Brudna forsa

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Rok 2013. W Szamotułach dwóch nastolatków natrafia na zwłoki mężczyzny leżące w krzakach nad rzeką. Lekarz, który przyjeżdża na miejsce wraz z policją, stwierdza, że nic nie wskazuje na to, by ktoś przyczynił się do śmierci tego człowieka. To miejscowy drobny pijaczek, który najprawdopodobniej zmarł z przepicia. W tej sytuacji miejscowa policja nie rozpoczyna dochodzenia i sprawa śmierci zostaje zamknięta, zanim się na dobre rozpoczęła.

Rok później w podpoznańskim Swarzędzu dochodzi do napadu na samochód przewożący gotówkę. Jeden konwojent ginie na miejscu, drugi zostaje postrzelony, a trzeci znika wraz z samochodem i przewożonymi w nim dziesięcioma milionami złotych. Czy został porwany przez napastników, czy może sam jest sprawcą napadu? Śledztwo prowadzą policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Wśród nich jest młoda i wyjątkowo ambitna policjantka Aneta Nowak.

Wkrótce udaje się jej ustalić, że konwojent, który zniknął, był mieszkańcem Szamotuł. Problem w tym, że człowiek o tym nazwisku nie żyje od roku i to jego ciało znaleziono w nadrzecznych krzakach.

Dynamiczna akcja, brawurowo poprowadzone śledztwo i zagadka ,,napadu stulecia", którą musi rozwiązać sierżant Aneta Nowak, to mieszanka wybuchowa zapewniająca kryminalne i czytelnicze emocje na najwyższym poziomie.

Informacje dodatkowe o Brudna forsa:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328732759
Liczba stron: 416

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna Kryminały detektywistyczno-policyjne

więcej

Kup książkę Brudna forsa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Brudna forsa

"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz spotkałam się z tym cyklem, co jednak (moim zdaniem) nie miało zbytniego wpływu na lekturę. Bardzo mi się podobała ta książka, więc mam nadzieję, że uda mi się wrócić do wcześniejszych części. Nazwisko autora nie jest mi obce, czytałam wcześniej kilka jego powieści i nawet mam na półkach kilka starszych, do których jeszcze nie zajrzałam, może jeszcze zdążę... Fabuła tej książki oparta jest na kradzieży pieniędzy z konwoju, nazywanej napadem stulecia. Na kanwie tej historii powstała intrygująca i wciągająca opowieść.Rok przed napadem, w Szamotułach dwóch chłopców znajduje w krzakach zwłoki mężczyzny. Są wakacje, oni chcieli w ukryciu wypić piwo i zapalić papierosa, ale trafiła im się taka nie lada "niespodzianka"... "Dawid nie chciał być gorszy od kumpla. Skoro ten spojrzał trupowi w oczy, to i on musiał. Choć przyznawał w duchu, że bał się takiego spojrzenia. Przecież babcia zawsze mówiła, ze nieboszczykowi w oczy patrzeć nie wolno, bo można zobaczyć złego ducha. Ale jak tu nie skorzystać z okazji i nie przekonać się, czy miała rację?"Okazuje się, że to miejscowy menel, który zazwyczaj stoi pod sklepem, więc prawdopodobnie zmarł z przepicia. Lekarz stwierdził, że nie ma śladów wskazujących na udział innych osób, ale tak naprawdę nikogo ten nieboszczyk zbytnio nie obchodził. Kto by się zresztą przejmował śmiercią
Avatar użytkownika - Poczytajzemna
Poczytajzemna
Przeczytane:2025-02-18, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Ryszard Ćwirlej, uznany autor powieści kryminalnych, po raz szósty w tym cyklu z Anetą Nowak, przenosi czytelników do świata policyjnych dochodzeń, korupcji i gangsterskich porachunków. W „Brudnej forsie” splata kilka pozornie niezwiązanych ze sobą wątków, tworząc misterną sieć intryg, które prowadzą do jednego z największych skoków na gotówkę w historii polskiej kryminalistyki. Akcja książki rozpoczyna się w 2013 roku w Szamotułach, gdzie dwójka nastolatków znajduje ciało miejscowego pijaka. Pozornie błahe wydarzenie okazuje się mieć ogromne znaczenie w późniejszym dochodzeniu. Rok później, w Swarzędzu, dochodzi do spektakularnego napadu na konwój przewożący dziesięć milionów złotych. Przestępcy działają precyzyjnie i bez zbędnej przemocy, pozostawiając policję bez żadnych tropów. Śledztwo prowadzi sierżant Aneta Nowak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Jest ambitna, dociekliwa i nie boi się zadawać trudnych pytań. W miarę rozwoju dochodzenia odkrywa, że jeden z konwojentów – zaginiony po napadzie – to człowiek, który według oficjalnych akt… zmarł rok wcześniej. Ćwirlej z wielką precyzją splata te dwa wydarzenia, wplatając w fabułę wątki korupcyjne, gangsterów i tajemnice z przeszłości. Autor ponownie udowadnia, że doskonale zna się na budowaniu realistycznych i trzymających w napięciu kryminałów. Jego styl jest dynamiczny, pełen wyrazistych postaci i autentycznych dialogów, które dodają

