Człowiek obiecany
Paweł Majka

 W sierpniu 2014 roku miała swoją premierę pierwsza polska powieść z "Uniwersum Metro 2033", autorstwa Pawła Majki. Książka ta nosiła tytuł "Dzielnica obiecana" i przenosiła nas swoją fabułą do po nuklearnej rzeczywistości naszego kraju, a ściślej rzecz ujmując - Krakowa. Ta bardzo ciepło przyjęta przez czytelników i miłośników Uniwersum pozycja, doczekała się po ponad dwóch latach swojej kontynuacji, zatytułowanej "Człowiek obiecany", która to naturalnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Insignis. O wrażeniach z lektury tej opowieści postaram się opowiedzieć w niniejszej recenzji:)

 Fabuła "Człowieka Obiecanego" przenosi nas do miejsca w którym wszystko się zaczęło, jak i również gdzie zakończyła się opowieść z pierwszej odsłony sagi Pawła Majki - Nowej Huty. Dzielnica ta, wyniszczona walką ludzi z hordą jednomyślnych prowadzonych przez Króla, stała się cmentarzem tych, którzy polegli... Upadła Federacja, Muzeum, zaś Kombinat cudem uniknął zagłady. Nieliczni, którzy przetrwali tę pożogę, mają oto jednak pewien cel, który przyświeca im w tych ponurych dniach... Celem tym jest nienarodzone dziecko Króla noszone pod sercem przez okiełznaną  jego mocą Ewę, która uciekłszy z Kombinatu, zaginęła bez wieści... Kilku życiowych rozbitków podejmuje wspólną wyprawę ku odnalezieniu ciężarnej dziewczyny, lecz każdemu z nich przyświeca tak naprawdę zupełnie inny powód... Tymczasem w nieodległym Opactwie Benedyktynów w Tyńcu, zgrupowane tam oddziały potomków Polskiego Wojska, również z wielką trwogą spoglądają w kierunku Krakowa i zła, jakie to kryje się pod Wawelem...

 Książka Pawła Majki stanowi niezwykle barwną, intrygującą i bardzo inteligentnie skomponowaną kontynuację powieści "Dzielnica obiecana", która to z jednej strony podejmuje zapoczątkowane wówczas wątki, z drugiej zaś rozpoczyna sobą zupełnie nową, wspaniałą i bardzo ciekawą historię... Tym samym spotkamy tu kilku doskonale znanych nam już bohaterów, jak i również poznamy zupełnie nowe, interesujące postacie, które bardzo szybko podbiją nasze serca i pobudzą wyobraźnię do jak najszybszych obrotów... Wraz z lekturą tej opowieści doświadczymy barwnej przygody, pędzącej z zawrotną prędkością akcji, walki ludzi ze swymi braćmi i nowymi tworami tego po nuklearnego świata... Przede wszystkim jednak odbędziemy niezwykłą, spektakularną i niezapomnianą wyprawę po krakowskim świecie przyszłości, która będzie niosła sobą i zachwyt, i strach, i wielkie emocje, ale także i smutek nad tym, jak niewiele trzeba, by zapomnieć o człowieczeństwie...

 "Człowiek obiecany" zachwyca wieloma aspektami, począwszy od świetnie wykreowanej rzeczywistości, poprzez intrygujące postacie, a na spektakularnym i nieodgadnionym zakończeniu, skończywszy, Największe wrażenie jednak wywiera tutaj na nas układ tej opowieści, który to w zasadzie oferuje nam trzy odrębne części przedstawianej tu historii. Pierwszą z nich tworzą losy znanych nam już doskonale bohaterów, z Marcinem, Halnym, Pitalą i Szurniętym Stachem na czele, którzy to zjednoczywszy swoje siły, podejmuję próbę odnalezienia Ewy i jej wyjątkowego dziecka.. Drugą cześć fabuły stanowi zaś intrygującą opowieść o losach stacjonujących w Tynieckim klasztorze pozostałościach po Szóstej Brygadzie Powietrznodesantowej, a ściślej rzec biorąc plutonu tzw. "Umarłych", dowodzonych przez młodą dziewczyną - Kamilę. Ten wątek opowiada o pewnych skomplikowanych wydarzeniach w ich siedzibie, a następnie o podjętej przez pluton wyprawie do Krakowa, w celu rozpoznania i zlikwidowania zagrożenia ze strony bestii spod Wawelu. I wreszcie trzecia, wspólna część tej opowieści, w której to drogi obu grup krzyżują się w jednym punkcie, oczywiście w jak najbardziej dramatycznym, emocjonującym i barwnym dla nas - czytelników. Imponujące w tym wszystkim jest to, jak umiejętnie, logicznie i spójnie udało się autorowi połączyć te 3 części w jedną całość, która to prezentuje się wielce efektownie...:)

 Paweł Majka korzysta w swej opowieści z wielokrotnie wykorzystywanego i doskonale sprawdzonego już motywu drogi, zarówno w odniesieniu do grupy znanych nam już bohaterów, jak i nowych - "wojskowych" postaci, Drogi, która oferuje mnóstwo niezwykłych wydarzeń, przygód, okazji do wykazania się przez bohaterów, ale także i spotkań ze śmiercią, których tu nie brakuje... I trzeba przyznać, że tak doskonale doświadczony już autor jak Pan Paweł, doskonale wykorzystuje potencjał tego sposobu prowadzenia opowieści, który gwarantuje moc atrakcji i wrażeń z jednej strony, z drugiej zaś odkrywa przed nam obraz tego niezwykłego, post apokaliptycznego świata. Jedyna mała uwaga z mej strony jest taka, iż trochę nazbyt często owa podróż wiodła nas po powierzchni Krakowa i jego okolic, z rzadka zapuszczając się jedynie w jego podziemia, które to siłą rzeczy stanowią serce tego nowego świata... Oczywiście, to tylko mała i niewiele znacząca dygresja, gdyż to, co dzieje się na górze, jest również bardzo intrygujące i efektowne.

 Skoro mowa o świecie, to trzeba tutaj oddać wielkie uznanie dla autora tej książki, który stworzył naprawdę bardzo barwny, przekonujący i jednocześnie jakże klimatyczny świat. Kraków, Nowa Huta, Tyniec... - wszystkie te miejsca prezentują się iście wybornie, sycąc naszą wyobraźnię swoim wyglądem, szczegółowością, drobiazgowością... To spojrzenie na gruzowiska, pożerane przez dziką roślinność pozostałości miast, zalegające w pyle i kurzu pomniki dawnego triumfu człowieka. Same miasta to jedno, gdyż równie imponująco prezentuje się tutaj także post nuklearna strona tej wizji, z niebezpiecznymi mutantami najróżniejszej maści na czele, jak i również ludzkim szaleństwem pod wszelaką postacią, która z perspektywy mieszkańców tego świata, wydaje się być normą.... To mroczny, brutalny, bezlitosny i niezwykle smutny świat rodem z najgorszego koszmaru, który to jednak bardzo szybko nas do siebie przekonuje i każe uwierzyć w to, jakim on jest... Świetna robota!

 Równie mocną stronę tej książki stanową jej bohaterowie, którzy to początkowo wydają się niezbyt skomplikowani, ale nie jest to oczywiście w pełni prawdą... Trudno tu wyróżnić główną lub kilka głównych postaci, gdyż tak po prawdzie każdemu z nich przypada tu mniej więcej równomierna rola.  I tak oto mamy młodego chłopca - Marcina, boleśnie doświadczanego przez los, pogodzonego z utratą swej ukochanej, przyszywanej siostry Ewy i pragnącego zrobić wszystko, by dać jej odejść i jednocześnie powstrzymać nienarodzone zło w osobie jej dziecka. Mamy oficera Kombinatu - Pitalę, czyli wielkiego służbistę, zapatrzonego w regulamin i prawa swej komunistycznej ojczyzny, pragnącego zdobyć dziecko dla celów polityczno-militarnych, który to jednak w decydującej chwili zdaje swój test z człowieczeństwa... Jest Halny, czyli dzielny, choć bardzo aspołeczny stalker i żołnierz w jednym, który jako jedyny wydaje się odróżniać w pełni dobro od zła... Nie zabrakło także nieodgadnionego, zabawnego i kompletnie szalonego Szurniętego Stacha, który odbiera otaczającą go rzeczywistość w zupełnie niezrozumiany sposób... Jest tu wreszcie także i dowodząca plutonem "Nieśmiertelnych" Kamila, która to jest żadną sukcesów, triumfów, uznania i wielkiej przygody młodą kobietą, nacechowaną butą, arogancją, impertynencją, ale także i wielkim oddaniem dla swych podwładnych, dla których uczyniłaby wszystko... To grupa bardzo ciekawych postaci, których poznawanie, odkrywanie i towarzyszenie im, stanowi bardzo przyjemne i intrygujące doświadczenie czytelnicze...

 Najnowsze dzieło Pawła Majki oferuje sobą moc wrażeń, niezwykłych przeżyć, silnych emocji, jak i również przednią zabawę. Wraz z lekturą tej książki uczestniczymy w wielkiej przygodzie, która co rusz nas czymś zaskakuje, zachwyca, zmusza do wstrzymania oddechu. I tym samym chyba mogę pokusić się o stwierdzenie, iż powieść ta nie ma słabych stron, a co za tym idzie należy bez wątpienia do czołówki wszystkich odsłon Uniwersum Metra 2033. Znajdziemy tu bowiem wszystko to, co czyni ten cykl tak wyjątkowym, a więc mroczną i spektakularną wizję po nuklearnego świata, nieoczywistych i tajemniczych bohaterów, umiejętne połączenie literatury akcji z fantastyką, która to jednak dozowana jest w bardzo przystępnych dawkach... Ponadto  książka ta budzi ciepłe uczucia także i tym, iż jest tak bardzo nasza - polska, a więc powstała w wyobraźni polskiego autora, przepełniona naszą kulturą, sposobem myślenia, humorem, a także ukazująca Kraków i jego okolice w zupełnie niespodziewanej scenerii, która to przybiera bardzo mocny obraz...

 Powieść "Uniwersum Metro 2033. Człowiek obiecany" stanowi bezsprzecznie bardzo udaną kontynuację swojej poprzedniczki, jak i również daje nadzieje na to, iż to nie koniec spotkania z tymi bohaterami i tym mrocznym światem, w jakim to przyszło im żyć. Z pewnością każdy miłośnik tego cyklu będzie zachwycony dziełem Pawła Majki, ale być może także urzeknie ona również i tych czytelników, którzy nie mieli dotąd kontaktu z tym Uniwersum. Książka ta stanowi bowiem świetną pozycję spod znaku post apo, której to lektura gwarantuje moc silnych wrażeń i niezwykłych emocji. Polecam, naprawdę warto!

Po troszkę rozczarowującej 1 części autor wynagrodził nam rozczarowanie genialną kontynuacją.Zostaje dodany nowy wątek który wyśmienicie komponuje się z wątkiem zaczętym w pierwszej książce.Polecam każdemu kto porzucił nadzieję że autor nie da rady napisać dobrej książki w tym cyklu.