Kiedy pies jednego z mieszkańców okolicy Hollywood Hills znajduje kość, wydaje się, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Ale właściciel zwierzęcia - emerytowany lekarz - rozpoznaje w zdobyczy pupila ludzkie szczątki. Policja podczas przeszukiwania terenu odkrywa niemal kompletny szkielet chłopca. Badania kryminalistyczne ujawniają, że ofiara została zamordowana kilkanaście lat wcześniej, a za życia była regularnie maltretowana. Detektyw Harry Bosch rozpoczyna śledztwo, by rozwikłać mroczną zagadkę sprzed lat, ale po upływie tak długiego czasu dochodzenie jest niezwykle trudne, a Departament Policji Los Angeles naciska, by jak najszybciej zamknąć sprawę.
Cmentarzysko zostało nagrodzone Anthony Award w kategorii "Najlepsza powieść 2003" i Barry Award również w kategorii "Najlepsza powieść 2003".
Prószyński i S-ka, 2008
więcej
Informacje dodatkowe o Cmentarzysko:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 326
Kup książkę Cmentarzysko
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Cmentarzysko - opinie o książce
Inne książki autora
Harry Bosch (#4). Ostatni kojot
0
Po potężnej awanturze z szefem Harry Bosch zostaje wysłany na przymusowy urlop. W tym czasie postanawia wrócić do nierozwiązanej sprawy śmierci swojej...
Betonowa blondynka
Zobacz wszystkie książki tego autora
0
Policjant Harry Bosch wsławia się zabiciem psychopatycznego mordercy, którego ofiarami były prostytutki. Po czterech latach Harry staje przed sądem...
Przeczytane:2019-05-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Kość znaleziona przez psa to fragment kości ramiennej chłopca. Już podczas wstępnych badań wychodzi na jaw, ze dzieciak był maltretowany. W okolicy, gdzie znaleziono szczątki, mieszka mężczyzna karany przed laty za pedofilię. Gdy policjanci go przesłuchują, sprawę nagłaśnia min. telewizja. Pan Trent czuje się zaszczuty i popełnia samobójstwo, a jak się okazuje, wcale nie on zabił chlopca. Dzieciak był bity przez siostrę, a zamordowany przez kolegę...