Brudna forsa - opinie o książce

Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2025-02-09, Przeczytałam,
Siódme: nie kradnij. W Swarzędzu napadnięto na furgonetkę konwojującą pieniądze. W wyniku strzelaniny na miejscu ginie jeden z konwojentów, drugi zostaje ciężko ranny, a trzeci znika wraz z samochodem i dziesięcioma milionami. Żyć, nie umierać, prawda? Trudno powiedzieć, czy to było porwanie, czy też perfekcyjnie skrojony napad stulecia. Prowadząc mozolne śledztwo, policjantka Aneta Nowak ustala, że zaginiony konwojent był mieszkańcem Szamotuł. Tyle że facet od roku nie żyje...   Ryszard Ćwirlej jak dotąd kojarzył mi się z kryminałami retro, tymi z Antonim Fiszerem przede wszystkim, dlatego z chęcią sięgnęłam po współczesny kryminał jego autorstwa. Szczerze powiem, że w tej odsłonie twórczość pana Ryszarda znacznie bardziej do mnie przemawia. Mimo że ,,Brudna forsa" w moim odczuciu jest właściwie powieścią sensacyjno-kryminalną, czytało mi się ją świetnie. Autor stworzył brawurową, epicką wręcz fabułę. Klimat historii jest bardzo plastyczny, a w połączeniu z niezwykłą lekkością narracyjną, z uwzględnieniem smaczków i detali charakteryzujących połowę lat 2000, z wielkopolską gwarą i szczyptą humoru tworzy przyjemną, ale lekko zarysowaną otoczkę obyczajową. Umiejętnie budowane napięcie, dynamiczna akcja z wieloma plot twistami, rozbudowana intryga, która znacznie wykracza poza motyw zrabowanych pieniędzy, zapewniają niesamowitą mieszankę wrażeń. Zakończenie to już czyta się z zapartym tchem. Mamy tu także plejadę wielu barwnych i różnorodnych postaci, także tych niezbyt lotnych, safandułowatych, leniwych prokrastynatorów, którzy może i czasami przynoszą ujmę mundurowi, ale za to sprawiają, że nie jest nudno.    Podobało mi się. Powiew świeżości i miłej odmiany w moim standardowym czytelniczym portfolio.    ,,- Oficer policji na służbie na colę? Z największą przyjemnością"... No i tą, dwukrotnie zresztą powtórzoną w tekście parafrazą dialogu z mojego ulubionego serialu zostałam kupiona totalnie :) Oni tam wprawdzie nie szli na colę, lecz na coś mocniejszego, ale kto by się tam wgłębiał :)

 

Link do opinii
Inne książki autora
Ostra jazda
Ryszard Ćwirlej0
Okładka ksiązki - Ostra jazda

Jest rok 2015. Cały kraj szykuje się do wyborów parlamentarnych, a Europą wstrząsa kryzys uchodźczy. W Poznaniu niedaleko szkoły oficerskiej żołnierze...

Na trwogę bije dzwon
Ryszard Ćwirlej0
Okładka ksiązki - Na trwogę bije dzwon

POCZĄTEK WOJENNEGO CYKLU Z ANTONIM FISCHEREM Pełna intryg i zwrotów akcji powieść mistrza kryminału osadzona na przełomie 1938 i '39 roku, gdy nad Polską...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy