Ciało mafii

Ocena: 5.6 (5 głosów)

Ważąca sto czterdzieści kilogramów Anna od pierwszego dnia okłamywana jest przez przypadkowo poznanego, przystojnego Włocha, Roberto Samoriniego, syna szefa mafii. Uwikłana we własne emocje kobieta, nie potrafi oprzeć się urokowi cudzoziemca. Kiedy Anna podejmuje walkę z otyłością i zmienia się fizycznie, kłamstwa Roberto powoli wychodzą na jaw...

Anna Rumocka-Woźniakowska, autorka autobiograficznej książki ,,Matka po sleeve - walka z otyłością" powraca w mocnym erotyku. Wątek związany z otyłością pisarka oparła na własnych doświadczeniach. Sama przeszła operację bariatryczną, co pozwoliło jej zrzucić ponad sześćdziesiąt kilogramów i zacząć nowe życie. ,,Ciało mafii" to jedno z kolejnych wyzwań życiowych autorki, które traktuje jako świetną przygodę i oderwanie od literatury faktu.

Informacje dodatkowe o Ciało mafii:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-03-01
Kategoria: Romans
ISBN: 9788367103077
Liczba stron: 270
Język oryginału: polski

Tagi: nowe

więcej

Kup książkę Ciało mafii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ciało mafii - opinie o książce

Anna praktycznie od zawsze ważyła więcej, niż powinna i chociaż nie jednokrotnie próbowała z tym coś zrobić, nic to nie dawało. Oczywiście chciałby, żeby waga pokazywała zupełnie inne cyfry, jednak ma do tego dystans. Pewnego wieczoru podczas imprezy poznaje Roberto, mężczyzny, który jest pół Włochem, pół Polakiem. Ich znajomość nie kończy się na tamtym wieczorze, a mężczyzna dość szybko prosi ją o przyjechanie do niego z jakimiś ważnymi dokumentami. Kobieta wacha się, jednak w końcu postanawia mu pomóc. Jednocześnie zaczyna walczyć z otyłością, tylko tym razem niekolejną dietą, która w jej przypadku i tak nic nie daje, a za pomocą chirurgii.
Roberto nie ma całkiem niewinnych zamiarów wobec Anny. Jest synem szefa mafii, a niewinnie wyglądające kobiety są mu potrzebne, aby coś dla niego przewoził, tak naprawdę nie wiedząc co i jak bardzo ryzykują. Jednak znajomość z Anną, choć zaczyna się podobnie jak zawsze, mężczyzna zaczyna czuć coś więcej niż miał w planach.
Czy Anna odkryje prawdę o Roberto? Jak potoczy się ich znajomość? Jak będzie wyglądać jej walka z otyłością? Czy tym razem efekt będzie trwały? Jak potoczy się życie kobiety?

To, że uwielbiam romanse mafijne i przeczytałam ich bardzo dużo, już wiecie. Czyżby to był kolejny do kolekcji? Z jednej strony tak, z drugiej nie. Jest to romans mafijny, jednak zupełnie inny niż te, które czytałam. Po pierwsze mamy bohaterkę, która ma 140 kg przy wzroście 170 cm, a prawda jest taka, że zazwyczaj są piękne i zgrabne. Po drugie oprócz wątku romansu, mafijnych porachunków, jest też walka z otyłością (nie jest to tylko wspomniane, ale śledzimy całą drogę bohaterki od decyzji aż po efekty, jakie osiągnęła).
Historia była bardzo ciekawa i wciągająca. Książkę przeczytałam na jedno podejście, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Akcja szybka, momentami bardzo. Pełna namiętności, gorących scen, a jednocześnie o szukaniu własnej drogi, niełatwych decyzjach, walce z nadwagą, miłości, rozczarowaniu, mafii.

Książkę czytamy z perspektywy zarówno Anny, jak i Roberto. Osobiście lubię takie rozwiązania. Pozwala mi to poznać punkt widzenia, uczucia obu bohaterów.

Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani.
Anna to bohaterka, której nie dało się nie polubić. Z jednej strony miła, sympatyczna, uczuciowa, z drugiej z charakterkiem i pazurkami. Ma świadomość tego, jak nadwaga niszczy jej zdrowie, dlatego podejmuje walkę. Bardzo mocno jej kibicowałam.
Roberto (czasem nazywanym Robertem) to mężczyzna egoistyczny, przebiegły, wykorzystujący innych. Na szczęście później zaczyna się zmieniać.
Muszę wspomnieć jeszcze o Ewie, której kobiecie bardzo nie lubiłam, a wręcz miałam ochotę zrobić jej krzywdę (tak jak ona krzywdziła innych).

„Ciało mafii” to książka, która zdecydowanie mi się podobała, która porusza trudny temat nadwagi, która według mnie jest warta przeczytania. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewelina-czyta
Ewelina-czyta
Przeczytane:2022-04-11, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

    Przyznaję, że zgłaszając się do recenzji tej pozycji, nie spodziewałam się jakiegoś spektakularnego wow, i teraz muszę napisać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
W końcu pojawił się wątek, którego jeszcze w literaturze obyczajowej tym bardziej erotycznej nie spotkałam- otyłość, walka z nią i doskonale opisany proces dochodzenia do siebie po operacji bariatrycznej. Wszystko to autorka przeniosła ze swojego życia prywatnego i moim zdaniem jest to totalny strzał w dziesiątkę. Dzięki temu przemyciła wiele wskazówek i podzieliła się swoją wiedzą na ten temat. W tym miejscu polecam debiutancką książkę "Matka po sleeve- walka z otyłością". 
Wokół tego trudnego tematu zbudowała ciekawą historię, która wciągnęła mnie już od pierwszych stron. 
Bardzo intrygująca była obserwacja jak bohaterowie się zmieniają pod wpływem uczuć, które były dla nich marzeniem a z drugiej strony czymś niechcianym i momentami bardzo bolesnym. Ich znajomość od początku jest przepełniona kłamstwami i niedomówieniami.
I tak jak Anię polubiłam od początku (też jestem romantyczką, szybko się z nią utożsamiłam) tak Roberto drażnił mnie i rytował od początku do samego końca. Bardzo zaskakujące zakończenie pozwala nam snuć domysły, że powstanie druga część, bo jeśli tak ma zakończyć się ta historia, moje serce zostanie złamane.
Choć akcja nie goni może na złamanie karku, potrafi naprawdę zaskoczyć. Intryga, którą uknuł Robert z pewną Ewą, jest bardzo ciekawa, logiczna i dokładnie dopracowana. Bardzo fajnie czyta się tę książkę. Ania Rumocka nie powieliła utartych schematów występujących w tego typu historiach, a główna bohaterka jest zwyczajną niczym niewyróżniającą się dziewczyną pracującą w normalnej fabryce na zwykłym stanowisku, mającą swoje wady i zalety, wzloty i upadki.


Bardzo się cieszę, że mogłam przeczytać tę książkę. Świetnie poprowadzona fabuła, mocne sceny, zaskakujące zakończenie, to wszystko sprawiło, że mogłam się oderwać od rzeczywistości i przenieść się na słoneczną i gorącą Sycylię.


    Czy polecam?
Polecam, nie tylko fanom tego gatunku. 


POLECAM...

Link do opinii
Avatar użytkownika - sistersasbook
sistersasbook
Przeczytane:2022-03-25, Ocena: 6, Przeczytałam,

Co to była za książka! I po raz pierwszy romans o dziewczynie, która miała nadmiar kilogramów. Witamy Was serdecznie, dzisiaj swoją premierę ma nasz patronat "Ciało mafii" od Anny Rumockiej- Woźniakowskiej oraz Studia Wydawniczego Million, zapraszamy was na recenzje tej różniącej się od innych romansów książki.
"Nadeszła osiemnasta. Kiedy wyszłam z budynku, Roberto już czekał. Wyglądał jak milion dolarów.Czarne włosy, czarne okulary, czarna skóra, czarny samochód. Wysiadł i, jak przystało na gentelmana,
otworzył mi drzwi"
Anna to młoda dziewczyna pracująca na produkcji. Dziewczyna jest wspaniałą osobą, posiada bardzo przyjemny charakter. Posiada także nadmiar kilogramów, który nie ułatwia jej kontaktów z płcią przeciwną. Pewnego dnia pod wpływem impulsu i wypitego wina postanawia zapisać się na kurs samoobrony. Nie wie jak zmieni on jej życie i że pewnego dnia pojawi się w nim Roberto, przystojny Włoch.
Kochani jeżeli uwielbiacie romanse mafijne oraz erotyki tego typu to musicie znać tę opowieść. Jest zupełnie inna niż te, które my czytamy na co dzień. A dlaczego? Jak już pisałyśmy, występuje w niej pulchna bohaterka. My jeszcze takiej książki nie czytałyśmy. W końcu jakaś odmiana od normalnych romansów mafijnych. Ale nie martwcie się, że wam się nie będzie podobało. Wręcz przeciwnie, historia bardzo Was wciągnie. Nam przeczytanie zajęło dwie godzinki, gdyż tak nas pochłonęła.
Bardzo spodobało nam się ile autorka zaczerpnęła że swojego własnego życia. Według nas książki, które pisze się na własnych przeżyciach są najbardziej interesujące. Nie chcemy wam dużo zdradzać, ale czuć, że książka została napisana całym sercem. I w sumie brawa dla pani Ani, za pomysł na romans mafijny połączony w pewnym sensie z własnymi doświadczeniami.
Czytałyśmy wcześniej jedną z książek pani Rumockiej i powiemy, że styl pisania przez nią powieści, jak najbardziej nam odpowiadał. Jest lekki, przyjemny, trochę chaotyczny, jednak to nie przeszkadza w niczym, a wręcz przeciwnie nadaje prostoty, którą kochamy w książkach. W tym romansie, również tak było, prostota i charakterne postacie.
Musimy również wspomnieć o scenach erotycznych, powiemy jedno słowo, było... gorąco 🥵 Jak na prawdziwy erotyk przystało, było ich dosyć sporo i były dosyć ostre. Spodobają Wam się. Czytało je się z wypiekami na twarzy.
Książka niesie ze sobą jedno fajne przesłanie, że w miłości nie ma ograniczeń oraz limitów, a wiara w nią pomaga przełamać największe lody.
Klimat powieści dzięki, temu, że książka napisana jest prostym językiem, można bardzo dobrze poczuć. A miłość, walka ze swoimi demonami oraz fragmenty mafijne nadają pikanteryjnej atmosfery, którą chce się chłonąć.
Główni bohaterzy to postacie pełne charakteru, niby wiedzą co chcą do życia, jednak z czasem się zmieniają, zmieniają swoje podejście do życia, możemy nawet powiedzieć, że dorastają. Musicie poznać Anię i Roberto, my ich pokochaliśmy.
Kochani, serdecznie polecamy Wam książkę "Cialo mafii", po pierwsze dlatego, że pierwszy raz bohaterka nie jest chudą pięknością, a po drugie, że historia jest wciągająca. Poznajcie tę historię. Warto. Miłego dnia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2022-04-06, Ocena: 6, Przeczytałam,

Powiem wam, że ta książka całkowicie mnie zadziwiła. Podeszłam do niej chłodno, bo nie lubię mieć żadnych oczekiwań względem jakiejkolwiek książki. Będąc szczerą, od razu rzuciło mi się w oczy wiele podobieństw do życia prywatnego autorki, jednak pozostawię je dla siebie.
Podobno najlepsze książki pisze się w dziedzinie, którą się zna i tak było tutaj.
Trochę dziwnie mi się czytało przemianę imienia Roberta w Roberto, gdyż wielokrotnie było pisane na przemian. Wiem, że to ze względu na sytuacje, jednak ciężko mi było dostosować się do tych przemian.
Według mnie książka rozkręca się wraz z ilością przeczytanych stron. Im dalej, tym bardziej emocjonująco reagowali bohaterowie. Znienawidziłam Ewkę, ale i tacy bohaterowie są pożądani. Co do scen erotycznych to jest ich bardzo dużo, ale trwają bardzo krótko. Powiedziałabym, że cała książka jest bardzo konkretna i szybka. Nawet niezdecydowanie trwa krócej niż minuta czytania, ale to nie przeszkadzało w całym kontekście. Sama autorka jest konkretnym człowiekiem i jeśli oczekujecie konkretów w trakcie lektury, to je znajdziecie. Ja odbierałam ją jakby oddanie wszelkich emocji kłębiących się w głowie pisarki. Pisała całą sobą i jest to bardzo odczuwalne. Jej myśli i problemy bohaterów trafiają do naszej głowy i serca. Średnio lubię książki o mafii, jednak jest kilka autorek, które nie piszą jednym schematem i właśnie tą inność tutaj odnalazłam. Dlatego bardzo mi się podobała i smutek przyćmił mi myślenie, kiedy doszłam do końca książki. Chciałabym jej więcej i czekam na dalszą część, bo to w jaki sposób się skończyła sugeruje kontynuację:-)
Tematy poruszane w książce to otyłość i cudowna przemiana. Zaufanie i ogromne jego znokautowanie. Konkretny cel życia i jego zdruzgotanie, a także szczęście i pomiatanie jego znaczeniem. Niezdecydowanie bohaterów było jak wgryzienie się ogórka kiszonego i zastanowienie nad jego smakiem. Niby wiedzieli co jedzą, czyli co chcą, a i tak ktoś gdzieś coś mieszał, jakby miał sprawić, że cudownym sposobem zamieni się w ogórka surowego;-) Było to bardzo intrygujące:-)

