INSPIROWANA PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI HISTORIA MIŁOŚCI ZRODZONEJ NA KŁAMSTWIE.
Rok 1980. W ręce Małgorzaty Adamiec trafia list, z którego wynika, że wniosek o przyznanie emerytury teściowej został oddalony z powodu rozbieżności pomiędzy dokumentami złożonymi przez matkę jej męża a tymi, które znajdują się w Archiwum Państwowym. Małgorzata postanawia dociec prawdy. Odkrywa sekret, który przez lata spoczywał na barkach rodziny.
Rok 1933. Emilia Dreznal dorasta w małej wsi Malinicze, w granicach ZSRS. Jej rodzina w wyniku sprzeciwu wobec władzy oraz odmowy wstąpienia do kołchozu popada w coraz większe długi. Narastający konflikt pomiędzy Polakami a Rosjanami, pacyfikacja wsi oraz Wielki Głód popychają Dreznalów do tragicznej w skutkach decyzji. Emilia musi poślubić ich wierzyciela.
Przez kolejne lata kobieta robi wszystko, by sprzeciwić się systemowi i uratować Polaków, ściągając tym na siebie śmiertelne zagrożenie. Ocalenie nieoczekiwanie pojawia się wraz z atakiem nazistowskich Niemiec na Związek Radziecki.
NAJCZARNIEJSZE GODZINY SĄ TUŻ PRZED ŚWITEM.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Życie pisze czasem historie bolesne, poruszające, wręcz niewiarygodne, a autorom takim jak Nina Zawadzka możemy dziękować za to, że nie zniknęły zapomniane, przykryte patyną czasu. Taką, opartą na faktach, wzruszającą opowieścią ukazującą losy kobiety wplecione w brutalne wydarzenia XX wieku jest „Czas poświęcenia”. Kobiety zmuszonej do przedkładania dobra innych ludzi nad własne i do podejmowania dramatycznych decyzji, by przetrwać.
"Czasem, żeby uratować siebie, najpierw musisz spalić cały dotychczasowy świat"
Tylko czy można na zawsze odciąć się od przeszłości? Zamknąć w sobie bolesną tajemnicę z nadzieją, że drzwi do jej odkrycia nie zostaną uchylone? Że jej cień nie będzie kształtował życia naszego i kolejnych pokoleń?
Eleonora, wydawać by się mogło, szczęśliwa żona i matka, wybrała kiedyś życie z ciężarem sekretu, który nieustannie drążył ją od środka, zatruwając ciało i umysł. Po latach musi zmierzyć się z własnymi demonami, zaakceptować fakt, że czas poświęcenia się skończył. Że nie może wiecznie żyć obciążona oczekiwaniem na powrót złych czasów. Że musi nastąpić czas przebaczenia i wdzięczności za to wszystko, co przyniosła wyboista droga jej życia.
Wrażliwość, z jaką Autorka ukazuje emocje młodej kobiety rzuconej w wir dramatycznej historii Polaków na terenach ZSRS w latach 30 ubiegłego wieku zachwyca, a losy Emilii, która staje się ofiarą okrutnych czasów, budzą całą gamę trudnych emocji. Gula rośnie w gardle, gdy czytamy o narastających represjach, zastraszaniu, straszliwym głodzie i w końcu eksterminacji dziesiątkującej niewinną ludność, która chciała jedynie żyć w spokoju na swojej ojcowiźnie. Nietrudno o łzy, gdy przed oczami stają tak sugestywnie opisywane przez Autorkę sceny terroru. Ale właśnie tak podana historia związana z losami zwykłego człowieka zapada w sercu najbardziej.
Powieść ta pokazuje, że skrywany latami sekret i budowanie życia na kłamstwie mogą złamać człowieka mocniej niż doznane krzywdy, cierpienia związane z walką o przetrwanie i doświadczanymi bolesnymi stratami, ale też, że nigdy nie jest za późno, by wstąpić na ścieżkę prowadzącą do uleczenia swojej duszy. To piękna powieść, niosąca duży ładunek emocjonalny, ale i przedstawiająca znaczną wartość informacyjną o ówczesnych trudnych czasach na Podolu. Rozdzierająca serce, ale i niosąca nadzieję.
💔 RECENZJA PRZEDPREMIEROWA 💔
Tytuł: "Czas Poświęcenia"
Autor: Nina Zawadzka
Wydawnictwo: Filia
Premiera: 09.10.2024
[współpraca reklamowa]
Witam ☺️
Chciałabym Wam przedstawić kolejną książkę Niny Zawadzkiej "Czas Poświęcenia"
Jest to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
Rok 1980. Małgorzata znajduje list z którego okazuje się,że wniosek o przyznanie emerytury jej teściowej został oddalony. Dane które podała we wniosku różnią się od tych które posiada Archiwum Państwowe. Małgorzata odkrywa sekret który jej teściowa ukrywała od bardzo wielu lat.
Jest rok 1933. Poznajemy Emilię której rodzina w wyniku sprzeciwu wobec władzy popada w coraz większe długi. Konflikt który coraz bardziej narasta pomiędzy Polakami a Rosjanami oraz szalejący Wielki Głód sprawia że Emilia aby chronić najbliższych postanawia poślubić Fiodora Bucwalda który jest ich wierzycielem. Od tamtej pory robi wszystko aby sprzeciwić się systemowi i ratować Polaków.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii. Autorce udało się stworzyć pełną emocji i wzruszeń historie o miłości i zdolności do wielkich poświęceń. Jest to również książka o destrukcyjnej sile wojny, o strachu i odwadze, wierności i zdradzie. Pani Nina w bardzo realny sposób przenosi nas do okrutnych czasów II wojny światowej, gdzie ludzie musieli zmagać się z cierpieniem, głodem i okropną biedą. Książka jest napisana na dwóch płaszczyznach czasowych które przeplatają się ze sobą tworząc jedną bardzo ciekawą całość. Ta książka to totalny wachlarz emocji. Na długo pozostanie w mojej pamięci. Z całego serca polecam przeczytać ❤️
Czasem prawdę zatajamy po to by chronić swoich bliskich.
Rok 1931 Podole
Emilia Dreznal jest młodszą córką Jonasza rolnika w majątku hrabiny Rozwadowskej i jego żony Kornelii.
Mężczyzna przed laty popełnił mezalians ponieważ mimo wysokiej pozycji społecznej ożenił się ze służącą.
Jego ojcowizna jest jednak wyjątkowo nieurodzajna a rządy Ukraińców i nowej partii zdecydowanie nie są dla rodziny dobrym prognostykiem.
Gdy Jonasz odmawia wstąpienia do kołchozu nowy zarządca Fiodor Bucwald nakłada na niego druzgocący podatek..
Na dodatek młodsza latorośl podległych mu Dreznalów zdecydowanie zaprząta jego myśli..
Emilia natomiast musi przyznać, że Fiodor wzbudza jej silne emocje, choć nie zdaje sobie sprawy z zamiarów nieoczekiwanego zalotnika..
Co ukrywa Bucwald?
Rok 1980
Małgosia Adamiec jest szczęśliwą żoną Marcina. Uwielbia również swoich teściów, Eleonorę i Staszka , którzy od trzydziestu pięciu lat tworzą szczęśliwy, oparty na miłości związek.
Spokój rodziny zakłóca jednak pewien list , z którego wynika, że wniosek o przyznanie emerytury teściowej został oddalony z powodu rozbieżności pomiędzy dokumentami złożonymi przez matkę jej męża a tymi, które znajdują się w Archiwum Państwowym..
Początkowo synowa nie bardzo wie co zrobić z tą informacją, ba jest przekonana, że doszło do pomyłki.
Starsza kobieta targana wątpliwościami i w obawie o reakcję Gosi mimo wszystko decyduje się zwierzyć z tego jak wyglądała jej przeszłość licząc, że uda jej się rozliczyć z przebytymi traumami.
A ta doprawdy pełna była poświęcenia, bólu i niepewności..
Młodziutka dziewczyna przetrwała nie tylko terror NKWD ale również Drugą Wojnę Światową i przymusowe roboty w Niemczech.
Czy udało jej się wreszcie zaznać miłości szczęścia i spokoju o których marzyła od wielu lat?
I czy bliscy zrozumieją jej postępowanie?
Są autorki, których nazwiska na okładce książki gwarantują mądrą, pełną emocji historię.
Jedną z nich jest dla mnie Pani Nina. Tym razem poznałam niezłomną, pełną hartu ducha młodą dziewczynę , która dla ukochanego była gotowa wyrzec się własnych korzeni.
Kolejne strony odsłaniały dramat Polki skazanej na tułaczkę i poszukującej bezpiecznej przystani.
Jednocześnie zaś czytelnik jest świadkiem dylematów moralnych Eli, której trudne przeżycia odbijają się nawet na jej dzieciach mimo ,że od tragedii minęło już wiele lat...
To była piękna, choć niezwykle bolesna powieść o odwadze przekraczającej wszelkie bariery, o strachu ściskającym trzewia i miłości trwającej mimo dziejowej zawieruchy.
Z pewnością zostanie ona na dłużej w mojej pamięci i sercu. ?
Jeśli tak to bardzo polecam ,,Czas poświęcenia". Jest to historia pewnej miłości zrodzonej na kłamstwie. Czy w ogóle miała prawo się udać taka miłość?
Książka mnie zachwyciła pod wieloma względami. Pierwszy to właśnie to, że opisana historia miała miejsce naprawdę. Autorka zabiera nas do 1933 roku. Do czasów kiedy bogatszym z dnia na dzień żyło się trudniej. Emilia Dreznal to młoda dziewczyna, której rodzina popada w coraz większe długi. A narastający konflikt pomiędzy Polakami a Rosjanami, Wielki Głód i pacyfikacji wsi, w której mieszkała popycha rodzinę tragicznych decyzji. Emilia musi poślubić swojego wierzyciela. Młoda kobieta robi wszystko by wyrwać z tego układu i uratować Polaków. Wybawienie przychodzi wraz z atakiem Niemiec na Związek Radziecki.
Drugi to powód to dwie linie czasowe. Autorka przeplata teraźniejszość z przeszłością i robi to bardzo umiejętnie. Nie ma mowy o chaosie. W obecnych czasach poznajemy Małgorzatę i jej teściową Eleonorę, która jest teściową. Kobieta trafia na list, z którego wynika, że starsza pani nie dostanie emerytury, ponieważ dane na jej wniosek różni się od danych w Archiwum Państwowym. Czy Małgorzata odkryje prawdę?
A po trzecie, książka dostarczyła mi wielu emocji. Samo to, że taka osoba jak Eleonora żyła naprawdę sprawiło, że czytało się tę opowieść wspaniale i z wypiekami na twarzy,
Autorka świetnie pokazała to jaką destrukcyjną siłą jest wojna i do jakich czynów, poświęceń zmusza.
,,Czas Poświęceń" to historia o miłości, wojnie, nadziei, strachu i wolności. I jest to na pewno lektura obowiązkowa dla każdego kto lubi czytać o losach ludzi w pierwszej połowie XX wieku. Polecam!
PORYWAJĄCA OPOWIEŚĆ O WOJENNYCH LOSACH KIELECKIEJ KONSPIRACJI, POŚWIĘCENIU I HISTORII ZRABOWANYCH DO GERMANIZACJI DZIECI. Magda Antoszewska, trzydziestolatka...
W 1941 roku młoda dziedziczka fortuny, Dina Neugebauer, otrzymuje od ojca rzeźbę greckiej bogini przeznaczenia Ananke. To wydarzenie staje się początkiem...
Przeczytane:2024-10-11, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam na półce, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
W ręce Małgorzaty trafia list do jej teściowej, z którego wynika, iż wniosek o emeryturę został odrzucony z powodu niezgodności złożonych dokumentów, a tym co znajduje się w archiwum. Synowa chciałaby się dowiedzieć, o co w tym chodzi i czemu są niezgodności. Odkrywa sekret, który matka jej męża skrywała przez całe swoje życie.
W roku 1933 w małej wsi na granicach ZSRS dorasta Emilka Dreznal. Konflikt pomiędzy Polakami a Rosjanami coraz bardziej się poszerza. Pacyfikacja oraz Wielki Głód powoduje, iż Emilia by ratować siebie i bliskich decyduje się na poświęcenie i poślubia ich wierzyciela.
Przez kolejne lata Emilia stara się pomóc Polakom i przeciwstawia się systemowi. Ocalenie przychodzi nieoczekiwanie, wraz z atakiem nazistowskich Niemiec na Związek Radziecki.
Jak potoczą się losy Emilii? Co ta historia ma wspólnego z teściową Małgorzaty? Czy Emilia odnajdzie jeszcze szczęście?
To już moje kolejne spotkanie w twórczością autorki i teraz rozumiem już styl autorki. Wcześniej myślałam, że po prostu czegoś brakowało w tamtej książce. Po przeczytaniu tej zauważyłam, że autorka pisze bardzo spokojnie, nie ma zrywów akcji. Wszystko toczy się powoli, swoim tempem, co wcale nie oznacza, że jest nudno.
Emilia Dreznal już od najmłodszych lat przygotowywała się do zamążpójścia, jednak nie spodziewała się, iż będzie musiała wyjść za wierzyciela swojej rodziny by ich ratować. A to dopiero początek jej poświęcania się. Pomagała Polakom kosztem swojego bezpieczeństwa. Zawsze na pierwszym miejscu był ktoś inny, a nie ona.
Zapomniałabym wspomnieć, to co najbardziej mnie urzekło, ta powieść jest wzorowana na prawdziwej historii. Muszę przyznać, że mnie zawsze łapie za serce to, że ktoś choć w minimalnej części chce się podzielić swoją jakże ciekawą, ale zarazem trudną historia. Nam czytelnikom wydaje się to być fascynujące, ale taka osoba, która rzeczywiście musiała zmagać się z trudem wojny, musi znosić wiele cierpienia, gdy wspomnieniami wraca do tamtych czasów.
Autorka pokazała nam jak to co przeżyliśmy w przeszłości wpływa na nasze zachowanie w teraźniejszości. W tej powieści główna bohaterka chcąc nie chcąc, niektóre przekonania przeniosła na swoje dzieci, mimo iż nawet nie była tego świadoma. To oczywiste, że zależało jej na dobru dla swoich pociech, ale nie myślała wtedy, że w ten sposób ich krzywdzi.
Dodatkowo mając u boku swoją wielką prawdziwą miłość, jest się w stanie wybaczyć jej nawet największe kłamstwa. Ogólnie mam wrażenie, że miłość z czasów wojny jest wstanie znieść znacznie więcej i nic nie jest im straszne.
Książka, mimo iż nie zawsze wzbudzała we mnie emocje, tak jak wspominałam na początku, czasami za wolno ta akcja się toczyła, jak dla mnie. Uważam, iż jest to naprawdę piękna historia, godna poświęcenia czasu i uwagi. Gorąco wam polecam tę powieść.