Jakie tajemnice kryje przykościelny sad?
Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą słyszy od niego tajemniczy przekaz: ,,Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach". Te same niepokojące słowa usłyszał trzydzieści lat wcześniej z ust brata bliźniaka, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Zakrzewski postanawia wrócić do sprawy z przeszłości. Szybko odkrywa, że spokojna podwrocławska wieś, z której pochodzi, od wojny jest milczącym świadkiem zaginięć także innych dzieci. Te tragiczne zdarzenia łączą się z kolei z morderstwami popełnionymi obecnie. Czy to możliwe, żeby ten sam sprawca działał nieprzerwanie od siedemdziesięciu lat?
Powrót do wspomnień z dzieciństwa okazuje się dla policjanta prawdziwym koszmarem, rozgrywającym się tu i teraz. Wkrótce musi walczyć o życie nie tylko swoje, ale i bliskich mu osób. Morderca staje się jego cieniem i zdaje się wiedzieć o nim wszystko...
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Po przeczytaniu tej pozycji wiedziałam, że to jest początek mojej przygody z książkami Mieczysława Gorzki! Od chwili,
gdy tylko zaczęłam czytać "Martwy sad" przepadłam!
Przychodziła pora snu, a ja w głowie miałam "tylko jeszcze jeden rozdział!"
Bardzo polubiłam postać komisarza Marcina Zakrzewskiego.
Zachwyciło mnie to jak autor oddał klimat polskiej wsi, małej społeczności, gdzie każdy każdego zna (choć tylko powierzchownie).
Lecz podczas odkrywania kolejnych tropów miałam w głowie
"przecież to było oczywiste" jak i również "Marcin! Pomyśl o tym! Czy to naprawdę cię nie zastanawia?". Może poprostu
byłabym dobrym śledczym, lecz niektóre rzeczy pokazywały
się dla mnie oczywiste. Jak i również nie jestem zadowolona
z wątku miłosnego. Niestety tak szybko się tam wszystkod ziało, że to wręcz mało prawdopodobne.
Komisarz Laura Wilk czuje się bezsilna wobec działań bezwzględnego zabójcy znanego jako Poltergeist. Niespodziewanie otrzymuje wsparcie od młodszego aspiranta...
Komisarz Marcin Zakrzewski jest zmęczony. Zajmuje się drobnymi przestępstwami, wyprowadza psa, słucha muzyki, spotyka się z sąsiadką, myśli o odejściu...
Przeczytane:2024-05-09, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
"Miejsca pamiętają ból, cierpienie, strach i śmierć. Potem bez słów opowiadają o tym wszystkim, którzy znajdą się w ich obrębie, siejąc w duszach niepokój i przerażenie."
Często uciekamy od bolesnych wspomnień, jednak traumatyczne doświadczenia tkwią w nas głęboko i nie dają o sobie zapomnieć. "Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach" to krótkie zdanie wyszeptane przez sprawcę brutalnej zbrodni paraliżują komisarza Zakrzewskiego. Ostatni raz usłyszał je z ust swego brata, który trzydzieści lat temu zaginął w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Przygnieciony wspomnieniami stara się odkryć co łączy obie sprawy i znaleźć odpowiedzi na pytania, które dręczą go od lat. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż wydaje się, że morderca wie o nim wszystko i zna każdy kolejny krok...
Martwy sad to mocne otwarcie cyklu "Cienie przeszłości" z komisarzem Marcinem Zakrzewskim w roli głównej. Stopniowo wnikałam w mroczną i zawiłą fabułę, w której przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a senny koszmar miesza się z realnym życiem. Mieczysław Gorzka bardzo umiejętnie buduje atmosferę grozy, niepewności, skutecznie podsycając ciekawość. W napięciu śledziłam kolejne zwroty akcji, gubiąc się w domysłach i starając się rozgryźć tożsamość sprawcy. Nie jest to jednak takie proste, bo każdy rozdział przynosił nowe, zaskakujące fakty, które dodatkowo mieszały w głowie, budząc nowe wątpliwości. Kreacja postaci przemyślana i wiarygodna. Oczywiście większość uwagi skupiamy na Zakrzewskim, jego przeżyciach, doświadczeniach, czy pracy. Odczuwamy jego dezorientację i determinację w działaniu. Emocje te pogłębiane są wstawkami wspomnień, które niczym poszczególne elementy układanki tworzą spójny, niepokojący obraz. Jestem bardzo ciekawa kolejnych tomów z serii, które z pewnością nadrobię.