CO POŚWIĘCIŁABYŚ W IMIĘ MIŁOŚCI?
Co oddałabyś za kogoś, kogo kochasz? Dom? Rodzinę? Wolność? Te pytania musi zadać sobie Ania Kraska, kiedyś mała dziewczynka, szukająca ratunku dla chorej mamy, dziś urocza, rudowłosa pani doktor, gdy spotyka na swojej drodze rannego mężczyznę. Niebezpiecznego mężczyznę. On też musi sobie odpowiedzieć na parę pytań: czy dla życia na krawędzi potrafi zranić tych, których kocha i którzy mu ufają?
CO JEST CENNIEJSZEGO OD MIŁOŚCI?
Jak daleko sięga nasze poświecenie dla kogoś, kogo pokochaliśmy? Czy potrafimy zrezygnować z własnych potrzeb, wolności, z beztroskiego życia, by w zamian otrzymać coś tak kruchego jak uczucie? Daniel van der Welt, haker i przestępca, zostanie postawiony przed trudnym wyborem - miłość za wolność. Co wybierze?
CO ODDAŁABYŚ ZA TO, BY KOCHAĆ I BYĆ KOCHANĄ?
Ania nie zawaha się ani przez chwilę. Poświeci wszystko, zaryzykuje więzieniem, byle ocalić od złego losu małego chłopczyka i niesfornego mężczyznę, któremu oddała serce. Nie będzie łatwo, ale przecież nikt nie obiecywał, że droga do szczęścia jest lekka, prosta i przyjemna. Za to na jej końcu czeka ON i prawdziwy dom, do którego tęskniła całe życie...
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mazowieckie
Data wydania: 2019-09-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Miłość to więcej niż wszystko
„Mamy siebie. A to więcej niż wszystko” – która z kobiet nie chciałaby usłyszeć tych słów od ukochanego? Która z zakochanych kobiet nie chciałaby złożyć takiej deklaracji mężczyźnie? Niestety zdarza się tak, że nie ma koło nas osoby, którą możemy bezgranicznie pokochać, dla której jesteśmy gotowi na największe szaleństwo, dla której możemy nawet złamać prawo …
Ania Kraska, znana już czytelniczkom powieści „W imię miłości” Katarzyny Michalak spotkała takiego mężczyznę, choć nawet przez chwile nie przeszło jej przez myśl, że to właśnie on obudzi jej serce. Ale miłość nie gra z nami fair, lubi zaskakiwać i to w najmniej spodziewanych momentach. Możemy się o tym przekonać podczas lektury kolejnej powieści autorki, „Dla Ciebie wszystko”, opublikowanej nakładem Wydawnictwa Literackiego. Znajdziemy tu nie tylko historię miłosną, ale prawdziwie amerykańskie crime story, z gwałtownymi zwrotami akcji, poszukiwanymi przestępcami oraz działaniami CIA.
Co wspólnego z tym wszystkim ma Ania, absolwentka studiów medycznych, zwana przez przyjaciół Anią z Jabłoniowego Wzgórza? Otóż, to ona właśnie, galopując po okolicy, natknęła się na pobitego mężczyznę, leżącego na poboczu. Dobrej jakości ubranie i drogi samochód stojący w pobliżu świadczyły o tym, że nie ma do czynienia ze zwykłą ofiarą bójki, że za tą historią musi stać coś więcej. I rzeczywiście – nieprzytomnym mężczyzną okazuje się być Jan Szydłowski, a właściwie Daniel van der Welt, poszukiwany przez CIA haker.
Empatia dziewczyny oraz wiara w to, że lekarz ma do spełnienia misję sprawiają, że Ania decyduje się zabrać chorego do domu i tam udzielić mu pierwszej pomocy. Dużo ryzykuje odkrywając jego tożsamość i nie powiadamiając odpowiednich służb, ale za to właśnie czytelnicy pokochają Anię – za jej bezgraniczną dobroć i otwarte serce. Właśnie te cechy oraz wpojone w dzieciństwie przez matkę, a później przez Marię i dziadka zasady, nie pozwalają jej również przejść obojętnie obok małego Piotrusia, porzuconego w szpitalu przez matkę.
Karygodne zachowanie pielęgniarek wobec niepełnosprawnego chłopca i kompletna bezradność lekarzy wobec jego sytuacji życiowej, popychają Anię do działania. Chce za wszelką cenę uchronić dziecko przed sierocińcem, zaś jedynym rozwiązaniem wydaje się być odnalezienie jego matki. Czy rzeczywiście? Daniel, w podzięce za okazaną pomoc, deklaruje chęć włączenia się do akcji, a nawet więcej. Przedstawia Ani makiaweliczny plan uprowadzenia chłopca ze szpitala, z wykorzystaniem fałszywego pełnomocnictwa. Czy praworządna dotąd dziewczyna złamie prawo ratując Piotrusia?
To nie wszystkie problemy, które spadają na bohaterkę powieści. Przede wszystkim będzie musiała uporać się ona ze swoimi uczuciami, wszak przyjeżdżając po studiach do domu była przekonana, że zagości tam tylko na chwilę. W planach miała wyjazd do Gdańska, do młodego i przystojnego doktora Tomasza Niedziałkowskiego, w którym wydawała się być zakochana. Jej portem docelowym miał być jednak nie Gdańsk, ale klinika znanego lekarza Charlesa Andermana w USA. Przed laty obiecała umierającej matce, że będzie leczyła osoby chore na raka, a u boku doskonałego neurochirurga będzie miała taką szansę. Jak jednak wyjechać, kiedy czeka na nią miłość? Życie samo rozwiąże te dylematy doświadczając Anię i jej bliskich niezwykle okrutnie. Ale łatwo nie ma również Daniel – mimo pieniędzy musi się ukrywać przed CIA, na dodatek szuka go mafia, zaś siostra pała żądzą zemsty za zniszczenie jej związku z Arielem.
Jak zakończy się ta opowieść? Aby odpowiedzieć na to pytanie należy sięgnąć po książkę Katarzyny Michalak „Dla Ciebie wszystko” i uważnie śledzić akcję do ostatniej strony. Pełno tu bowiem dramatycznych zwrotów akcji, los uparł się rzucać bohaterom kłody pod nogi, a w rezultacie nie wiadomo, w jakim kierunku zmierzać będzie fabuła. Niestety, to, co do książki przyciąga, stanowi również jej słaby punkt. Można odnieść wrażenie, że to nie fatum, ale sama Michalak uparła się przetestować odporność psychiczną Ani i Daniela. Przesada i kumulacja negatywnych wydarzeń, coraz bardziej wydumanych, odbiera niestety bohaterom wiarygodność. Szkoda, że autorka nie zatrzymała się dłużej na osobie Piotrusia i jego matki, bądź też nie skoncentrowała się na samym Danielu, tylko zaprezentowała nam swoją bogatą wyobraźnię, przytłaczając nieco i odbierając książce lekkość. Zdecydowanie wolę Michalak w roli pisarki fantasy, ale nie tracę nadziei, że i w książkach obyczajowych autorka odnajdzie kiedyś te linię, oddzielającą książkę interesującą od przerysowanej i nieco męczącej tym nadmiarem wrażeń…
,,Dla Ciebie wszystko'' to kolejna część przygód mieszkańców Jabłoniowego Wzgórza. Piękna pani doktor i nieuchwytny haker, których tak dużo różni mogą mieć ze sobą coś wspólnego?
„Dla Ciebie wszystko” to trzeci tom serii Jabłoniowej wznowionej nakładem Wydawnictwa Mazowieckiego. Po poprzedniej części szybciutko sięgnęłam po tę, bo tak byłam ciekawa co dalej…
Czy losy bohaterów popłyną w kierunku takim jak moje wyobrażenia?
Czy znów na ich drodze pojawią się kamienie i zakręty?
