Złych decyzji nie da się cofnąć, ale można próbować naprawić ich skutki. O prawdziwą miłość też warto powalczyć.
Niektórzy, tak jak Beata, szukają ucieczki w alkoholu. Znajdują ją na chwilę, ale potem przychodzi ranek...
Inni, jak Kinga, próbują zmierzyć się z nową rzeczywistością i obiecują sobie, że już nigdy nie będzie w niej miejsca na zdradzających mężczyzn.
Jest jeszcze Ewa - kobieta bez pragnień, matka i wyłącznie matka, która całe życie desperacko usiłowała zasłużyć na szacunek męża.
Splatające się ze sobą dzieje kilku kobiet - matek, żon i kochanek, skazanych przez los na samotność. Czy uda im się odnaleźć szczęście i nową drogę?
A może powrót na starą wciąż jeszcze jest możliwy...?
To powieść o zwykłych, ale jakże ważnych sprawach dotyczących każdego z nas. Bohaterowie nie ustają w wysiłkach, by swoje życie wyprowadzić na właściwe tory. Warto oddać się lekturze i na chwilę przeżyć wraz z bohaterami ich dylematy.
Ewa Bauer, pisarka.
Trudne relacje, bolesne rozstania i samotność we dwoje. Pomocna dłoń nie zawsze jest blisko. Spotkacie tu miłość pod ciężarem złych zdarzeń z przeszłości, obojętność powodującą wyrzuty sumienia i ucieczkę od problemów, uniemożliwiającą wyjście z życiowego pata. Emocjonalna, mocna i dojrzała powieść, którą gorąco polecam.
Aneta Kwaśniewska
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2017-06-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Bardzo ciężko czytało mi się tę książkę (szczególnie na początku miałam problem z rozpoznawaniem bohaterów, połączenia ich w grupy - rodzina, przyjaciele). W miarę czytania sytuacja rozjaśniała się, ale chyba wolę inny typ książek.
"Aby do mety” to powieść, która przedstawia pewien okres życia bohaterki, Miry, trzydziestoletniej kobiety, niedoszłej nauczycielki historii...
Gdy brakuje kogoś, kto przejmie dziedziczony z pokolenia na pokolenie sad i związane z jego prowadzeniem obowiązki, pozostaje tylko jedno - sprzedaż. Majątek...
Przeczytane:2017-07-16, Ocena: 3, Przeczytałam,