Fantastyczna, porywająca, piękna - ,,Romantic Times"
Zawrotne tempo, niespodziewane zwroty akcji - ,,New York Journal of Books"
,,Nagroda, nagroda, nagroda.
Nagroda za informację.
Jeśli widzisz coś, nie siedź cicho."
W kraju, w którym miłość uznawana jest za chorobę, tylko nadzieja pozwala przetrwać.
Cierpliwe czekanie w więziennych murach na szansę ucieczki, poświęcenie siebie, by ukochani przeżyli, organizowanie powstania, nieme przyzwolenie na okrutne nakazy - każdy z bohaterów wybrał inny sposób walki o siebie. Jak wiele są w stanie poświęcić, by móc kochać?
Przeczytaj opowiadania ukazujące nieznane dotąd losy Annabel, Hany, Raven i Aleksa!
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2022-11-23
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 200
Całkiem fajny dodatek do serii. Opisanie kilku kluczowych sytuacji (wcześniej nam nieznanych) czterech pobocznych postaci serii "Delirium". Dla fanów na pewno wart uwagi, chwilowy powrót do świata powieści, a przy okazji poznanie innych spojrzeń na wydarzenia opisane w głównych częściach.
"Powiem wam coś o umieraniu: wcale nie jest takie straszne, jak powiadają. Dopiero wracanie do życia tak naprawdę boli."
Po "Delirium", "Pandemonium" i "Requiem" przychodzi czas na mały dodatek jakim są "Delirium. Opowiadania." Lauren Oliver w ostatecznym zwieńczeniu losów naszych bohaterów przygotowała dla nas cztery historie, które są dopełnieniem całokształtu, ostatnimi puzzlami w tej układance.
W środku znajdujemy cztery opowiadania, które przedstawione są z perspektywy: Hany, Annabel, Raven oraz Alexa. Liczyłam na to, że pokażą nam one może coś więcej niż samo zakończenie "Requiem", ale tylko jedno z nich pokazało nam zalążek perspektywy przyszłości. Opowiadania raczej nawiązują do przeszłości, minionych wydarzeń i tego co działo się w tle, gdy na głównym planie mieliśmy inne wydarzenia.
Pomimo tego, że były to króciutkie opowiadania nadal dało się wyczuć charakterystyczny bardzo spokojny, sentymentalny i dystopijny styl autorki. Ponownie czytanie tych historii sprawiło mi wiele przyjemności, gdyż zawsze z chęcią sprawdzę co nowego u moich ulubionych bohaterów.
Będę dbała o to, aby za dużo nie zdradzić, ale w małym skrócie przybliżę Wam terminowość wydarzeń, które zostały przedstawione w opowiadaniu. Ostrzegam, że możecie natrafić na spoilery (!)
Na pierwszy rzut idzie Hana i jej opowieść o tym co działo się przed tym jak zdradziła Lenę. W głównej mierze jest to historia opowiadająca losy zagubionej dziewczyny, która miota się między tym co powinna a tym co chce robić. Na jej drodze staje mężczyzna, który sprawia, że dziewczyna odczuwa objawy delirii. Jednak jak wszyscy wiemy, nie każde uczucie jest tym szczerym i prawdziwym.
Następnie dostajemy historię Annabel, która właściwie podzielona jest na dwie części "teraz" i "wtedy". Poznajemy ją w dwóch różnych miejscach jej życia, gdy walczy o wolność oraz gdy walczy o wydostanie się z niewoli.
Kobieta opowiada o córkach i o miłości swojego życia. Zdecydowanie był to jeden z najlepszych moment z całej historii. Cieszę się, że to właśnie te momenty zostały ukazane jej oczami.
Później przychodzi również czas na jedną z moich ulubionych postaci, którą jest Raven. I uwaga to co się dzieje w tym opowiadaniu, to totalny kosmos. Nie sądziłam, że dziewczyna zostanie przedstawiona w takim świetle, nie sądziłam, że będzie miałą taką a nie inną wizję przeszłości. Jednogłośnie jest to najlepsze opowiadanie w tej historii. Mamy możliwość spojrzenia na nią innym okiem, poznania wydarzeń z jej perspektywy, a i dostajemy ciekawy zalążek przeszłości.
No i na zakończenie nasz rodzynek, czyli nie kto inny tylko Alex. Jego opowiadanie było potrzebne na wczoraj. Ta historia dzięki tym kilku stronom dostała to czego brakowało tam od samego początku - czyli perspektywę tego, co działo się, gdy chłopak został pojmany. Historię, która pokazuje nam siłę miłości i wiarę w drugiego człowieka.
Z jednej strony liczyłam, że ten dodatek przysporzy nam nie jeden zawrót głowy i dostaniemy pełen rollercoaster emocji. Dostaliśmy jednak spokojniejszą wersję autorki i mi to w ostatecznym rozrachunku w sumie nie przeszkadza. Podobały mi się historie, które zastałam w środku. Z czystym serduchem mogę Wam je polecić, będziecie usatysfakcjonowani.
"Ludzie są jak mrówki: tylko kilka jednostek wydaje rozkazy. A cała reszta pozwala się deptać."
„Mówili, że bez miłości będę szczęśliwa. Mówili, że lekarstwo na miłość sprawi, że będę bezpieczna. I zawsze im wierzyłam. Do dziś...
Opowiadania ukazujące nieznane dotąd losy Annabel, Hany, Raven i Aleksa. W kraju, w którym miłość uznawana jest za chorobę, tylko nadzieja pozwala...
Przeczytane:2016-06-17,