Link do opinii

Z Anią mogłam współpracować już po raz drugi. Tym razem poznajemy Autorkę z zupełnie innej strony ;) mamy bowiem teraz doczynienia z erotykiem mafijnym, gdzie jednak przewija się temat otyłości oraz jej chirurgicznego leczenia. 

 

Główną bohaterką jest młoda kobieta - Anna Mordeczko. Waży ona 140 kg i ma sporo chorób towarzyszących z powodu jej nadwagi. Pewnego wieczoru, całkiem przypadkiem podczas imprezy w klubie, poznaje bardzo przystojnego mężczyznę - pół Włocha, pół Polaka Roberta Samoriniego. Nie wie jednak, jaką tajemnicę skrywa mężczyzna i jakie konsekwencje niesie ze sobą ta znajomość...Jednak przystojny cudzoziemiec mocni zawrócił w głowie młodej kobiecie. Gdy Anna podejmuje przełomową decyzję w swoim życiu - podejmuje się walki z otyłością i zaczyna się zmieniać fizycznie, okazuje się że Roberto nie jest taki idealny jak uważała. Z każdym dniem kłamstwa mężczyzny wychodzą na jaw, a ona poznaje jego prawdziwe zamiary oraz oblicze, którego się po nim nie spodziewała... 

Kim naprawdę okaże się Roberto? Czy Anna pozna jego prawdziwe zamiary? Jak bardzo zmieni się jej życie? Czy różne przeciwności losu sprawią, że tych dwoje jednak będzie razem? Jakie decyzje podejmie Robert? I kto tak naprawdę okaże się wrogiem a kto przyjacielem? Odpowiedzi na te wszystkie pytania poznacie, sięgając po ten gorący erotyk. 

 

Myślę, że to niewątpliwie jeden z najbardziej gorących erotyków tej wiosny ;) bardzo rzadko mam okazję patronować książkom tego typu, więc dla mnie jest to również zupełnie nowe doświadczenie. Książka jest nafaszerowana erotyzmem i przez to, może nie każdemu się podobać. Jednak sama historia jest dosyć ciekawa. Autorka w tę powieść wplotła swoje własne doświadczenia walki z otyłością i jej chirurgiczne leczenie. Więc ma też elementy na faktach, dzięki czemu łatwiej nam przyswoić tę lekturę. Dowiadujemy się, jak krok po kroku przygotowywała się do operacji, jakie badania musiała wykonać i jakie ograniczenia musiała wprowadzić już po zabiegu. Jest to 2 książka Ani, ale już widać ogromny postęp pisarski. Również można zauważyć, że autorka czuje się również bardzo dobrze w innym stylu pisarskim niż zaprezentowała nam do tej pory. Uważam, że jest to bardzo ciekawa pozycja na rynku wydawniczym, a osoby które lubią romanse mafijne, koniecznie powinny sięgnąć po tę książkę ;) bardzo się cieszę, że mogłam patronować tej pozycji, za co bardzo dziękuję pisarce i Million - Studio Wydawnicze ?? powiem Wam w sekrecie, że książka została bardzo pozytywnie odebrana i zdobywa co raz więcej czytelników, co mnie jako patronkę również bardzo cieszy ?? bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji ;) jeśli zatem szukacie gorącej pozycji, która rozpali ?? wasze zmysły, ta pozycja będzie dla Was idealna!! ?? polecam Wam bardzo tę pozycję i przyznaję 8 ????????/10 punktów!! ??

Link do opinii
Inne książki autora
Matka po Sleeve
Anna Rumocka-Woźniakowska0
Okładka ksiązki - Matka po Sleeve

Anna Rumocka-Woźniakowska, spełniona mam dwóch córek, kochająca mężatka oraz właścicielka czterech psów i kota. Z wykształcenia wizażystka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy