Nadia wraz ze śmiercią babci straciła sojusznika, który chronił ją przed bezwzględną ciotką Aldoną. Szantażowana utratą ukochanych koni, rezygnuje z pracy w stadninie i oddaje się morderczym treningom, przygotowując się do baletowych eliminacji na sceny Broadwayu. Czy znajdzie siłę, by wyrwać się ze zniewolenia?
Tymczasem Jake wciąż tkwi w sieci ciemnych interesów. Przypadkowa rozmowa z sędziwym kapłanem spotkanym w wiejskim kościółku skłania go do przewartościowania życia. Czy jest gotowy zmierzyć się z prawdą? Czy zdoła pomóc Nadii?
Odwet to drugi tom cyklu Dolina marzeń, którego bohaterowie, zranieni przez los, walczą o swoje szczęście i dążą do pozostawienia za sobą traum z przeszłości. Edycja książki z dużym, wygodnym drukiem do czytania.
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2023-08-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
To 2 tom zmagań dziewczyny która od dzieciństwa była zmuszana do tańca którego nienawidzi.
Dla Nadii nastał ciężki czas. Śmierć babci spowodowała, że straciła sojusznika, który chroniłby ją przed zakusami bezwzględnej ciotki Aldony. Skutecznie zaszantażowana zrobi wszystko by ochronić swoich podopiecznych. Dla nich jest wstanie zwolnić się z uwielbianej przez siebie pracy i morderczych treningów, które ją coraz bardziej wyniszczają.
Tymczasem Jake w dalszym ciągu tkwi w sieci ciemnych interesów. Przypadkowa rozmowa powoduje, że pragnie przewartościować swoje życie.
Często już po debiucie widać, że konkretna osoba ma zadatki na dobrego pisarza. Niejednokrotnie czujemy, że pisarski debiutant może opowiedzieć w przyszłości wiele ciekawych historii. Tak właśnie było z autorką Doliny marzeń. Przekonało mnie do niej nie tylko lekkie pióro, ale ciekawa fabuła jej książek, w których nie brak było prawdziwych emocji. To był naprawdę dobry debiut!?Mało tego... widać było, że z każdą kolejną napisaną stroną autorka dopiero się rozkręcała. Dlatego Odwet w moim przekonaniu jest jeszcze lepszą częścią niż Nadzieja. W Odwecie działo się sporo. Wydarzenia zmieniały się niczym w kalejdoskopie. Ten dynamizm sprawiał, że śledząc losy Nadii zastanawiałam się czy jej okrutnej ciotce uda się zniszczyć siostrzenicę. W końcu do tego dążyła...
Zagłębiając się w poszczególne wątki mogliśmy lepiej poznać przeszłość głównych bohaterów. Jednak warto zaznaczyć, że poznanie sekretów pociągnęło za sobą kolejne znaki zapytania. Niestety z przykrością odnotowałam, że poznaliśmy wszystkich odpowiedzi na pytania, które mogliśmy postawić sobie w tej części. Dlatego mam szczerą nadzieję, że niedługo usłyszymy o kontynuacji losów Nadii, Jake oraz ich przyjaciół. Ta historia naprawdę ma potencjał. Szkoda by było gdyby zakończyła się na dwóch częściach.
Odwet to przejmująca historia, która na długo pozostanie w naszej pamięci. Opowiada o nienawiści niszczącej wszystko, co piękne i dobre, wielkiej pasji, będącej ratunkiem przed złem tego świata oraz błędach przeszłością, które wciąż mają wpływ na życie. Serdecznie zachęcam do zapoznania się z tą historią. Z pewnością nie będziecie rozczarowani.
Nadia pracuje w renomowanej stadninie niedaleko Warszawy. Konie są jej pasją i pocieszeniem. Tylko w siodle czuje się wolna od traumatycznych wspomnień...
Nadia powoli zostawia za sobą dramatyczne przeżycia. Uczy się czerpać radość z życia, oddając się temu, co kocha najbardziej – pracy z końmi. Kiedy...
Przeczytane:2023-09-04, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, 52 książki 2023,
"Dolina marzeń" Katarzyna Grochowska Wydawnictwo Szara Godzina to historia pokazująca walkę o siebie. W życiu nie raz musimy o siebie zawalczyć. Wcale nie musimy iść po trupach, ale biorąc swoje sprawy, swoje życie w swoje ręce. Często po drodze napotykamy przysłowiowe
"schody" , które wymagają od nas wysiłku.
"Życiem nie od dziś kierują przypadki. Pozornie nieistotne zbiegi okoliczności, przeoczone, zapomniane w pędzie codzienności. Rzadko coś się zaczyna od znaczących wydarzeń, a potem nagle i niespodziewanie odmienia się wszystko".
Nadia Lorenc ma w życiu dwie pasje. Jedną kocha a drugą szczerze nienawidzi. Pracując w stadninie koni, dzieli się z innymi miłością do koni. To właśnie dzięki koniom próbuje stanąć na nogi po traumatycznych przejściach sprzed kilku lat. Do tego są jej odskocznią od codzienności w której musi być pod dyktando rodziny. Życie Nadii jest już z góry zaplanowane, dziewczyna ma wygrać prestiżowy konkurs taneczny i zabłysnąć na Broadwayu. Jedna sytuacja zmienia wiele w życiu dziewczyny. Chęć uratowania prawdziwego Mustanga odmieni jej los. Na jej drodze staje pewien tajemniczy anglik Jake, który tak jak Nadia kocha konie i umie nawiązać z nimi nic porozumienia. Kobieta jeszcze nie wie, że ta znajomość diametralnie zmieni jej życie. Natomiast przeszłość nie odpuści tej dwójce, wymuszając na nich wiele decyzji. Czy Nadia i Jake uratują mustanga? Czy przeszłość wygra? Do czego zdolne są najbliższe osoby, aby spełnić swoje plany? Co takiego wydarzy się w życiu bohaterów? Czy w końcu znajdą "swoją" dolinę marzeń?
Na te i inne pytania musicie znaleźć odpowiedzi w książce. Nie chcę Wam za dużo zdradzić z fabuły, ponieważ zepsuję Wam jej lekturę. "Dolina marzeń" wciągnie Was do swojego świata już od pierwszej strony. Autorka pokazała że "schody" są nieuniknionym elementem naszego życia. Można starać się je ominąć, ale można też je wykorzystać po to, by się wzmocnić. Nadia potrzebowała upaść, aby móc wstać otrzepać kolana i iść do przodu. Każdy z nas ma wolną wolę i jest odpowiedzialny za swoje życie. Po przeczytaniu książki zostajemy z wieloma refleksjami. Muszę Wam powiedzieć nawet z małym zdziwieniem i nieśmiałością, że to my mamy wpływ na sprawy, które dotychczas zostawialiśmy w rękach innych ludzi. Zawalczymy o siebie, swoje marzenia i miejsce na ziemi. Każdy z nas powinien znaleźć swoją "dolinę marzeń".