Cztery łapy i ogon, czyli opowiadania o zwierzętach

Ocena: 5.33 (3 głosów)

Książka przygotowana z myślą o dzieciach, które uczą się bądź mają trudności z czytaniem. Bardzo duże litery oraz układ tekstu uzupełnionego zabawnymi ilustracjami zachęcą młodego czytelnika do podjęcia wysiłku i poznania ciekawych bohaterów. Zawarte tu opowiadania o zwierzątkach i ich przygodach zainteresują zarówno chłopców, jak i dziewczynki - każde dziecko znajdzie coś dla siebie.

Informacje dodatkowe o Cztery łapy i ogon, czyli opowiadania o zwierzętach:

Wydawnictwo: Debit
Data wydania: 2013-03-21
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788371678882
Liczba stron: 72

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Cztery łapy i ogon, czyli opowiadania o zwierzętach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cztery łapy i ogon, czyli opowiadania o zwierzętach - opinie o książce

Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2015-06-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 (327) książek w 2015 roku, Dla dzieci, Mam,
Książeczka zawiera trzy opowiadania. Wszystkie je łączy obecność zwierzaków. W pierwszym poznajemy rodzeństwo, brata i siostrę, którzy mają strasznie niemiłą sąsiadkę, której przeszkadza najmniejszy hałas. Do aczu aż do jej domu trafia mała futrzasta kulka... Drugie opowiadanie jest o zwierzaku, którego do domu przyniosła babcia. Moim zdaniem słabsze od poprzedniego. I na koniec mamy historię kota z poziomek. Całkiem sympatyczną i przemiłą historyjkę, która chyba najbardziej mi się spodobała. Całość posiada dosyć duże litery, które mogą czytać sobie same dzieci zaczynające naukę. Jest też doskonała do głośnego czytania na dobranoc. I któremu maluchowi nie spodobają się historie o zwierzątkach?
Link do opinii
Avatar użytkownika - Tala_1986
Tala_1986
Przeczytane:2013-11-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Do recenzji, Książeczki Nadusieczki, Mam,
Cztery łapy i ogon - czyli opowiadania o zwierzętach to już kilkunasta książeczka w literackim dorobku Agnieszki Frączek, która z wykształcenia jest germanistką i leksykografem. Jednak to właśnie pisanie książek dla najmłodszych, gdzie może bawić się językiem, sprawia jej największą frajdę. Książeczka jaką chcę Wam dzisiaj przedstawić została wydana w cyklu Ucz się czytać. Pewnie zastanowi więc niektórych dobór tej lektury dla mojej prawie czteroletniej córeczki. No cóż, może Nadia nie jest jeszcze w wieku kiedy dziecko uczy się czytania, ale ponad wszystko kocha zwierzęta, a to właśnie o nich mówią opowiadania zawarte w Czterech łapach i ogonie. Już samo to zaklasyfikowało ją na listę ,,konieczności". ,,Czasem, wbrew misternym planom, zwierz Ci wskoczy na kolano. Na kolano zwierz Ci wskoczy, spojrzy Ci głęboko w oczy i po chwili wiesz, że cóż... że bez zwierza ani rusz!" Ta krótka i wesoła rymowanka doskonale odzwierciedla sposób (nagły i niespodziewany) w jaki zwierzaki poznawane w poszczególnych opowiadaniach, zagościły w życiu tamtejszych bohaterów. Mamy więc kota z poziomek, który został nazwany tak a nie inaczej, ponieważ jego nowy właściciel Witek znalazł małego nieboraka właśnie w krzaczkach poziomek. Kolejne opowiadanko zaznajamia nas natomiast z tajemniczym czarno - białym ,,nie wiadomo czym", które niespodziewanie pojawiło się w życiu dość upierdliwej sąsiadki i całkowicie ją zmieniło. No i jest jeszcze Fryzio, czyli tajemnica ukryta w zielonej płóciennej torbie. Jak się później okazało, był to królik. Pierwsze co od razu rzuca się w oczy po otworzeniu książeczki, do duża i przyjemna dla oka czcionka, która z pewnością ułatwi starszym dzieciom naukę bądź szlifowanie czytania. Jednak nie jest to jedyna zaleta tych opowiadań, należy bowiem pamiętać, że oprócz pomocy w nauce, mają także sprawiać, iż czytelnik lub słuchacz będą się przy nich dobrze bawić. I tak jest. Nie ważne w jakim jest się wieku, lektura Czterech łap i ogona to zabawa gwarantowana. Nie mogę również nie wspomnieć o świetnej oprawie. Książka ma bowiem twardą okładkę, co już samo w sobie jest ogromnym plusem, ponieważ można mieć pewność, że szybko nie ulegnie zniszczeniu. Nawet gdy wpadnie w łapki małego odbiorcy, który będzie chciał poznać historie zamieszczone w niej nie tylko po przez słuch, ale także dotyk i smak. Są jeszcze ilustracje stworzone przez Artura Nowickiego, to właśnie one dodają jeszcze więcej uroku całemu tekstowi zamkniętemu pod okładką. Rysunki, tak właśnie tak... rysunki, wyglądają jak namalowane farbami i skanerem przeniesione na kartki książki, nie tylko doskonale działają na wyobraźnie, ale potrafią także rozbawić. Postacie, zarówno te zwierzęce jak i ludzkie, są lekko przerysowane. Przesadnie pokazują emocje czym od razu wywołują szerokiego ,,banana" na twarzy u wszystkich zaangażowanych w poznawanie historii. Tak więc nie pozostaje mi nic innego, jak po prostu gorąco zachęcić do zaopatrzenie dzieci w swojej rodzinie, w tę książeczkę. Cztery łapy i ogon doskonale zdadzą egzamin jako prezent urodzinowy, mikołajkowy czy też gwiazdkowy. Gorąco polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - bialydomek
bialydomek
Przeczytane:2013-05-05, Ocena: 6, Przeczytałem,
Inne książki autora
BezNudna wyspa
Agnieszka Frączek0
Okładka ksiązki - BezNudna wyspa

Jeśli fantazję spuścisz ze smyczy... ...kamyk do ciebie Bonjour! zaryczy, gdzieś u sąsiadki (albo sąsiada?) spotkasz hecnego praprapragada, a rozbrykane...

Słoń na hulajnodze
Agnieszka Frączek0
Okładka ksiązki - Słoń na hulajnodze

Agnieszka Frączek pisze wspaniałe wesołe wiersze, bawiąc się słowami jak Jan Brzechwa. Jest autorką wielu książeczek dla namłodszych....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy