Miłość, namiętność i tajemnice z przeszłości, które stawiają przyszłość pod znakiem zapytania
Mia Trovato ma dość życia w złotej klatce i ciągłego słuchania cudzych poleceń. Czara goryczy przelała się, kiedy jej brat Fabio - głowa mafijnej rodziny - rozbił nawet jej związek. By zrobić mu na złość, dziewczyna postanawia się uniezależnić i znajduje pracę w warsztacie samochodowym, gdzie poznaje przystojnego młodego mechanika, Damiano.
Parę szybko łączy uczucie, jednak nowe życie Mii nie może być tak proste. Damiano doskonale wie, kim jest rodzina Trovato, i nie chce mieć z jej członkami nic wspólnego.
Czy lojalność wobec najbliższych wygra z miłosną fascynacją?
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2024-04-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 368
RECENZJA
„CIEŃ PRZESZŁOŚCI”
Cykl: Niebezpieczna miłość (tom 3)
AUTOR: WERONIKA TOMALA
Współpraca Reklamowa —
WYDAWNICTWO: PASCAL
LOVEBOOK
„Los bywa przekorny. I przewrotnie ironiczny. Kobieta, która miała, być moim przekleństwem poruszyła moje serc”.
„Cień Przeszłości” to trzecia część cyklu Niebezpieczna miłość. Opowiada historię Mii Trovato i Damiano Sorrentino. Nieoczywista, wciągająca, świeża, pełna emocji, napięcia, skomplikowanych relacji i rozterek sercowych historia, w której dostaniemy zwroty akcji, tajemnice z przeszłości, namiętność i niebezpieczeństwo. Porusza, trudne i bolesne tematy. Sceny erotyczne rozpalają zmysły, zostały pokazane w wyważony sposób, bardzo smacznie i zmysłowo. Ta część skupia się bardziej na emocjach, uczuciach i warsztacie samochodowym, w którym w większości dzieje się akcja, wątek mafijny został nakreślony pobocznie, dodaje tylko lekkiego, niebezpiecznego klimatu. Ciekawie poprowadzony został wątek romantyczny. Akcja książki toczy się dynamicznie, wciągając czytelnika w emocjonalną podróż.
Autorka pokazuje, że dobre decyzje, często wymagają poświęcenia, ale również warto iść przed siebie z szeroko otwartymi oczami i uważnie słuchać. Człowiek, który idzie w zaparte i zamyka się przed innymi, przestaje, słuchać staje się nieszczęśliwy. Zobaczymy, że rodzina to nie tylko więzy krwi, ale ludzie, którzy stają, na twojej drodze podając ci rękę w najmniej oczekiwanym momencie. Którzy dzielą się z tobą własnymi troskami i ludzie, którymi chcesz się otaczać.
Zobaczymy, jak przeszłość potrafi zmienić życie i podążać za człowiekiem niczym cień.
Autorka ma lekkie, przyjemne pióro, dzięki czemu książkę czyta się jednym tchem.
„W mojej głowie panuje chaos. Jeden, wielki bałagan. I nic nie potrafi wskoczyć na swoje miejsce. Wiem tylko jedno. To, co się stało, przez moment przejęło nade mną kontrolę”.
Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Mii i Damiano, dzięki czemu możemy zagłębić się w ich uczuciach, zobaczyć kłębiące się w nich emocje, co myślą. Możemy idealnie wczuć się w ich sytuację i to, co przeżywają. Czuć między bohaterami rodzącą się chemię.
Bohaterzy dobrze wykreowani, różnorodni, mają odmienne charaktery i pochodzą z dwóch różnych światów, obydwoje zagubieni, próbują ułożyć swoje życie na własnych warunkach, choć to nie jest takie proste. Autorka umiejętnie pokazuje wewnętrzne rozterki i przeżycia bohaterów, czyniąc ich bardziej realnymi i autentycznymi.
Postać Damiano została świetnie nakreślona, z całą gamą przeróżnych emocji, które w nim siedzą. Właśnie ta postać zasługuje na uznanie. Za to w postaci Mii czegoś mi zabrakło, takiego chyba większego pazura, większej wyrazistości.
Mia boi się swoich uczuć, a Damiano wywołuje w niej uczucia, które nigdy dotąd nie czuła. Za każdym razem odkrywa jego kolejne strony osobowości.
Damiano ma już dość swojej życia, tym bardziej powrotów do domu i swojego ojca, który stacza się każdego dnia coraz bardziej. Mimo to czuje się za niego odpowiedzialny. Wydarzenia z przeszłości doprowadziły jego rodzinę do ruiny, pozostawiając tylko zgliszcza, z których już nigdy nie powstało dobrego. Pojawienie się w jego życiu Mii wywołało jeden wielki bałagan i chaos. Nie potrafi poradzić sobie z emocjami, które buzują w nim, złość, frustracja, żal, smutek. Nosi na swoich barkach ciężar życiowych doświadczeń, bez wsparcia, zrozumienia i problemów, które przysparza mu ojciec.
„Czasami warto pozwolić sobie na samotność.
Po to, by z jasnym umysłem dostrzec w drugim człowieku to, co prawdziwe. Już dostatecznie długo zakłamane wizje mąciły mi w codzienności. Mio padre chciał mnie zmiażdżyć, tymczasem nieświadomie dał mi klucze do wolności”.
Mia wraca wcześniej do Sycylii z Rzymu, a wszystkiemu winien jest jej brat Fabio. Za jej plecami zapłacił jej chłopakowi, rozbijając w ten sposób jej związek. Dziewczyna ma dosyć życia w złotej klatce, bez przestrzeni dla siebie. Postanawia się uniezależnić i całkiem przypadkiem znajduje pracę w warsztacie samochodowym, gdzie poznaje Damiano. Jednak dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że jej rodzina zgotowała mu piekło.
Chłopak stara trzymać się z dala od dziewczyny i nie chce mieć z nią nic wspólnego, tylko co zrobić jak uczucia biorę górę.
-Czy Damiano przestanie uciekać przed przeszłością i zacznie normalnie żyć?
-Czy pojawienie się w jego życiu Mii, może przynieść coś dobrego?
-Czy będą mieli siłę, aby zawalczyć o swoje szczęście?
-Czy Mia zawalczy, by jej życie wyglądało inaczej?
-Czy Damiano odkryje na nowo siebie i będzie to początkiem nowej lepszej drogi?
-Czy ich przyszłość została przesądzona?
-Czy lojalność wobec najbliższych wygra z miłosną fascynacją?
-Czy Mia odzyska Damiano?
-Czy ich uczucia przetrwają przeciwności losu?
Polecam.
Tytuł : Cień Przeszłości. Niebezpieczna miłość Tom III.
Autor : Weronika Tomala.
Wydawnictwo Love Book.
Data premiery : 24.04.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Miłość, namiętność i tajemnice z przeszłości, które stawiają przyszłość pod znakiem zapytania
Mia Trovato ma dość życia w złotej klatce i ciągłego słuchania cudzych poleceń. Czara goryczy przelała się, kiedy jej brat Fabio – głowa mafijnej rodziny – rozbił nawet jej związek. By zrobić mu na złość, dziewczyna postanawia się uniezależnić i znajduje pracę w warsztacie samochodowym, gdzie poznaje przystojnego młodego mechanika, Damiano.
Parę szybko łączy uczucie, jednak nowe życie Mii nie może być tak proste. Damiano doskonale wie, kim jest rodzina Trovato, i nie chce mieć z jej członkami nic wspólnego.
Czy lojalność wobec najbliższych wygra z miłosną fascynacją?
"Jeśli naprawdę kogoś pokochałeś i wiesz, że nie możesz tej osobie dać prawdziwego szczęścia, dla jej dobra powinieneś odejść."
Mia Trovato żyje jak cień w swojej rodzinie, tyle że ta rodzina nie jest zwykłą rodziną tylko rodziną mafijną, gdzie czuje się osaczona. Po tym jak jej narzeczony Sebastiano ją zostawia postanawia odciąć się od rodziny i zacząć żyć zgodnie z własnym sumieniem. Zatrudnia się w warsztacie samochodowym, w którym pracuje Damiano Sorenttino. Gorący mechanik, który zawróci w głowie dziewczyny. Czy przeszłość i postępki jej brata zniszczą szczęście Mii?
Więc... Zaczęłam poznawać historię od końca i jestem bardzo ciekawa poprzednich tomów których nie czytałam. Koniecznie muszę nadrobić.
Ale to na co zwróciłam najbardziej uwagę jest to wątek porwania Mii i Damiano przez jej brata. Nadało to charakteru całej historii.
Emocje, pożądanie, porwanie, zemsta wszystko to zwiastuje świetny romans mafijny.
Książka jest napisana w dwóch perspektywach Mii i Damiano, więc mamy okazję poznać to co siedzi w głowach bohaterów.
Czy Mia odnajdzie szczęście u boku Damiano?
Czy mężczyzna odnajdzie się w rodzinie mafijnej?
Gorąco polecam 🔥
Dziękuję wydawnictwu i autorce za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook
”Cień przeszłości” Weronika Tomala to historia o miłości od pierwszego wejrzenia w świecie mafii.
Dawno już nie czytałam mafijnej historii, bo jakoś miałam przesyt. Dostałam coś świeżego i naprawdę dobrego. Trudno było mi się oderwać od tej książki. Autorka świetnie wykreowała postacie. Fabuła świetnie rozegrana i do tego to budowanie napięcia.
Główna bohaterka to silna osobowość. Mia chce pokazać swojej rodzinie, że potrafi zadbać o siebie sama. Dostaje pracę w warsztacie samochodowym. I wszystko byłoby super, gdyby nie Damiano. Pracownik warsztatu, którego przeszłość doświadczyła. Ta dwójka ma się ku sobie i to bardzo. Co się stanie, kiedy Damiano odkryje, kim tak naprawdę jest Mia ?
Miłość to bardzo silne uczucie. Nasi bohaterowie mogą się o tym przekonać. Dzięki takiemu uczuciu możemy przezwyciężyć to, co nas gryzie i to, co nas boli po stracie bliskich.
Serdecznie polecam ten tytuł na wieczór.
🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷
Weronika Tomala " Cień przeszłości " #3
@weronikatomalaautorka
Cykl: Niebezpieczna miłość #3
Wydawnictwo: LoveBook
@lovebook_stronymilosci
@wydawnictwo_pascal_books
🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷
" Świat to naprawdę dziwne miejsce. Wciąż nie potrafię zrozumieć reguł, które nim rządzą. Ale jednego już sie nauczyłam. Potrafi rabnać taką wiadomością, że człowieka dosłownie ścina z nóg. Dlatego zawsze warte przyjmować stabilną podstawę. Bo lepiej chwiać się, ale wciąż pozostawaé w pionie niż potem płakać nad obolatym tytkiem..."
"Niebezpieczna miłość" to seria książek, której "Cień przeszłości" jest trzecim tomem.. W tej części serii, będziemy mieli okazję zagłębić się w losy bohaterów Mii i Damiano i odkryć, jak przeszłość wpływa na ich teraźniejszość..
W tej historii głównie poznajemy perspektywę Mii i Damiana, którzy są głównymi bohaterami.. To przez ich oczy obserwujemy rozwijające się wydarzenia i odczuwamy ich emocje.. Jednak równocześnie otrzymujemy również pewne spojrzenie na wydarzenia z perspektywy Fabia, brata Mii..
Styl autorki jest dynamiczny, emocjonalny i pełen napięcia.. Przez opisy emocji bohaterów i nieoczekiwane zwroty akcji, czytelnik jest wciągnięty w historię i chce dowiedzieć się, co się stanie dalej..
Autorka używa barwnego języka, który przyciąga uwagę czytelnika od samego początku.. Opisuje emocje i konflikty głównej bohaterki, Mii, w sposób, który sprawia, że możemy się utożsamić z jej sytuacją.. Weronika porusza tematy miłości, namiętności i tajemnic z przeszłości, które wpływają na przyszłość bohaterów..
To opowieść o miłości, walki o niezależność i konfrontacji z przeszłością..
Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani.. Autorka stworzyła ich w sposób, który pozwala czytelnikom na głębsze zrozumienie ich charakterów, motywacji i emocji.. Każdy bohater ma swoje unikalne cechy, które sprawiają, że są interesujący i wiarygodni..
Mia Trovato to odważna i niezależna młoda kobieta, która ma dość życia w złotej klatce.. Chce się wyzwolić spod wpływu swojej mafijnej rodziny i znaleźć swoje własne miejsce w świecie.. Jest silna, inteligentna i gotowa podjąć ryzyko, aby spełnić swoje marzenia.. Jej spotkanie z Damiano, przystojnym młodym mechanikiem, sprawia, że jej serce bije mocniej..
Damiano z kolei jest odważny, odpowiedzialny i niezależny.. Wie, kim jest rodzina Trovato, i stara się trzymać z dala od nich, ale nie potrafi oprzeć się uczuciu, które rodzi się między nim a Mią..
Cała powieść jest napisana w sposób, który angażuje czytelnika emocjonalnie i trzyma go w napięciu.. Autorka umiejętnie balansuje między opisem wydarzeń a ukazaniem wewnętrznych przeżyć bohaterów, co sprawia, że historia staje się bardziej realistyczna i autentyczna..
"Boże. Jest taka piękna, a zarazem tak autentyczna. Los bywa przekorny. I przewrotnie ironiczny. Kobieta, która miała być moim przekleństwem, poruszyła moje serce. Chciałbym skarcić się za to, że pocieszam wroga, ale wreszcie zrozumiałem, że nie mogę tego zrobić..."
Mia Trovato jest zmęczona życiem w złotej klatce i ciągłym podporządkowaniem się cudzym poleceniom.. Jej frustracja osiąga szczyt, gdy jej brat Fabio, który jest szefem mafijnej rodziny, niszczy nawet jej związek.. W złości postanawia uniezależnić się od rodziny i znajduje pracę w warsztacie samochodowym.. To właśnie tam poznaje przystojnego młodego mechanika o imieniu Damiano..
Między Mią a Damianem od razu iskrzy, a ich uczucie szybko się rozwija.. Jednak nowe życie Mii nie jest takie proste, jakby sobie tego życzyła.. Damiano doskonale zdaje sobie sprawę z tożsamości rodziny Trovato i nie chce mieć z nią nic wspólnego.. To stawia ich związek pod ogromnym znakiem zapytania..
To piękna, ale i skomplikowana historia, w której Mię i Damiano czekają wiele wyzwań..
Czy będą w stanie przekroczyć bariery wynikające z ich przeszłości?
Czy ich miłość przetrwa próby czasu i przeciwności losu?
"Cień przeszłości" to jedna z tych książek ,której lekturę dozuje się po troszeczku . Tak bardzo chce się dłużej spędzić czas z bohaterami ,że aż rozciąga się lekturę w czasie. Autorka kolejny raz zabiera czytelnika w świat pełen uczuć ,emocji i zwrotów akcji. Do tego nutka mroczności i przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć podsyca atmosferę .Obok tej książki ,jak i całej serii nie można przejść obojętnie .
"Prawdziwe zło często kryje się tam,gdzie chcemy go widzieć. Niebezpieczeństwo ma wiele imion,ale najwięcej krzywd wyrządzają nasza nieświadomość i psychiczna blokada,która nie pozwala nam otworzyć się na prawdę".
Mia Trovato po powrocie ze studiów postanawia pokazać bratu ,że potrafi być samodzielna. Czara goryczy przelała się po tym jak wielki don Fabio zniszczył jej związek z Sebastiano. Zbieg okoliczności pozwala dziewczynie na realizację planów o samodzielności szybciej niż się tego spodziewała. Praca w warsztacie samochodowym spada jej jak przysłowiowa "gwiazdka z nieba". Do tego przystojny mechanik Damiano wzbudza w Mii uczucia i napięcie ,którego nigdy nie czuła do żadnego mężczyzny. Niestety chłopak nie chce mieć z dziewczyną i jej rodziną nic wspólnego. Czy rodzące się uczucie wygra z przeszłością? Czy zbieg pewnych wydarzeń zniszczy to, co dopiero zaczęło kiełkować? Czy Mia i Damiano będą mieli szansę na szczęście?Czy przeszłość i niebezpieczeństwo wygra z uczuciem ?