Rudowłosa Ania Kraska, która w Imię miłości przybyła do Jabłoniowego Wzgórza jako drobna, wystraszona 10-latka, w kolejnej części opowieści staje się piękną, pewną siebie młodą lekarką. Jednak nie tylko ona będzie tu główną bohaterką - na jej drodze stanie przerażony, bezbronny, porzucony w szpitalu czterolatek. Ania jest gotowa poświęcić bardzo wiele, żeby mu pomóc. I nie tylko ona… Być może okaże się, że jej upór połączony z urokiem osobistym potrafi zmiękczyć niejedno serce i sprawi, że odmieni się los wielu osób. To nie koniec niespodzianek - losy Ani z Jabłoniowego Wzgórza dziwnym trafem splotą się z losami bohaterów Wiśniowego Dworku. Wszystkie miłośniczki przystojnego Ariela i tajemniczego Daniela będą mogły spotkać ich ponownie…
To już wiecie → w tej części okazuje się, że wszystkie trzy części są ze sobą jednak powiązane. Pierwsza i druga nie, ale trzecia łączy wszystko w spójną całość.
Powieść Katarzyny Michalak, oferuje wszystko to, za co autorkę cenią czytelnicy: siłę prawdziwej miłości i wartość marzeń, potężną dawkę emocji i skrywane tęsknoty. Nie zabraknie również bardzo dynamicznych zwrotów akcji, połączonej umiejętnie z wątkiem sensacyjnym.
„Dla Ciebie wszystko” to pełna akcji powieść, w której wątki płyną naprawdę wartkim strumieniem. Emocji całe mnóstwo! Był strach, złość i ogromne wzruszenie!
Ehh...nie będę przed Wami ukrywać, że ponownie spłakałam się jak dziecko!
Czytanie było fenomenalnie intensywne.
Zaczęłam rano skończyłam po południu, nie mogąc się oderwać.
„Dla Ciebie wszystko” to historia niebywale wzruszająca, poruszająca, pobudzająca do myślenia, zapierająca dech w piersiach.
Opowiada o oddaniu, lojalności, wierności, ale również o wielkim poświęceniu, które czasem bywa dla nas zbyt trudne by samotnie nosić je na barkach.
Historia opowiedziana przez panią Kasię udowadnia jednak, że człowiek to z natury ogromnie silna jednostka, która, gdy tego wymaga sytuacja, jest w stanie przeżyć wszystko.
Z jednej strony jest to niezwykle pokrzepiające, a z drugiej strony przerażające.
Muszę Wam zdradzić, że powieści pani Kasi mają właściwości lecznicze!
Ilekroć mam gorszy czas, dzień, tydzień – to sięgam po jej powieści.
Nigdy się na nich nie zawiodłam!
Zakładam wówczas okulary spokoju, okrywam się kocem nadziei, wyrzucam z siebie tony łez i żalu, a następnie upajam się refleksją i karmię się nową nadzieją.
„Dla Ciebie wszystko” zwieńczyła pięknie całą trylogię.
Seria Jabłoniowa oderwie Was od jesiennej rzeczywistości na kilka porządnych wieczornych randek z książką.
Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Mazowieckiemu.
https://przeczytajka.blogspot.com/2019/10/dla-ciebie-wszystko-katarzyna-michalak.html
CO POŚWIĘCIŁABYŚ W IMIĘ MIŁOŚCI?
Co oddałabyś za kogoś, kogo kochasz? Dom? Rodzinę? Wolność? Te pytania musi zadać sobie Ania Kraska, kiedyś mała dziewczynka, szukająca ratunku dla chorej mamy, dziś urocza, rudowłosa pani doktor, gdy spotyka na swojej drodze rannego mężczyznę. Niebezpiecznego mężczyznę. On też musi sobie odpowiedzieć na parę pytań: czy dla życia na krawędzi potrafi zranić tych, których kocha i którzy mu ufają?
CO JEST CENNIEJSZEGO OD MIŁOŚCI?
Jak daleko sięga nasze poświecenie dla kogoś, kogo pokochaliśmy? Czy potrafimy zrezygnować z własnych potrzeb, wolności, z beztroskiego życia, by w zamian otrzymać coś tak kruchego jak uczucie? Daniel van der Welt, haker i przestępca, zostanie postawiony przed trudnym wyborem - miłość za wolność. Co wybierze?
CO ODDAŁABYŚ ZA TO, BY KOCHAĆ I BYĆ KOCHANĄ?
Ania nie zawaha się ani przez chwilę. Poświeci wszystko, zaryzykuje więzieniem, byle ocalić od złego losu małego chłopczyka i niesfornego mężczyznę, któremu oddała serce. Nie będzie łatwo, ale przecież nikt nie obiecywał, że droga do szczęścia jest lekka, prosta i przyjemna. Za to na jej końcu czeka ON i prawdziwy dom, do którego tęskniła całe życie...
"Gdy pokochasz miejsce, które nazwiesz domem, staje się ono czymś więcej niż czterema ścianami, w których zamknięta jest twoja historia, ale i marzenia na przyszłość."
"Dla Ciebie wszystko" to trzeci tom Trylogii Jabłoniowej, który łączy się z dwoma poprzednimi, ale oddzielnie również bez problemu można czytać.
Z przyjemnością ponownie rozgościłam się w dworku na Jabłoniowym Wzgórzu. Z tym, że nasza Ania Kraska jest już dorosłą kobietą, świeżo upieczoną panią doktor. Los na jej drodze stawia rannego, nieprzytomnego, zmasakrowanego mężczyznę. Autorka mocno namieszała w życiu bohaterów, zrzucając na nich masę nieszczęść. Anię mogliśmy poznać w poprzedniej części jako dziesięcioletnią dziewczynkę. Wtedy jej postać wywołała we mnie ogromną sympatię, tak i tu się to nie zmieniło. To delikatna i uczciwa dziewczyna. Z kolei jeśli chodzi o Daniela, to jego postać budzi mieszane uczucia. Z jednej strony można go polubić, gdyż jest honorowy, czarujący i przystojny, a z drugiej to, czym się zajmuje, już niekoniecznie przypadnie nam do gustu. To twardy, pewny siebie, nie dbający o jutro, ścigany przez cały świat haker. Jego postępowanie rodzi wiele pytań, nie dając jednoznacznych odpowiedzi. Czy przestępstwo popełnione w imię pomocy drugiej osobie można uznać za nieważne? Czy ma taką samą szkodliwość, jak w każdym innym przypadku? Oczywiście między parą głównych bohaterów wybuchnie płomienne uczucie. Ale czy taka trudna miłość ma szansę przetrwać?
"Miłość jest bezwarunkowa. Kocha się nie za coś, lecz mimo wszystko. Akceptując nie tylko tę jasną i piękną, ale i ciemną stronę tego, kogo kochamy."
Wątek porzuconego w szpitalu przez matkę czteroletniego Piotrusia nie pozostawił u mnie cienia wątpliwości, iż Katarzyna Michalak potrafi skruszyć najtrwardsze serce. Poznając jego historię, nie mogłam powstrzymać łez wzruszenia, współczucia i rodzącego się gniewu na niesprawiedliwość. Bo jak można w taki sposób traktować dziecko? Chłopiec nie tylko przeżył odrzucenie przez matkę, ale i złe traktowanie przez personel medyczny.
"Są ludzie urodzeni do miłości, są urodzeni tylko do nienawiści. I nic tego nie zmieni. Kochająca rodzina nie zmiękczy serca z kamienia, a dzieciństwo bez miłości nie zamieni serca stworzonego do kochania w kamień."
Autorka przypomina, że nie można szufladkować i pochopnie oceniać ludzi. Popełniać błędy zdarza się każdemu z nas, nikt nie jest krystalicznie czysty. Trzeba dawać drugiej osobie szansę. Ta historia uczy nas, że cierpliwością, determinacją i wiarą można osiągnąć upragniony cel.
Fabuła w dużej mierze powieści przywodzi na myśl bajkowość. Choć i realnych problemów tu nie brakuje. Książka należy do gatunku obyczajowego, ale znajdziemy tu także elementy sensacji. Język jest prosty, opisy barwne, a dialogi żywe. Poszczególne wątki zazębiają się tworząc spójną całość.
