Wstrząsająca historia biednej Hinduski, która służyła możnym tego świata. Opowieść o Bibi Shaik, jednej z milionów służących w bogatych krajach Zatoki Perskiej, żyjącej w systemie współczesnego niewolnictwa. Laila Shukri wysłuchała jej historii, aby móc opowiedzieć ją światu. Dziesięcioletnia Bibi zostaje wysłana przez swoją matkę do pracy do Kuwejtu. Musi nauczyć się służyć tak, żeby pracodawcy byli z niej zadowoleni. Z czasem odkrywa, że jest od nich całkowicie zależna. Oni decydują o jej prawie do wolności, prawie do jedzenia, prawie do życia. Jak wygląda życie służących w arabskich domach i pałacach? Jaka jest cena, którą można płacić za namiastkę normalnego życia? Odległy świat, odrębna mentalność i obyczaje. To wszystko szokuje Europejczyków.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-08-06
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 482
Autorka opisuje autentyczna historie dziesiecioletniej Bibi ,ktora zostaje wysłana do pracy do Kuwejtu przez swoja matke.Dziewczynka musi zarobic pieniadze na rodzine.Dziewczynka musi robic wszystko zgodnie z zasadami panujacymi w palacu w przeciwnym razie zostanie odeslana do domu.Musi znosic poniaznie i despotyzm swojego pana by przezyc i by jej rodzina byla z niej zadowolona.Ksiazka opisuje jedna historie ale ukazuje problem niewolnictwa w krajach arabskich ,ktory jest na porzatku dziennym w obecnych czasach.Wstrzasajace opisy i przerazajace fakty.
To druga książka tej autorki, która wpadła mi w ręce. Na poprzedniej się zawiodłam, ta mile mnie zaskoczyła.
Historia oparta na faktach. Opowiada o losach młodej Hinduski, która trafiła na służbę do Kuwejtu. Odkrywa brutalność tamtejszego świata. Ja to biedni bez perspektyw mieszkańcy ziemi pokonują wiele kilometrów, by pracować z dala od najbliższych, często za najmniejsze wynagrodzenie. Są na dodatek nieowlnczo traktowani, na usługach 24/7.
Wciągnęłam się w tę historię niesamowicie. Przeżywałąm razem z bohaterką jej wzloty i upadki. Najbardziej szokujące jest to, że to są prawdziwe wydarzenia.
"Byłam służącą w arabskich pałacach" to przepiękna, smutna, a czasem też straszna historia młodej dziewczyny - a w zasadzie jeszcze dziecka, które zostaje zmuszone do pracy w Kuwejcie mając zaledwie 10 lat.
Bibi - bo o niej mowa opisuje swą historię ze szczegółami. Nie szczędzi nam brutalnych opisów nieludzkich praktyk wobec dzieci, niewyobrażalnego traktowania kobiet, zabijania córek czy sióstr "w imię honoru"...
Do przeczytania tej historii zachęciła mnie sama autorka. Czytałam "Jestem żoną szejka". Laila Shukri wspomniała tam o Bibi - służącej swojej znajomej, której historia jest tak poruszająca, że na jej opowiedzenie poświęca całą odrębną książkę.
Rzeczywiście jest to lektura tak poruszająca, smutna, a zarazem piękna, że nie sposób przejść obojętnie. Trudno uwierzyć, że ktoś mógł w swoim życiu przejść przez takie piekło.
Czytało mi się to znacznie lepiej niż "Jestem żoną szejka".
Odkąd pamiętam fascynowały mnie prawdziwe historie z krajów arabskich. Już parę pozycji o tej tematyce przeczytałam, co nie znaczy, że nie mam ochoty na więcej. Jeszcze wiele przede mną tego typu historii, które chciałabym poznać.
