Człowiek z lodu
Philip Carlo

Tej książki szukałem w bibliotece ponad rok i kiedy w końcu udało mi się ja dostać... nie zawiodłem się. Książka opowiada o życiu Richarda Kuklińskiego, seryjnego mordercy na usługach nowojorskiej mafii, który zabił ponad 200 osób. Książka jest doskonałym uzupełnieniem filmu pt "Iceman" oraz innej książki pod tym samym tytułem pisanej z punktu widzenia Dominicka Polifrone'a agenta, który rozpracowywał Kuklińskiego. Książka opisuje czasy dzieciństwa Kuklińskiego. Poznajemy jego psychopatycznego ojca, obojętną matkę dewotkę i dowiadujemy się jak bardzo skrzywdzili swoje dzieci (brat Richarda dostał dożywocie za gwałt na 12-letniej dziewczynce). Potem dowiadujemy się jak Richard poznał swoją żonę, która na początku nieświadoma z czasem przekonała się że poślubiła potwora. Jak sama wspomina Richardów było dwóch: troskliwy, kochający mąż i ojciec oraz tyran, który terroryzował rodzinę do tego stopnia że jego własny syn nosił nóż przygotowany na to że kiedyś dojdzie do konfrontacji między nim, a jego ojcem. Dalej dowiadujemy się jak Kukliński rozpoczął życie płatnego mordercy na usługach mafii. Jako szanowany obywatel przez bardzo długi czas nie był podejrzewany ponieważ doskonale zacierał za sobą ślady. Jedną z jego metod było zamrażanie zwłok co przyczyniło się do nadania mu przez policję przezwiska Iceman. Oprócz tego lubował się w wymyślaniu strasznych tortur i metod zabijania jak np. zostawianie ofiar w piwnicy pełnej głodnych szczurów. Lubił także zabijanie cyjankiem. Ostatecznie Kukliński został rozpracowany przez tajnego agenta, wspomnianego wcześniej Dominica Polifrone'a. Jak sam wspomina nigdy nie było mu żal swoich ofiar (tu uwaga - Kukliński nie mordował kobiet, ani dzieci), w środku był pusty jak skała, a jedynymi osobami, na których mu zależało była jego rodzina. Książka wstrząsająca, ale i wciągająca. Mimo sporej objętości (jakieś 560 stron) wciąga jak narkotyk i nie pozwala się oderwać praktycznie do samego końca. Zdecydowanie polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Mimo że książka dramatyczna to wciągnęła mnie bez reszty... Historia Richarda Kuklińskiego który nie tylko zabijał dla pieniędzy ale wręcz sprawiało mu to przyjemność.Okrucieństwo Kuklińskiego nie ma żadnych granic ale P.Carlo tak napisał tę książkę że ciężko jest się od niej oderwać. Najbardziej przeraża fakt że to wszystko stało się naprawdę... Nie pozostaje nic innego jak czekać na ekranizację książki która już niedługo pojawi się w kinach :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)