Diabeł na wieży

Ocena: 4 (7 głosów)
Inne wydania:

Troje dzieci wymyka się w środku nocy, by spotkać diabła, który wciąż wraca do starej wieży, szukając chętnych do sprzedania duszy. Czy udało mu się dobić korzystnego targu, skoro tylko jedno z dzieci wychodzi z tego spotkania cało? Nikt nie wie, co wydarzyło się w opuszczonej pracowni alchemika. Nikt nie wie też czego pragnie nawiedzający okolice duch. Czy aby na pewno nikt?

W mieście, które uchodzi za oazę spokoju w tajemniczych okolicznościach ginie szlachcic, zamordowany przez człowieka pozbawionego wszelkich pozorów człowieczeństwa. Czy owa śmierć ma coś wspólnego z makabrycznymi dokonaniami Upiora, który nim sam zginął, pozbawił życia dziesiątki dzieci?

Małe i wielkie tragedie, znaczące i błahe wydarzenia, mrożące krew w żyłach historie i stare legendy. Kto zdoła z niezliczonych okruchów ułożyć skomplikowana mozaikę i odkryć prawdę?

Informacje dodatkowe o Diabeł na wieży:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2005 (data przybliżona)
Kategoria: Opowiadania
ISBN: 83-89011-58-1
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

Kup książkę Diabeł na wieży

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Diabeł na wieży - opinie o książce

Avatar użytkownika - Almiria
Almiria
Przeczytane:2014-07-18, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Zbiór lekkich opowiadań o oryginalnym, inteligentnym oraz nieco irytującym bohaterze, Jordanie, który poszukuje (albo to jego znajdują) przygody o nieco kryminalnym podtekście. Lekka i przyjemna fantastyka, tak na jeden dzień, aby oderwać się od realiów naszego świata.
Link do opinii
Avatar użytkownika - aishiteru
aishiteru
Przeczytane:2013-10-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek - 2013, Mam,
Książka pewnie nigdy nie wpadłaby mi w ręce, gdyby nie to, że trafiłam na nią w dyskoncie książkowym. Biblioteczka wzbogaciła się o dwie pozycje autorstwa Anny Kańtoch - "Zabawki diabła" i "Diabła na wieży" właśnie. "Diabeł na wieży" to zbiór opowiadań, umiejscowionych mniej więcej w XVIII wieku, nie brakuje więc magii, zaklęć i wiedźm. Mocną stroną powieści jest zdecydowanie postać głównego bohatera, Domenica Jordana, lekarza z pewnym nietypowym hobby... Otóż Domenic ma ciągotki do prowadzenia badań nad martwymi organizmami. Nie jest on człowiekiem z którym możnaby uciąć sobie pogawędkę przy kawce. Jest inteligentny, małomówny, cyniczny, a kontakty z ludźmi nie są tym, na czym mu zależy najbardziej na świecie... ale nie można nie polubić tego wiecznie ubranego w czerń osobnika! Od książki bije ponury klimat, bohater ma skłonność do znajdywania się w miejscach, w których dzieją się dziwne rzeczy, a jego dociekliwość i umysł domagający się wiedzy nie pozwalają mu odpuścić - bohater rozwiązuje więc kryminalne zagadki, które niestety, wg mnie, były trochę za proste. Przy książce zatrzymało mnie to, że niewiele wiadomo o Domenicu... Z każdym kolejnym opowiadaniem poznajemy kolejne fakty, jego przeszłość ciekawi, bo jest on bardzo tajemniczą postacią. Pozostali bohaterowie są już niestety pozbawieni charakteru, nie zwraca się na nich uwagi. Miałam wrażenie, że zmieniają się tylko ich imiona, a czasami i ich zapominałam. Najbardziej podobało mi się opowiadanie pierwsze. Niektóre były trochę chaotyczne, nie ma tutaj też miejsca na jakiekolwiek domysły, gdyż autorka po prosu nam na to nie pozwala - prowadzi nas jak po sznurku, co jest malutką wadą tej pozycji, którą jednak Jordan skutecznie nam wynagradza. Zbiór uważam za dobry, choć nie pozbawiony wad, i z pewnością sięgnę po "Zabawki diabła", a ponury bohater na pewno dołaczy do grona moich ulubionych postaci.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2022-09-26, Ocena: 3, Przeczytałam,

Nie porwała mnie pani Anna swoimi opowiadaniami. No nie porwała i co ja na to poradzę? Już wiem, że zdecydowanie bardziej zjadliwa jest dla mnie w formach dłuższych niż opowiadania. Ja się zwyczajnie wynudziłam jak przysłowiowy mops. Te postacie jakieś takie płaskie. Domenic Jordan, mało sympatyczny i też prócz gburowatości i znajomości z wysoko postawionymi kościelnymi, jednowymiarowy. 

 

Również "czasy" mi nie odpowiadały. Magicy, uroki, czarownice, demony, jasnowidzące, jakoś to mocno wydumane, a jednocześnie zupełnie mnie, nieprzekonujące.

 

Jedyne opowiadanie, które trochę zwróciło moją uwagę i nawet mnie trochę zaciekawiło, to opowiadanie trzecie w kolejności pt."Damarinus", ale pewnie dlatego, że "złoczyńcą" nie okazał się żaden stwór dziwacznie nadprzyrodzony. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Lilianna
Lilianna
Przeczytane:2021-07-23, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Heyter
Heyter
Przeczytane:2014-10-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - sabja
sabja
Przeczytane:2014-02-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2014, Mam, Na półkach,
Inne książki autora
Przedksiężycowi. Tom 1
Anna Kańtoch0
Okładka ksiązki - Przedksiężycowi. Tom 1

Poznaj Lunapolis - ostatnią metropolię na samotnej planecie. Miasto artystów i morderców, którzy z zabijania uczynili sztukę, niezwykły tygiel mechanoidów...

Zabawki diabła
Anna Kańtoch0
Okładka ksiązki - Zabawki diabła

\"Z archiwum X\" w świecie powozów i naftowych lampSześć zagadkowych opowieści, których finału ani się domyślasz. Na tropie tajemniczych wydarzeń - lekarz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy