem epicki świat wciąga niczym morski wir , a uczucie niepokoju wzrasta wraz z każdą przeczytaną stroną hipnotyzując i czarując.

Dawno nie czytałam tak pięknie napisanej powieści z gatunku fantasy.  

W książce przeplatają się przepełniony intrygami kryminał, wątek mitologiczny oraz romans. 

I nie potrafię powiedzieć, który podobał mi się najbardziej. 

Jednym słowem zakochałam się po same uszy i już się cieszę na myśl o ponownym zanurzeniu się w serii Sisters of salt ?

 

 

 

 

 

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna97
Justyna97
Przeczytane:2021-02-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,

Baśniowa, momentami przerażająca historia, która ma miejsce w morskim świecie. Klątwa po kolei zabiera każdą z dwunastu sióstr. Lecz czy to na pewno klątwa? A może zwykły przypadek? A może coś całkiem innego? 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Queen111
Queen111
Przeczytane:2021-02-13, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2021,

Dobra młodzieżówka fantasy. Trochę mroczna, trochę tajemnicza. Bawiłam się dobrze, momentami miałam ciarki. Ale myślę, że książkę nie zapadnie mi szczególnie w pamięci. Ale jako rozrywka polecam. 

Link do opinii

Typowa młodzieżówka. Historia niezbyt skomplikowana, jednak jako niezobowiązujące czytadełko - wystarczy. 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy