Życie Anabelle Winters przestaje należeć do niej, ale ona jeszcze o tym nie wie... Przyjeżdżając do Fort Lake na uniwersytet White'a, ma nadzieję posklejać swoje życie, które kilka miesięcy temu rozbiło się na kawałki. Nagła śmierć rodziców i utrata rodzinnej winnicy są traumatycznym przeżyciem. Niestety, miejsce, do którego trafia, nie jest tym, za jakie je uważała. Dziewczyna odkrywa zupełnie inną rzeczywistość niż ta, w jakiej miała nadzieję się odnaleźć.
Na jej drodze staje syn gubernatora, Jared Black, który nie wydaje się zadowolony z jej obecności na uczelni. Anabelle zaczyna uczestniczyć w grze, w której nie ma żadnych zasad. Wpada w wir tajemnic z przeszłości, które mogą zagrozić jej życiu. Ma przeświadczenie, że to Jared jest przyczyną jej problemów, a jednocześnie nie może przestać o nim myśleć. Czy ulegnie jego urokowi? A może oboje są pionkami w przemyślanej w najdrobniejszych szczegółach grze?
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-04-11
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 520
Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Cornered". Muszę również wspomnieć , że książkę została bardzo ładnie wydana, mowa zarówno o detalach w środku jak i szacie graficznej, która bezapelacyjnie przyciągająca uwagę. Dla mnie było to drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam książkę "Grzech", która bardzo mi się podobała. "Cornered" to powieść z gatunku new adult, w której znajdziemy motyw hate love, bractwa oraz tajemnic z przeszłości. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór, a w zasadzie to zarwalam dla niej nockę. Od pierwszych chwil zostałam wciągnięta do świata bohaterów i nie odłożyłam książki póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w szalenie intrygujący sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, tak jak my popełniają błędy, czy postępują pod wpływem emocji, chwili dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, mogłam także dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Na uznanie zasługuje również kreacja postaci drugoplanowych, które wprowadzają do fabuły wiele zamieszania i tym samym wywołują w Czytelniku ogrom skrajnych emocji i wrażeń. Anabelle od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię, bardzo jej współczułam tego co ją spotkało i z całych sił jej kibicowałam. Natomiast Jared z początku wywoływał we mnie ogrom mieszanych odczuć, jednak z czasem kiedy bardziej zagłębiłam się w jego historię, dostrzegłam to co skrywa za fasadą pewnego siebie, czasami wręcz bezczelnego młodego mężczyzny i zrozumiałam dlaczego zachowywał się tak, a nie inaczej. Finalnie całkowicie skradł moje serce! Relacja bohaterów została w rewelacyjny sposób zaprezentowana, mamy tutaj wyraźnie zarysowany motyw hate - love. Od początku dało się wyczuć chemię między bohaterami, momentami sypały się takie iskry, że ah! Ich potyczki słowne wielokrotnie sprawiały, że na mojej twarzy pojawiał się uśmiech. Ta dwójka tworzy naprawdę niepowtarzalną mieszankę wybuchową, która nie wiadomo kiedy eksploduje! Są też momenty kiedy Anabelle i Jared uzewnętrzniają się przed sobą, a niektóre gęsty całkowicie mnie rozczuliły. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna, z każdą kolejną czytaną strona czuć coraz bardziej niebezpieczny, mroczny, wręcz duszny klimat. Agnieszka w bardzo ciekawy sposób przedstawiła wątek bractwa, który z ogromnym zaangażowaniem śledziłam i który jak się okazało miał początek w przeszłości bliskich bohaterów oraz, a teraz ma znaczący wpływ na ich teraźniejszość oraz przyszłość. Nie brakuje oczywiście tajemnic z przeszłości, które stopniowo wychodzą na światło dzienne i całkowicie burzą świat głównych postaci. Agnieszka w umiejętny sposób buduje napięcie, zagęszcza atmosferę i wodzi Czytelnika za nos, poza tym bardzo dobrze rysuje portrety psychologiczne wszystkich postaci. Tutaj tak naprawdę nie było wiadomo co przyniosą kolejne czytane strony, co bardzo mi się podobało, a to co działo się na ostatnich stronach powieści sprawiło, że moje serce zaczęło bić w szaleńczym tempie! Takiego obrotu sprawy to ja się nie spodziewałam, naprawdę! Mistrzostwo! Cudownie spędziłam czas z tą książką i nie mogę się już doczekać kolejnych powieści spod pióra autorki! Polecam z całego serca!
🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥 Recenzja 🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥
A. November " CORNERED "
@a.november_autorka
Wydawnictwo: Najlepsze
@wydawnictwo.najlepsze
🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥🐦🔥
" - Na mnie trzeba sobie zasłużyć,a ty nie jesteś wart mojej uwagi. Aroganckie chamy wypadają z mojej listy, a to, że lubicie się razem pieprzyć, już na starcie cię dyskwalifikowało..."
" CORNERED " to powieść, która zawiera elementy napięcia i tajemnicy, które dodają historii dodatkowej intrygi.. Autorka umiejętnie ukrywa pewne informacje i stopniowo odkrywa je w miarę rozwoju fabuły, trzymając czytelnika w napięciu i ciekawości..
Autorka tworzy napięcie i intrygę już od pierwszych słów.. Opisuje życie Anabelle Winters, która przyjeżdża na uniwersytet White'a w Fort Lake, aby posklejać swoje (rozbite ) życie..
A. November pisze w sposób płynny i lekki, co sprawia, że czytanie jest przyjemne i łatwe..
Jej zdania są klarowne i zgrabne, co sprawia, że czytelnik może zanurzyć się w historii i płynnie przechodzić przez kolejne strony..
Używa barwnych opisów, które sprawiają, że czytelnik może wizualizować miejsca i sytuacje przedstawione w książce,aby czytelnik mógł zanurzyć się w historii..
Styl autorki jest pełen zagadek i nieoczekiwanych zwrotów akcji.. Czytelnik jest nieustannie zaintrygowany i chce dowiedzieć się, co stanie się dalej.. Pisarka umiejętnie balansuje między opisem emocji bohaterów a rozwijaniem fabuły, co sprawia, że czytanie jest zarówno emocjonalne, jak i wciągające..
W ciekawy sposób autorka ukazuje emocje i uczucia głównych bohaterów.. Czytając tę książkę, można naprawdę poczuć, jak głęboko bohaterowie przeżywają swoje miłości i rozterki.. Autorka opisuje ich wewnętrzne konflikty i pragnienia w sposób, który sprawia, że czytelnik może zrozumieć ich motywacje..
Anabelle to młoda dziewczyna, która przyjeżdża do Fort Lake z nadzieją na nowy początek po traumatycznych przeżyciach.. Jej życie rozpadło się na kawałki po nagłej śmierci rodziców i utracie rodzinnej winnicy.. Jest silna, choć czasami zraniona, i stara się skleić swoje życie w nowym miejscu.. Czuje się zagubiona, ale jednocześnie pełna determinacji..
Jared Black, syn gubernatora, jest tajemniczym i nieprzewidywalny.. Na początku nie wydaje się zadowolony z obecności Anabelle na uniwersytecie White'a.. Jego postawa budzi w niej mieszane uczucia - od niechęci do fascynacji...
" Nie mogłem pojąć, co się ze mną działo i dlaczego to przyszło tak nagle. Jakby trzasnął we mnie sam piorun. Rozpiepszyl wszystko, co było w mojej głowie,i nastała pustka,w której z czasem zagościła ta dziewczyna..."
Anabelle Winters, młoda kobieta, która przeżyła ogromną traumę, postanawia rozpocząć nowe życie w Fort Lake, gdzie przyjeżdża na uniwersytet White'a.. Jej rodzice nagle umierają, a ona traci również swoją ukochaną rodzinna winnicę.. To wszystko sprawia, że jej życie rozpada się na kawałki..
Kiedy Anabelle przybywa do Fort Lake, odkrywa, że rzeczywistość jest zupełnie inna niż się spodziewała.. Na jej drodze staje Jared Black, syn gubernatora, który wydaje się niezadowolony z jej obecności na uczelni.. Zaczyna się gra bez zasad, w której Anabelle zostaje wciągnięta.. Musi zmierzyć się z rodzinnymi tajemnicami z przeszłości, które mogą zagrażać jej życiu..
Anabelle ma przekonanie, że to Jared jest odpowiedzialny za jej problemy, ale jednocześnie nie może przestać o nim myśleć.. Ich relacja staje się coraz bardziej skomplikowana, a Anabelle musi odkryć prawdę..
Pierwszy raz czytałam książkę autorki, przepadłam!
Wczoraj byliśmy w klimacie dark akademia i dzisiaj w sumie częściowo w nim pozostajemy, gdyż mamy tajemnicze bractwo, które działa od setek lat i jest zamkniętym kręgiem wpływowych ludzi.
Ci ludzie mają na sumieniu więcej, niż ktokolwiek się może domyślać ale jak to w życiu bywa, prawda zawsze wyjdzie na jaw, nawet jeśli miną lata.
Bractwo nie stroni od dziwacznych inicjacji, z pewnością jest to książka dla pełnoletnich czytelników.
Również Ci wrażliwsi powinni ją sobie odpuścić, są sceny br*talne, jest g*ałt (nawet zbiorowy) i mor*erstwo i to nie jedno nie dwa.
Dark romance? Być może.
Na pewno o wiele więcej w tej książce mroku i prze*ocy niż miłości ale i na nią się znajdzie miejsce, pięknie wkomponowane w całość.
Niby jest w tle a jednocześnie głównym wątkiem, jednak fenomenalnie się uzupełnia z resztą fabuły.
Ta książka jest gruba, tak brzydko powiem ale czytało się ją nieziemsko szybko!
Wciągała mnie swoimi sekretami, lekkim piórem, interesującą fabułą i charakternymi postaciami.
Annabelle po tajemniczej śmierci rodziców traci dorobek ich życia dach nad głową lecz trafia do elitarnej uczelni, o której nie słyszała.
Tam poznaje Jareda Blacka, który jest mroczny niczym jego nazwisko.
Pod tym nazwiskiem skrywa się więcej niż sam Jared sobie wyobraża...
Akcja się rozkręca dosyć szybko i trzyma w napięciu do samego końca, dopiero wtedy możemy odetchnąć chociaż powiem, że całkiem niedaleko pada jabłko od jabłoni...
Bo mimo tego, co robili bractwo, czy nasi bohaterowie czymś się od nich różnią?
Też mają na sumieniu wiele...
Musicie przeczytać tę książkę, gwarantuję emocje i dobrą fabułę.
Sekrety i śledztwo na własną rękę ale z happy endem chociaż ten happy end jest słodko gorzki.
Gratuluję Ci Agnieszko kolejnej świetnej książki. Oczywiście dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzyłaś. Życzę Ci, by książka zdobyła rzesze fanów.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki. Nie znałam, a jedynie słyszałam, że pisze świetnie. Powiem Wam, że po przeczytaniu tej książki biorę kolejne w ciemno, nie ważne co to będzie! To jest też debiut Agi, bo jak sama mówiła, po raz pierwszy napisała książkę z motywem new adlut. Wyszło jej to mega świetnie, ale o tym za chwilę.
Poznajemy Anabelle Winters w najtragiczniejszym dla niej momencie. Opłakuje śmierć rodziców, którzy zginęli w wypadku samochodowym. Dodatkowo traci rodzinną winnicę należącą do jej rodziny od pokoleń. Dziewczyna musi zacząć żyć na własny rachunek. Z bólem serca opuszcza ukochaną ziemię, postanawia wyjechać na studia do Fort Lake na uniwersytet White’a, by tam zacząć nowe życie. Jednak rzeczywistość okaże się zgoła inna.
Od pierwszych chwil w mieście, Anabelle czuje się obco, jakby była obserwowana. Niedawno poznany syn gubernatora, Jared Black, także nie ułatwia jej niczego. Otwarcie daje jej odczuć, że nie jest mile widziana na uczelni. Ciągle wdaje się z nią w słowne potyczki. Anabelle jednak nie pozostaje mu dłużna.
Kiedy wśród rzeczy po rodzicach, Anabelle znajduje list od taty, jej świat wywraca się do góry nogami. Czy wypadek rodziców był naprawdę wypadkiem? Anabelle zaczyna szukać prawdy. Wszystko co udaje jej się odkryć, prowadzi ją do Jareda i jego rodziny. Oboje, Anabelle i Jared, są do siebie wrogo nastawieni, wręcz się nie znoszą. Mimo to coś ich ku sobie ciągnie, ciągle stawia ich sobie na drodze, przecież od nienawiści do miłości jest niewielka granica.
Anabelle zostaje wciągnięta w grę, ale nie wie kto w niej uczestniczy. Wychodzą na jaw dawne tajemnice, a życie dziewczyny znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Czy Anabelle uda się odkryć prawdę? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Czy Anabelle i Jared mają szansę na miłość?
Wow! Jakie to było dobre!!! To jedna z moich ulubionych książek!!! Bez dwóch zdań!!! Akcja rozpoczyna się już na samym początku. Nie zwalnia, a jedynie podkręca się, by dotrzeć do zakończenia, które było...słodkie.
Po drodze do tego słodkiego zakończenia, wcale nie będzie miło, a już na pewno nie słodko. Było tu tak dużo emocji, że nie potrafiłam czytać tego nie robiąc sobie przerw na ochłonięcie. Od samego początku czułam jakby niepokój, coś mówiło mi że będzie się działo. Oj działo się, działo!
Postać Jareda była owiana mgiełką tajemniczości. Taki bad boy. Nieziemsko przystojny, bogaty student z elity uczelnianej. Cwaniaczek, który myśli że wszystko może. Pewien, że każda dziewczyna czeka tylko na jego skinięcie palcem i już jest jego. Tak było do momentu kiedy w jego poukładane życie wchodzi Anabelle. Dziewczyna, na której nie zrobił żadnego wrażenia! Jak to być może! Myślę że to go najbardziej irytowało i pchało w jej ramiona. Po prostu im bardziej Anabelle go odrzucała, on jej bardziej pragnął. Nie będę Wam tu zdradzać wszystkich smaczków, bo nie mielibyście frajdy z czytania. Powiem tylko, że ta znajomość będzie niebezpieczna dla ich obojga i jakże ekscytująca.
Agnieszka ma naprawdę lekkie pióro, i mimo że książka nie jest cieniutka, czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Nie czułam zupełnie, że to pierwsza jej powieść z motywem NA. Wszystko było świetne dopracowane.
W każdej książce zwracam uwagę na sceny erotyczne, bo lubię gdy są napisane ze smakiem i nie przytłaczają fabuły. Tu są perfekcyjne! Są przedstawione obrazowo, nie wulgarnie, ale no po prostu czyta się je z wypiekami na twarzy i pewnie nie tylko. Drogie Panie, czytajcie to, ale miejcie jakiegoś Pana w zasięgu rąk.
Kończąc polecam Wam tą rewelacyjną książkę! Jeżeli szukacie historii, która Was rozbawi, wprowadzi w stan zaskoczenia, przerazi, by na końcu uszczęśliwić, to ta książka jest dla Was! Agnieszka serwuje nam tu taki rollercoaster emocjonalny jakich mało! Mamy tu do czynienia z ogromną gamą uczyć od bólu, odtrącenia, nienawiści, strachu, przerażenia, aż po szczęście i miłość. To wszystko i jeszcze więcej znajdziecie w tej właśnie historii.
Polecam
Macie ochotę na prawdziwą jazdę bez trzymanki?
Jeżeli tak to ta książka jest dla Was.
"W chwili, gdy zastanawiasz się, jak poskładać na nowo swoje życie, ktoś czeka, by je zniszczyć.
Stajesz się OSACZONA."
Życie Anabelle Winters traci sens, kiedy giną jej rodzice a jedyne miejsce, w którym czuje się bezpiecznie, zostaje jej brutalnie odebrane.
Dziewczyna, zaczynając naukę w Fort Lake na uniwersytet White'a, ma nadzieję na rozpoczęcie nowego życiowego rozdziału.
Tylko co jeżeli okaże się, że jej życie nie jest tu bezpieczne?
Gdy Anabelle poznaje Jareda, nie wie jeszcze, że właśnie została uwikłana w grę, w której nie ma żadnych zasad, wszystkie chwyty są dozwolone, a stawka jest jej własne życie.
Czy zaufa Jaredowi?
