Cudowny chłopak
R. J. Palacio

"Cudowny chłopak" R.J. Palacio to powieść zaliczana do literatury pięknej. Powstała ekranizacja na podstawie tej powieści.

Opowiada historię chłopca walczącego z przeciwnościami losu. August to inteligentny, dowcipny chłopiec który posiada zmutowany gen w związku z czym ma zdeformowaną twarz. Teraz gdy ma iść do szkoły stoją przed nim prawdziwe wyzwania. Musi zmierzyć się z innymi dzieciakami. Jak August sobie poradzi?

To powieść o uprzedzeniach, chamstwie, podłości, ale i dobroci, przyjaźni i wspaniałomyślności. 

Polecem zdecydowanie przeczytać tę pozycję! Moim zdaniem to naprawdę cudowna książka i warto poświęcić jej jeden wieczór. 

Piękna i poruszająca historia chlopaca o wielkim sercu.
August taki się urodził. Jego twarz była od początku zniekształcona i mimo wielu operacji plastycznych jego wygląda poprawił się nieznacznie. Niemniej jednak jego najbliżsi cieszyli się tym, że udało się uratować jego życie. Bo to było najważniejsze, że żyje. 
Rodzice, a w zasadzie mama postanawia, że to już najwyższa pora aby August poszedł do piątej klasy i wreszcie zaczął uczęszczać do normalnej szkoły wraz z innymi dziećmi. 
Dla chłopca zdecydowanie jest to bardzo intensywny rok. Doswiadcza wielu przeżyć, jednych miłych, innych takich, że chętnie wymazałby je z pamięci. Niemniej jednak wszyscy spotkani na jego drodze ludzie czegoś go uczą, pokazują jaki naprawdę jest świat. 
Trudny, ale zarazem bardzo pouczający rok przed młodym Augustem, który wiele w jego życiu zmienia. 
Książka niejednokrotnie wywołała u mnie łzy, ale również zdarzały się wybuchy śmiechu. Piękna i poruszająca historia, którą zdecydowanie polecam!!

August Pullman jest mądrym chłopcem, ale posiada jeden zmutowany gen, przez który ma zdeformowaną twarz. W swoim dziesięcioletnim życiu przeszedł bardzo liczne operacje. Dotychczas uczył się w domu, ale rodzice postanawiają wysłać go do prawdziwej szkoły, do piątej klasy. A tutaj musi zmierzyć się z rówieśnikami, którzy nie zawsze są tolerancyjni, mili. Ale też poznaje prawdziwych przyjaciół. 

Gdy zaczynałam słuchać książkę myślałam, że wydarzenia będą przedstawione tylko oczami Augusta, jednak poznajemy też punkt widzenia siostry i kolegów chłopca. Dla mnie to jest bardzo na plus, bo nie tylko August musiał się zmierzyć ze swoim wyglądem, ale jego bliscy również 

Pójście do szkoły przez Augusta zmieniło nie tylko jego, ale także jego otoczenie. Wielu jego kolegów nauczyło się, że wygląd nie jest najważniejszy, a to jakim jest się człowiekiem. Że ktoś kto jest inny niż my nie znaczy, że jest gorszy. 

Moim zdaniem ta książka jest warta przeczytania nie tylko przez dzieci, ale i dorosłych. Ba uważam, że ta książka powinna być lekturą szkolną. Można z niej wynieść naprawdę dużo, a nie jest trudna w odbiorze. 

W niedługim czasie koniecznie muszę obejrzeć film. 

Książka według mojego zdania daje dużo do myślenia, jak trudno jest udawadniać światu, że inny nie oznacza gorszy.

Bardzo przyjemna opowieść, czytało się dobrze (pomogła na mój 2 miesięczny zastój czytelniczy)

Niezwykła historia i niezwykli bohaterowie. Jestem wzruszona, pełna podziwu dla samego małego bohatera, jak i dla jego rodziców i siostry. Książkę pożyczyła mi sąsiadka. Nie chciałam jej czytać. Mam dwójkę dzieci, nastoletnią córkę i malucha, ślicznego chorego chłopca, który również, jak bohater książki nosi widoczne ślady choroby. Jakoś bałam się tej się książki. Cieszę się, że jednak po nią sięgnęłam. August, o którym jest ta historia ma bardzo trudne życie. Najbardziej jednak poruszyła mnie opowieść siostry głównego bohatera. Widzę w niej moją córę.. Ona również ma trudno, wcześnie musiała wydorośleć i sama radzić sobie z wieloma sprawami. Zachowuje się jednak w całej tej trudnej sytuacji fantastycznie. Rodzice Augusta bardzo dają się lubić. A sam August? Jest moim bohaterem. I w książce i w filmie. Polecam!

Czytałam wiele opinii o tej książce ale jakoś mnie do niej nie ciągnęło. Wczoraj przypadkowo wpadła w moję ręcę i pochłonęła mnie na długie godziny.

Historia małego Augusta jest smutna i bardzo bolesna. Nie umiem nawet sobie wyobrazić przez co przechodzi ten chłopiec na codzień. Jego jedynym marzeniem jest życ. Życ normalnie jak inni. Jest oszpecony na całe życie ale mimo tego stara się funkcjonować jak inni. Jednak to otoczenie sprawia, że z pozoru normalne czynności są dla niego wielkim wyzwaniem. 

Możemy też zauważyć jak okrutne są teraz dzieci. Tylko dlatego,że ktoś jest inny lub inaczej wygląda musi znosić obraźliwe zachowania. Często takie osoby są zastraszane i boją się zwrócić o pomoc. 

Historia Augusta pokazała, że nie zawsze tak musi być. Początki były trudne lecz później wszystko się zmieniło. Chłopiec zyskał przyjaciół i otocznie zaczęło go traktować jak jednego z nich. Kibicowałam Augustowi z całego serca by był wreszcie szczęśliwy