Powieść opowiada o biednej Hindusce Bibi Shaik, która jako niespełna dziesięcioletnia dziewczynka zostaje wysłana przez swoją matkę do Kuwejtu do pracy. Tam sprawuje opiekę nad dzieckiem swoich pracodawców, którzy dość dobrze ją traktują, a ona dzięki swojej pracy może utrzymać swoją rodzinę. To na tej dziewczynie spadł ten obowiązek. Bibi jako jedna z nielicznych służących trafiła do ludzi, którzy nie stosowali na niej przemocy, czego nie można było powiedzieć o innych kobietach, które w takim samym celu przyjechały do Kuwejtu. Los służących należy do jej pracodawców, którzy zabierają im paszporty i to oni decydują o ich życiu. Mimo tych trudnych warunków dla większości tych dziewczyn, które decydują się na wyjazd do takiej pracy, to jedyna szansa, żeby ich rodziny mogły żyć. Nierzadko ich pensja utrzymuje całe rodziny. Tak jest w przypadku Bibi, która zarobione pieniądze przesyła do swojej matki i siostry z mężem. Ona wzięła na swoją głową ich utrzymanie. Nikt jej jednak o to nie pytał. Życie ją do tego zmusiło.
Autorka w zgrabny sposób przedstawiła sytuację służących w krajach arabskich. Często kobiety są zmuszane do pracy ponad siły, bite i wykorzystywane seksualnie. Widać, że w tych krajach nadal obowiązuje współczesne niewolnictwo. Dla nas, Europejczyków jest to szok. Historia Bibi była nie tylko wstrząsająca, ale ukazująca nam sytuację kobiet w tych krajach. Jako dobra obserwatorka opowiada nam nie tylko swoją historię, ale i innych kobiet z którymi miała styczność. Ona sama aż nie doświadczyła aż takich mocnych krzywd. Jej pracodawcy byli dość poprawni, najpierw w Kuwejcie, potem w Arabii, gdzie pracowała w rodzinie królewskiej. Sprawa ma się inaczej na samym końcu, gdzie nie miała aż tyle szczęścia, co wcześniej. Szokiem była dla mnie postawa jej rodziny w Indiach. Gdy w Kuwejcie wybuchała I wojna w Zatoce Perskiej wróciła do domu. Tam rodzina powinna ją wspierać, a oni mieli do niej pretensje, że nie przywiozła ze sobą więcej pieniędzy i nie kradła, tak jak inni jej rodacy wykorzystując sytuację. Była uważana za najgorszą i żeby uniknąć skandalu musiała wyjść za mąż. W tej chwili łzy cisnęły mi się do oczu. Jak można tak niesprawiedliwie potraktować najbliższą osobę, dzięki której mieli za co żyć, bo to ona ich utrzymywała przez ten cały czas.
Powieść jest wstrząsająca i naprawdę mogę ją śmiało polecieć osobom, które nie boją się czytać o ludzkich krzywdach i życiu w odmiennych kulturach.
Wstrząsająca historia nieletniej dziewczynki, która musiała stać się żoną. Opowieść jednej z tysięcy dziewczynek, którym dorośli zgotowali piekło....
Opowieść o adopcji - w krajach arabskich nadal pozostającej tematem tabu. Dlaczego czułe serce okazane niechcianym dzieciom może skazać kobietę na piekło...
Przeczytane:2018-07-01, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2018,
O tej książce sporo widziałam przed jej przeczytaniem. Dookoła często widziałam tą okładkę, więc oczywiście miałam nadzieję, że jest warta przeczytania. Sama uwielbiam tą tematykę książek i zawsze czyta mi się je bardzo szybko. Z tą było podobnie. Pokazaną mamy historię Bibi Shaik, która jak już po okładce widzicie była służąca w arabskich pałacach. Sama z pochodzenia jest Indyjką i została wysłana do pracy przez swoją mamę do Kuwejtu. Dla nas te historie są wstrząsające! Ja mogę Wam ją polecić. Książkę tak, jak już wspomniałam czyta się szybko i łatwo. Ja chętnie sięgnę po inne książki tej pisarki.