Jak na jej życie wpłyną odkryte tajemnice?
"Cornered. Osaczona" książka, która wzbudza takie emocje, że nawet na chwilę ciężko jest ją odłożyć.
Autorka serwuje nam ratalny rollercoaster emocjonalny, który wywoła na waszej twarzy nie tylko strach i niedowierzanie, ale również śmiech, łzy i wypieki na twarzy.
O tak wypieki, bo scen erotycznych tu nie zabraknie, a opisane są ze smakiem.
Co do bohaterów Jared to taki niegrzeczny chłopak z bogatego domu, który myśli, że każdy jest na skinienie palca. Anabelle, taka trochę nieśmiała dziewczyna z pazurem, która po części sama pcha się w tarapaty.
Agnieszka ma cudowny sposób na przekazywanie czytelnikowi informacji. Nawet niektóre przydługie opisy nie popsuły mi frajdy z czytania. Jej lekkie i przyjemne pióro pozwala, delektować się każdą przeczytaną stroną.
Zakończenie wylewa miód na serce ?
Sama autorka mówi, że jest to jej debiut z motywem new adult, a ja Wam powiem, że ten debiut jest naprawdę wart każdej minuty z nim spędzonej.
Na koniec dodam tylko. Aga gratuluję Ci kolejnej cudownej powieści.
Ta książka podbije nie jedno czytelnicze serduszko ?
Victoria Steward, cicha i skromna nauczycielka historii, i Jared Morgan, charyzmatyczny celebryta z reputacją gangstera i właściciel luksusowych hoteli...
Przyjaźń Majki i Igora zostaje brutalnie przerwana przez fatalną w skutkach decyzję rodziców. Dzieci tracą ze sobą kontakt i stają się ofiarami handlu...
Przeczytane:2024-05-17, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
RECENZJA
„CORNERED”
AUTOR: A. NOVEMBER
Współpraca Reklamowa—
WYDAWNICTWO: NAJLEPSZE
„W CHWILI GDY ZASTANAWIASZ SIĘ, JAK
POSKŁADAĆ NA NOWO SWOJE ZYCIE. KTOŚ
CZEKA. BY JE ZNÓW ZNISZCZYĆ.
STAJESZ SIĘ OSACZONA”.
„Może to było cierpienie głębokie jak studnia,
w której kapałem się każdego dnia. Zanurzałem się aż po czubek głowy, czując, jak ból przenika przez pory mojej skóry; nasiąkałem nim, zatracałem się i tonąłem w jego odmętach, a on zakorzeniał się we mnie bardzo głęboko, nie pozwalając znaleźć ani chwili spokoju”.
„CORNERED” to książka intrygująca, naładowana napięciem, mrocznymi tajemnicami, intrygami, niepokojem, chwilami grozy, strachem, czyhającym zewsząd niebezpieczeństwem i dreszczykiem emocji. Zawiera wątek enemy to lovers, idealnie wpasowany do historii, który intryguje i pobudza naszą wyobraźnię. Wątek elitarnego bractwa, do którego przynależność była wieczna, z którego nie dało, się odejść. Członkowie niby wyznawali same szlachetne wartości, dbali o wspólne dobro, a jednak również istniały mroczne podszyte tajemniczością aspekty, dodaje mrok, sensacji i zabiera nas w nieprzewidywalną podróż przez labirynt tajemnic i doborowej akcji.
To był totalny rollercoaster, pełen zwrotów akcji i jeszcze większych emocji. Książka, która wciąga, pochłania już od pierwszych stron i nie odłożysz jej, gdy nie zobaczysz ostatniej strony. Choć książki ma ponad 500 stron, wcale się tego nie czuje.
Autorka umiejętnie balansuje napięciem, odkrywa stopniowo strona po stronie skrywające tajemnice, trzymając nas w oczekiwaniu i niepewności.
Ciekawym zabiegiem, który wprowadziła, autorka było odkrywanie tajemnicy poprzez zostawione listy do Anabelle i rozwiązywane zagadki sprzed lat, idealnie wprowadzało atmosferę mrocznej tajemnicy.
