Cole spełniając prośbę kolegi nie sądził, że spotka go coś niezwykłego. To miało być tylko odwrócenie uwagi i granie skrzydłowego. Nasz bohater pod wpływem uczuć zapragnie jednak zmienić swoje dotychczasowe postanowienia, niestety wydarzenia z przeszłości ciągle powracają i nie dają spokoju.
Czy uda mu się przezwyciężyć bolesne wspomnienia sprzed trzech lat?
Harmony nie podejrzewa nawet, że jej znajomość z Colem miała być tylko zasłoną dymną. Tym bardziej że ten wesoły i przystojny rozgrywający drużyny futbolowej był zwieńczeniem jej marzeń i najlepszym przyjacielem faceta jej koleżanki.
W młodzieńczych uczuciach nic nie jest oczywiście, a dokonane wybory nie raz mogą nas zaskoczyć.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-01-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 272
„Wzburzony nie czekałem na jej dalsze wyjaśnienia. Podszedłem do drzwi i głośno je za sobą zamknąłem — chciałem w ten sposób również symbolicznie zamknąć ten etap mojego życia. Od tej pory nic już dla mnie nie będzie takie jak dawniej”.
Miał grać skrzydłowego dla swojego najlepszego kumpla, aby ten mógł dogadać się z dziewczyną. Przy okazji Cole stworzył pozorny związek, by uciąć niewygodne plotki na swój temat. Uczuć jednak nie tak łatwo kontrolować.
Harmony nie podejrzewa, że została wykorzystana w najgorszy możliwy sposób jako przykrywka. Dla niej zainteresowanie przystojnego i intrygującego mężczyzny było spełnieniem marzeń.
Co zrobi dziewczyna jak, dowie się prawdy? Czy dla Cole'a przeszłość okaże się przeszkodą nie do pokonania?
Postać głównego bohatera możemy kojarzyć z poprzednich historii autorki. Jawił się jako tajemniczy i dziwnie zachowujący się chłopak. W tej książce poznamy całą jego przeszłość, która odcisnęła swoiste piętno na nim.
Czekałam i się doczekałam kolejnej pozycji od autorki, która w prosty sposób potrafi oczarować czytelnika. Od samego początku czułam się zainteresowana książką. Wprost nie mogłam się oderwać od jej lektury.
Ciekawym zabiegiem było podzielenie książki na przeszłość i teraźniejszość. Dzięki temu możemy w pełni doświadczyć wydarzeń, które dosięgły Cola. Wraz z nim przeżywałam wszystko bardzo mocno, bo związałam się z nim emocjonalnie. Również dlatego kibicowałam mu w nowej sytuacji, w której się znalazł. Oczywiście pozytywnie.
Autorka umiejętnie przeprowadziła całą fabułę, przy której nie sposób się nudzić. Kilka niespodziewanych zwrotów nadało tempa akcji, której nie sposób tak łatwo przewidzieć. Dzięki temu z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów.
Przeszłość ma to do siebie, że potrafi o sobie przypomnieć w najmniej odpowiednim momencie. Nasi bohaterowie będą musieli zmierzyć się z kolejnymi przeciwnościami losu. Pokonają je? Musicie sprawdzić.
„Nie wiedziałam, co mam ze sobą począć. Spodziewałam się niemal wszystkiego, ale kurczę, tego wcale nie brałam pod uwagę”.
Lekki i przyjemny styl autorki sprawia, że przez książkę wręcz się płynie. Nawet nie spostrzegłam się, a byłam już na końcu. Nie chciałam kończyć przygody z Colem i Harmony. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś o nich usłyszę.
„Cole. Uwięziona pokusa” AT. Michalak to kolejna książka o sile miłości i przyjaźni .
Znam twórczość autorki i uważam, że każda kolejna książka jest lepsza od drugiej. Tym razem dostajemy historię zranionego mężczyzny, który dzięki pewnej kobiecie i swoim kolegą z drużyny nie poddaje się i zaczyna walczyć o swoje .
Kochani jestem ogromnie dumna z tego patronatu. Książka, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Autorka ma bardzo przyjemny styl, dzięki temu przez książkę się płynie. Książka została podzielona na to, co się działo w przeszłości, i to, co się dzieje teraz w teraźniejszości. Dzięki temu wiemy, dlaczego nasz główny bohater Cole jest taki wycofany w swoim związku z Harmony. Może na początku byłam na niego zła za to jak się zachowywał, ale potem stwierdziłam, że został w najgorszy sposób oszukany przez kobietę, którą kochał, więc trudno było mu się zaangażować na maksa.
Kobieta, która go zniszczyła Nikki nie wiem, dlaczego, ale od samego początku mi się nie podobała. Coś czułam, że nie była szczera z chłopakiem.
Mega mi się podoba w tej książce to, że bohaterowie z poprzednich książek autorki też się tutaj znajdują. I może poznać też ich dalsze losy.
Nie chciałabym zdradzać wam co się będzie działo w tej historii, bo nudzić się nie będziecie. Rollercoaster emocjonalny i jak zawsze autorka zostawia bombę na końcu książki. Chyba, tylko nie jestem do końca zadowolona z zakończenia , ale to dlatego, że chciałabym więcej. Bo mogłaby ta historia dalej trwać. Ale coś czuję, że autora ma plan na kolejną historię .
Serdecznie polecam wam kolejny mega świetny tytuł.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki, gdy zaczęłam czytać książkę miałam mieszane uczucia z powodu zbyt powolnego rozwijania się historii Cole'a. Ale okazuje się to świetnym zabiegiem, gdyż mamy możliwość poznać dokładnie bohaterów, co powoduje że budzą sympatię, w szczególności Cole. To jak się odnosi do matki czy siostry, ale także do swojej dziewczyny, szacunek i uczucia które im okazuje są cudowne. Ale też buzują w nim negatywne emocje, które potrafi tłumić, bo ma świadomość że wyżywanie się na innych nic dobrego mu nie przyniesie. Choć "króluje moda" na bad boyów czy mafiozów to właśnie Cole jest powiewem świeżości, który potrafi podbić kobiece serce.
Świetnie napisana książka, która sprawiła że w pewnym momencie historia Cole i Harmony pochłonęła mnie całkowicie. Bo im dalej zagłębiałam się w ich relacje miałam poważne wątpliwości czy będą w stanie zbudować swoje uczucie na miłości i zaufaniu, bo każde z nich borykało się z swoimi problemami, które ich ukształtowały, ale też zachwiały ich wiarą w ludzi i w siebie.
I choć miałam mieszane uczucia na początku, to po przeczytaniu całość jestem zdecydowanie zauroczona tą książką. Mamy tutaj wir uczuć, które zwyciężą, tego możecie się przekonać po przeczytaniu do czego Was namawiam.
Dwóch braci, jedna kobieta. Czy z trójkąta może wyjść tylko para zwycięzców? Czy można kochać tak samo dwie osoby i nigdy nie wyrzec...
Alex nigdy nie myślała, że coś może wywrócić jej życie do góry nogami. Wszystko za sprawą męża własnej siostry, który zafascynował ją od chwili, gdy po...
Przeczytane:2024-04-14, Ocena: 5, Przeczytałem,
To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam książkę "Zakazaną namiętność", która mi się podobała, dlatego postanowiłam ponownie sięgnąć po historię spod pióra autorki, a mianowicie jej najnowszą powieść "Cole. Uwięziona pokusa". Jest to romans z motywem sportowym, w którym bohaterami są młodzi ludzie, dopiero wkraczający w dorosłość. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, dobrze poprowadzona i chociaż jest dość przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Bohaterowie zostali wykreowani w prawdziwy sposób, jestem pewna, że większość z nas z powodzeniem mogłoby się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, w przypadku Cole'a mogłam także dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na jego obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jego postępowanie oraz decyzję. Istotną rolę odgrywają tutaj także postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania i dostarczają tym samym wiele emocji i wrażeń. Relacja głównych bohaterów została w interesujący sposób poprowadzona, wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co bardzo mi się podobało. W książce znalazłam wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas, czy naszych bliskich. Mowa między innymi o zdradzie, trudnych wyborach czy poczuciu winy. Autorka na przykładzie swoim bohaterów pokazuje, że warto otworzyć się na nowe uczucie, pomimo wcześniejszych złych doświadczeń. Ukazuje przy tym w interesujący sposób relacje rodzinne oraz siłę prawdziwej przyjaźni. Pisarka zaserwowała takie zakończenie, że nie mogę się doczekać dalszych losów bohaterów. Mam nadzieję, że te już niebawem! Polecam!