"Dla Ciebie wszystko" to wzruszająca, smutna opowieść o niełatwej miłości, śmierci, spełnionych marzeniach, skrywanych tęsknotach, problemach. To książka ucząca empatii, dodająca otuchy i dopingująca do działania. Czy miłość naprawdę zmienia człowieka na lepsze? Przekonajcie się! Z mojej strony polecam całą Trylogię Jabłoniową! Emocji nie zabraknie!
Miłe spotkanie z Anią Kraską oraz Danielem, Arielem i Danusiami. Jak zawsze jest tu pełno miłości: partnerskiej, małżeńskiej, rodzicielskiej.... Jak zawsze są tragedie zapierające dech w piersiach, ale są również szczęśliwe zakończenia :) Akcja zwarta, wartka, wyciska łzy z oczu, napawa grozą, ale również wywołuje uśmiech. Ania jest lekarzem, Daniel staje się uczciwym człowiekiem, Maria odchodzi, Edward żegna się z życiem, Danusie.... a wszystko w otoczeniu polskich lasów, koni, karaibskich klimatów, nowoczesnej Ameryki. Polecam!
Tak dawno nie sięgałam już po książki Pani Katarzyny Michalak, że z przyjemnością oddałam się lekturze „Dla Ciebie wszystko”, powieści, która zaliczona została do trylogii Jabłoniowej.
Poznajemy tu dalsze losy Ani Kraski, która jako jedenastoletnia dziewczynka trafiła do Koniecdrogi, do domu swojego dziadka Edwarda. Teraz po latach Ania wraca w Bory Tucholskie z dyplomem lekarza w ręku. Dziewczyna ma zamiar podjąć pracę na oddziale neurochirurgii w Gdańskim szpitalu, ale zanim to nastąpi chce odwiedzić dziadka i ciocię Marię. Później czeka dziewczynę jeszcze wyjazd za ocean gdzie w Minnesocie będzie mogła praktykować u boku znanego neurochirurga dr. Andermana.
Niestety los ma co do Ani nieco inne plany, a jego przewrotność bywa naprawdę zaskakująca… Przypadkowe spotkanie z Danielem van der Welt – mężczyzną, którego poznaliśmy przy okazji lektury „Wiśniowego Dworku”, opieka nad czteroletnim Piotrusiem, którego w gdańskim szpitalu pozostawiła matka, piętrzące się kłopoty rodzinne i balansowanie na granicy prawa zapewniają czytelnikom naprawdę sporo emocji.
Zawsze gdy sięgam po książki Pani Katarzyny Michalak wiem, że bez względu na to jak potoczy się akcja, łza na pewno zakręci mi się pod powieką. I choć powieści autorki są w gruncie rzeczy do siebie podobne, schematyczne i zazwyczaj otrzymuję to, czego się spodziewam, to opowiedziane historie zawsze oddziaływają na moje emocje. Tak jest i teraz… Ciekawe wydarzenia, w których uczestniczą bohaterowie dwóch poprzednich powieści cyklu to naprawdę trafiony pomysł. W powieści bardzo dużo się dzieje, a dosyć wartka akcja nie pozwala się nudzić. Szkoda tylko, że udało mi się przewidzieć kolejne zdarzenia, bo uwielbiam niespodzianki, zwroty akcji i element zaskoczenia, które dodają historii prawdziwego smaku.
Jeśli macie ochotę na ciepłą, wzruszającą i niewymagającą historię, to Trylogia Jabłoniowa będzie dobrym wyborem.
Ona ucieka przed mafijną zemstą. On gotów jest na wszystko, żeby ją uratować. Oboje stąpają po kruchym lodzie... Marie Solay znalazła się w śmiertelnym...
Nie wiem, dlaczego mój wybór padł na to miasteczko. Może spowodowała to sympatyczna nazwa – Pogodna – miejscowości między Kołobrzegiem...