"Człowiek idący w zaparte,zamykający się na głosy innych,w końcu staje się nieszczęśliwy".
Historia Mii i Damiano wzbudza wiele emocji. Czytając czujemy się częścią ich życia i wydarzeń . Kibicowałam im od samego początku,ale Autorka potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie i zrzucić na czytelnika przysłowiową "bombę". To właśnie powoduje ,że historie i przekazane w nich wartości od Weroniki zawsze pozostają w pamięci na długo. Żal się żegnać z rodziną Trovato i ich bliskimi,ale będę do nich wracać .
Was gorąco zachęcam do zapoznania się z losami bohaterów gwarantując Wam wachlarz wielu emocji i zwrotów akcji.
Cudowna okładka, prawda?
Zgadlibyście, że to książka o mafii?
Dawno mi się to nie zdarzyło aż do teraz...
To jest trzeci tom serii ale!
Spokojnie, opowiada o innych bohaterach więc bez trudu można go czytać oddzielnie.
Poprzednie tomy dotyczyły innych par ludzi z tego co zdążyłam się zorientować.
Mia Trovato postanawia odciąć się od swojego brata - dona sycylijskiej mafii.
Dziewczyna zatrudnia się w warsztacie, w którym pracuje Damiano.
Mężczyzna żywi głęboką urazę do Fabia, obwiniając go o rozpad jego rodziny.
Niespodziewanie zaczyna się rodzić uczucie między Damiano a Mią.
Wtedy jednak Mia zostaje porwana a Fabio więzi Damiana...
Czy zakazana miłość ma szansę przetrwać?
Czy Damiano ma coś wspólnego z porwaniem Mii?
Czy Fabio naprawdę jest pozbawiony uczuć i kręgosłupa moralnego?
Bardzo przyjemnie mi się czytało książkę, były różne zwroty akcji, trochę mafijnego wątku, trochę romansu.
Ale to, co zasługuje na uznanie to są uczucia ludzkie i konsekwencje ich wyborów, które autorka tutaj przedstawiła.
Jest alk*holizm, zemsta, przekupstwo, po*icia, mor*erstwo... i oczywiście miłość.
Historia Damiano nie była usłana różami.
Mia pozornie miała wszystko ale czy na pewno?
Język autorki był lekki, dużo słów z języka włoskiego - na bieżąco tłumaczonych to taki uroczy dodatek, dzięki któremu można podłapać nieco tego pięknego języka.
Niedawno się śmiałam mówiąc do męża, że chętnie bym się pouczyła jego, podoba mi się brzmienie włoskich słów.
Więc dziękuję autorce za te mini lekcje.
Z pewnością jest to historia, którą bez problemu przeczytacie w jeden wieczór, która jednakże pozostanie w pamięci jeszcze wiele wieczorów.
Być może nie mamy tu wiele zagadek, które wymagają wielkiego skupienia i wytężenia umysłu ale mamy za to rozrywkę na wysokim poziomie przy czytaniu tej książki.
Chętnie nadrobię porpzednie tomy, by poznać losy innych bohaterów rodziny Trovato.
P.s. Pewna scena z mammą wywołała salwy śmiechu także dobrej zabawy i bierzcie się do czytania.
❣Trzeci tom Niebezpiecznej miłości ponownie zabiera nas do mafijnej rodziny Trovato z Mią na czele wraz z Fabio oraz Sofia przy jego boku.Mia pragnie normalności oraz wolności.Niestety należąc do tak potężnej rodziny nie da się żyć po swojemu…
❣ Mia jest dziewczyną bardzo zranioną ,chcącą wreszcie sama decydować o sobie.Jej bunt,złość i sprzeciw wobec brata imponowało mi.Było to za sprawą jej silnego charakteru oraz waleczności.Potrafila z upadku po zdradzie podnieść się i pokazać światu,że jest Mią,a nie siostrą Fabio.
❣Damiano to chłopak z demonami przeszłości i krzywdami nie potrafiącymi sobie poradzić.Pomimo jego niedoskonałościami zyskał moje uznanie.Walczy i nie poddaje się.Nawet bolące krzywdy o których nie może zapomnieć sprawiły,że stał się mężczyzną potrafiącym walczyć z kłopotami wraz z przeciwstawieniem się ojcu.
❣A Fabio…przypomina o sobie zarówno z tej złej strony i dobrej…Dalej go uwielbiam
❣Historia bohaterów pokazuje,że nie wolno nigdy się poddawać w walce o nowo powstałe uczucie.Nie należy żyć przeszłości i pozwolić sobie stworzyć lepszą przyszłość.
❣Cała seria jest wyjątkowa i niepowtarzalna.Koniecznie ją przeczytajcie,jeśli lubicie emocjonujące historie ze świetnymi bohaterami.
Gorąco wam ja polecam💖
"Cień przeszłości" jest trzecim tomem trylogii Niebezpieczna miłość. Każda z części dotyczy innych głównych bohaterów, więc można czytać je niezależnie od siebie. Ta odsłona zawiera mniej wątku mafijnego, który został zepchnięty na dalszy plan. Jest też najlżejsza, momentami nawet zabawna, choć pojawią się chwile niebezpieczne i zagadkowe, a i trudnych tematów też nie zabraknie. Uważam to za dobre posunięcie, gdyż Weronika Tomala większą uwagę skupiła na samych bohaterach, ich relacjach, uczuciach i emocjach.
Tym razem prym będzie wiodła Mia. To kobieta bardzo zraniona, która pragnie wreszcie sama decydować o sobie. Jednocześnie waleczna, o silnym charakterze, więc nie dziewi jej bunt i sprzeciw wobec brata. Została zdradzona, ale potrafi się podnieść, a przy tym pokazać wszystkim, że nie jest tylko siostrą Fabio, a Mią. Podejmuje pracę w warsztacie samochodowym jako sekretarka, gdzie poznaje mechanika Damiano. Mężczyznę pełnego goryczy i nienawiści do tych, którzy zniszczyli jego rodzinę. Kobieta nie ma pojęcia, że z tym skrytym i tajemniczym facetem łączy ją pewna przeszłość... I tu pojawia się tytułowy cień przeszłości, który mocno wpłynie na ich relacje. Oboje silni, uparci, ale i zagubieni. Co z tej wybuchowej mieszanki wyniknie? Mówi się, że miłość potrafi uleczyć, że potrafi wybaczać, że buduje. Czy i w tym przypadku będzie to możliwe?
"Prawdziwe zło często kryje się tam, gdzie chcemy go widzieć. Niebezpieczeństwo ma wiele imion, ale najwięcej krzywd wyrządzają nasza nieświadomość i psychiczna blokada, która nie pozwala nam otworzyć się na prawdę."
Historia Mii i Damiano udowadnia, że zawsze trzeba walczyć o miłość, nie wolno nigdy się poddawać. Przeszłość należy zostawić za sobą i pozwolić, by to przyszłość stała się dla nas priorytetem, o który warto się starać.
"Czasem potrzeba wstrząsu, by móc zacząć w końcu normalnie żyć. Jak to ktoś kiedyś powiedział, każdy marny koniec jest początkiem nowej drogi. Lepszej drogi."
A Fabio... no cóż, pokazuje dwie twarze. Tę dobrą, ale i tę złą, mroczną. Jednak nie zmienia to faktu, że w dalszym ciągu bardzo go lubię. Wszak robi to wszystko w imię miłości, prawda?
"Cień przeszłości" to pełna emocji powieść w lekkim mafijnym klimacie o zakazanym uczuciu, walce o niezależność, trudnych wyborach, uzależnieniu. Co okaże się ważniejsze - lojalność wobec rodziny czy miłość? Wygra nienawiść czy fascynacja? I jaka legenda wiąże się z welonem świętej Agaty? Sprawdźcie koniecznie! Sycylijska Katania czeka!
? RECENZJA ?
"Czasem potrzeba wstrząsu, by móc zacząć w końcu normalnie żyć. Jak to ktoś kiedyś powiedział, każdy marny koniec jest początkiem nowej drogi. Lepszej drogi."
Współpraca reklamowa z @lovebook_stronymilosci @weronikatomalaautorka
W życie Mii za bardzo wszyscy ingerują, decydują za nią, próbują ją chronić, chociaż to jeszcze bardziej ją rani. Mająca już dosyć mafijnej rodziny, twardych reguł, wkurzona, postanawia wreszcie sama zacząć o sobie decydować. Pierwszym krokiem spowodowanym awarią samochodu jest podjęcie pracy, która nie jest szczytem jej marzeń, ale od czegoś trzeba zacząć. Zostaje sekretarką w warsztacie, chociaż przez jej nazwisko zmierzyła się z początkowym oporem. Poznaje tam Damiano, który jest mechanikiem, bardzo skryty, tajemniczy staje się bardzo interesującym obiektem, którego mury z czasem Mia zacznie kruszyć. Od początku bardzo nie chciał jej dopuścić do siebie, w końcu to przez jej rodzinę, jego się rozpadła. Cień mrocznej i bolesnej przeszłości wciąż pada na teraźniejszość.
Rodzina, a zwłaszcza ta mająca ogromną władzę, za bardzo lubi mieszać. Niby troska, próba ochrony, a tak naprawdę wszystko przynosi zupełnie inny skutek. Mia sama pragnie decydować o sobie. Popadając w bunt, staje na przekór bratu. Podejmuje pracę, uczciwą, przypadkiem trafiając na ogłoszenie, gdy zepsuło jej się auto. Nazwisko Trovato nie kojarzy się w jej okolicach zbyt dobrze. Mafijna rodzina trzyma w ryzach miasto, ale nie tykają niewinnych. Ona chce pokazać, że ma swoją wartość, jest inna, godna zaufania i sama potrafi o siebie zadbać, ciężko pracując, nie narzekając. W życiu nie miała lekko, jej serce wielokrotnie było ranione, a mechanik Damiano wydaje się bardzo kuszącym kąskiem, który początkowo jej unika jak tylko może. Przeszłość mężczyzny jest naznaczona przez jej krewnych, złe decyzje ojca, ale najlepiej wini się obcych. Mia stara się być dzielna, ale pragnie także zaznać prawdziwego uczucia, szczerych intencji i miłości porywającej do lotu serce. Wszytko jest na dobrej drodze, ale małymi krokami zdziała się dużo więcej, niż nagłym działaniem. Obydwoje mają swoje demony, zadry i lęki. Wspólnie mogą sprawić, że świat ich nabierze odpowiednich barw. Jak to w bajkach bywa, nim wzejdzie słońce i nastanie happy end, pokonają wiele przeszkód czasem mniejszych, a czasem ogromnych i zwiastujących rychły koniec. Nienawiść, miłość, mafia, uzależnienia, zagrożenie wychodzące z zakamarków. Historia, którą się pochłania za jednym podejściem. Polecam i zachęcam.
Szpilki i wodzianka w krainie kopalń Daria to kobieta sukcesu. Ma narzeczonego, apartament w stolicy, świetną posadę i dobrego szefa. Szefa, który...
Tam, gdzie znikają maski, triumfuje prawda. A prawda może zrodzić miłość. I może też zabić… Skromna studentka, Dominika, wyjeżdża na pierwsze...
Przeczytane:2024-07-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Dziś przyszła pora opowiedzieć o kontynuacji, na którą czekałam z zapartym tchem i wielką niecierpliwością, choć w tym miejscu muszę przyznać, że przesyłka od wydawnictwa była dla mnie niezwykle miłym, ale i zaskakującym wydarzeniem. Dziękuję za to serdecznie zarówno wydawnictwu jak i samej Autorce, która ponownie mi zaufała powierzając w moje ręce swe kolejne "dzieciątko".
"Cień przeszłości" to trzecia część z cyklu "Niebezpieczna miłość", jeśli jednak nie znacie dwóch poprzednich pozycji historii ("Contadina. W sieci kłamstw" i "Powrót wroga") to tak naprawdę nic się nie stanie jeśli zaczniecie swą przygodę od tej historii. Jest ona luźno powiązana z poprzedniczkami, a w tym przypadku poznajemy zupełnie inną parę, choć pojawiają się również postacie z "Contadiny..." i "Powrotu" to nie grają one tu pierwszych skrzypiec. Oczywiście z całego serca namawiam Was do sięgnięcia po te książki, bo naprawdę warto i nawet ja, która nie jestem zbyt wielką fanką mafijnych romansów, jestem tą serią szczerze zauroczona, bo Weronika Tomala stworzyła ponownie niebanalną historię, którą umiejscowiła w niezwykle malowniczej okolicy południowych Włoch, cudownie ukazując klimat tego wyjątkowo pięknego miejsca. Barwne i wyraziste opisy, oraz autentyczność tej historii sprawiła, że przepadłam w niej od pierwszych stron, niemal czując gorące włoskie słońce na własnej skórze.
Autorka w tej powieści zwraca uwagę na szereg istotnych tematów, chociażby takich jak: alkoholizm, zgubny hazard, przemoc psychiczna i fizyczna, poczucie wstydu wynikające z trudnej przeszłości, lojalność i zaufanie, trudne rodzicielstwo i wszystkie związane z nim wyzwania.
Naprawdę nie brakuje tematów do refleksji i spojrzenia na świat oczami innych, i choć pisze o tych trudach bardzo subtelnie, wywołuje ogrom emocji, i porusza ukryte głęboko w sercu struny.
Oczywiście, mamy tu również trochę "mafijnej brutalności", w końcu bohaterowie jakby nie patrzeć to groźni przestępcy, ale bardzo podoba mi się to, że autorka pokazała też ich drugą, bardziej "miękką" i ludzką twarz, udowodniając, że każdy nosi w życiu różne maski.
Książkę czyta się fantastycznie, napisana bardzo ładnym, ale i przystępnym językiem powieść wciąga i gwarantuje dopływ adrenaliny na stałym poziomie, emocje buzują na najwyższym poziomie. Dużo się tu dzieje, nie brakuje momentów wielkich wzruszeń, ale i takich gdzie złość i zdziwienie porywają w wir, z którego trudno się wydostać. Akcja płynie dość szybko i nie brakuje w niej nagłych zwrotów, intryga goni intrygę, na jaw wychodzą coraz bardziej skrywane i mrożące krew w żyłach tajemnice...
Cała historia płynąca na przestrzeni kilkunastu tygodni i naprzemienna narracja głównych bohaterów (Mii, Damiani i Fabio), pozwala poznać ich głębiej, obserwować zachodzące w nich przemiany, rodzące się marzenia i krystalizujące plany sięgające daleko w przyszłość, podsyca emocje i pozwala poznać punkt widzenia, emocje, uczucia i motywy każdej ze stron. W moim odczuciu jest to bardzo dobry zabieg.
Postaci pobocznych jest sporo, ale każda z nich wnosi sporo dobrego do tej opowieści i tworzy niezwykle barwne i wielowymiarowe tło dla głównej dwójki. Wszyscy są doskonale rozpisani i poprowadzeni, przepełnieni autentycznością i emocjami. Ich temperamenty doskonale się uzupełniają, nie brakuje im tego legendarnego włoskiego pazura. Nie sposób ich nie lubić, choć czasami ich zachowanie aż prosi się, by wejść na karty tej historii i porządnie nimi potrząsnąć.
Co między nimi się wydarzy, dokąd zaprowadzi ich los, który zetknął ich w tak trudnych, a zarazem pięknych okolicznościach, jakie skrywają tajemnice przeszłości, czy żal i strach wygra z rodzącym się uczuciem, tego już nie napiszę, ale zdradzę tylko fakt, że napięcie nie opuszcza czytelnika od pierwszej strony.
Uwielbiam styl pisarski pani Weroniki, a jej książki zawsze wywołują ciepłe myśli i wspomnienia. Zdecydowanie to jedna z moich ulubionych Autorek, z wielką niecierpliwością wyglądam kolejnych nowości.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Choć to "tylko" romans, posiada on wiele intrygujących i porywających warstw. Czas spędzony z lekturą był naprawdę cudowny.