Fabuła książki wciągająca, już od pierwszej strony intryguje, została dynamicznie poprowadzona, pełna zwrotów akcji, dopracowana przez autorkę, w każdym detalu. Przy każdym rozdziale dostajemy idealnie pasujący do niego cytat.
Autorka ma wciągające, lekkie, przyjemne pióro, pełne opisów, dzięki czemu możemy zagłębić się w historii już od pierwszych stron i delektować się nią.
Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Anabelle i Jareda, dzięki czemu poznajemy ich dokładniej, zobaczymy ich uczucia, emocje, które ich pochłaniają.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, nieoczywiste, różnorodni i wywołują wiele emocji. Relacja pomiędzy głównymi bohaterami, rewelacyjne nakreślone, nieoczywiste, pełna napięcia, zauważalnej chemii i emocji.
Jared Black, rozbrajająco przystojny, idealnie niedoskonały, niegrzeczny chłopak, którego życie było z góry zaplanowane przez innych i miał podążać wyznaczoną dla niego ścieżką. Należał do elitarnego bractwa studenckiego Alfa Omega. To postać, która mnie zaintrygowała i zaskoczyła jednocześnie, ponieważ wywoływał skrajne emocje. Skrywała w sobie mrok, widoczną arogancję, jednocześnie był intrygujący. Gubił się w swoich uczuciach, emocjach. Dotyk Anabelle poskramiał jego bestię, która w nim siedziała. Był jak strona nieznanej księgi, którą nie pozwalał odkryć.
Anabelle Winters inteligentna, delikatna, dobra i pełna pasji.
Nikt w jej życiu nie wywoływał tak silnych emocji, a jednocześnie zaintrygował tak jak Jared Black. Ciągle nieświadomie pakowała się w kłopoty.
„Był niczym uśpiony wulkan. Chociaż stał nieruchomo i nie wydawał z siebie żadnego
dźwięku, czułam, że gotuje się w nim z trudem
poskramiana żądza. Biła od niego potężna siła.
Magnetyczne napięcie między nami wywołało mrowienie na mojej skórze i przyspieszyło
oddech. Jednocześnie cały czas na mnie patrzył, aż po jakichś trzydziestu sekundach
wyszeptał — Nie wiem, co robię, Ana”.
Anabelle Winters znalazła się nad przepaścią, osaczona przez zło.
Po śmierci ukochanych rodziców traci wszystko, musi się wyprowadzić i to w ciągu godziny. Wyjeżdża do Fort Lake na uniwersytet White’a, tam ma nadzieję posklejać swoje życie.
Jednak nic nie idzie po jej myśli. Nie zdaje sobie sprawy, że jej ktoś za nią dokonał wyboru i pokierował jej życiem, rozpoczynając niebezpieczną grę, w której nie obowiązują żadne zasady i to ona jest tym pionkiem w tej grze. Jej życie z każdym dniem coraz bardziej się komplikuje.
Tam poznaje Jareda Blacka, nieprzystępnego i tajemniczego chłopaka, który przyciągał ją jak ćmę do światła. Ale on wydaje się być niezadowolony z jej obecności na uczelni.
Dziewczyna staje się, uczestnikiem w grze, w której nie ma żadnych zasad. Tajemnicze bractwo Alfa Omega, zamknięty krąg wpływowych ludzi, którzy wszystko zrobią, aby ich tajemnice nie wyszły na jaw.
-Dlaczego Jared Black zainteresował się Anabelle?
-Jakie tajemnice skrywa Alfa Omega i jego członkowie?
-Czy Anabelle ulegnie urokowi Jareda?
-Czy Anabelle znajdzie upragniony spokój w Fort Lake?
-Dlaczego Anabelle stała się pionkiem w przemyślanej grze bractwa?
-Czy jej rodzice zginęli przypadkiem, czy wręcz przeciwnie?
-Czy Anabelle odkryje prawdę o tym, co spotkało jej rodziców?
-Czy Jared ucieknie od ciemności, która go pochłaniała?
-Czy Anabelle będzie wybawieniem Jareda i ocali go przed złem.
-Czy dziewczyna przeżyje?
-Kim okaże się Jared Black i czy Anabelle będzie mogła na niego liczyć?
-Kto okaże się przyjacielem a kto wrogiem?
-Jak zakończy się ta historia?
Polecam.