Bezsenni


Tom 3 cyklu Herbert Kruk
Ocena: 6 (3 głosów)

W stolicy wybucha seria tajemniczych pożarów. W dziwny sposób łączą się one z niezwykłym błękitnym płomieniem, który nawiedza sny młodej blogerki, wabiąc przypadkowe ofiary i paląc je na popiół. Ktoś... lub coś morduje Bezsennych, ulubieńców Złotej Kaczki, niepodzielnie władającej magiczną Warszawą. Herbert Kruk jak zwykle ma szczęście - lub pecha - znaleźć się w samym centrum wydarzeń.
Czy mag wygra wyścig z czasem i zdoła ponownie ocalić stolicę? Jakie intrygi rozgrywają się na Dworze Złotej Pani? Czy agent rosyjskiego Archiwum X okaże się sojusznikiem, czy może śmiertelnym wrogiem? Jaką cenę trzeba będzie zapłacić za pomoc rusałki? I wreszcie - czy warszawski czarodziej zdoła uratować swoją matkę, od lat zamkniętą w magicznym krysztale?

Informacje dodatkowe o Bezsenni:

Wydawnictwo: Genius Creations
Data wydania: 2016-06-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7995-051-5
Liczba stron: 280
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

Tagi: BookRage Rewers 19: Fantastyczne rozpoczęcia: Pierwsze tomy fantastycznych serii

więcej

Kup książkę Bezsenni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bezsenni - opinie o książce

Avatar użytkownika - kavayee
kavayee
Przeczytane:2016-07-02, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Bezsennie. Zaczynamy z grubej rury. Bal na dworze Królowej nie jest imprezą, z której chce się wychodzić. Alkohol – dostępny w dowolnych ilościach. Jedzenie - jakie tylko zapragniesz. Rozrywka – niecodzienna. Do tego towarzystwo, w którym najdziwniejsze rzeczy stają się całkowicie normalne. Dworska etykieta to coś, czego Herbert Kruk dopiero zaczyna się uczyć.

Całość recenzji dostępna na zukoteka.blox.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - slpablos
slpablos
Przeczytane:2016-06-24, Ocena: 6, Przeczytałem, 26 książek 2016, Mam,
Herbert Kruk powraca, ponownie wplątując w legendarną aferę. W przeciwieństwie do Harryego Dresdena, tu z każda kolejną częścią przygód maga Autor podnosi poprzeczkę. Więcej ryzyka! Więcej kobiet! Więcej akcji! Krew! Ogień! Trupy! Herbert skopie tyłki, skopią też i jemu, nieuchronnie. W otoczeniu Obrońcy Stolicy pojawia się więcej kobiet, znakomicie ubarwiając fabułę. Głównie na rudo. Akcja rozpoczyna się niedługo po zakończeniu "Orderu", mag odwiedza dwór Złotej Pani. Przedziwna impreza i wymagające reguły etykiety dworskiej nie przeszkodzą mu wpakować się w kłopoty. Wychodzi z nich... obronną pięścią, zyskując zlecenie od władczyni - znikają tytułowi Bezsenni, ale to nie jedyny wynik tego pobytu... Tyle mogę zdradzić. Marcin Jamiołkowski umiejętnie interpretuje kolejny mit - słowiański tym razem, niekoniecznie miejską legendę. Powieść skrzy magią, akcją, podtekstami, ironią, dramatem i przede wszystkim humorem, który tak bardzo mi pasuje. Solidne przymrużenie oka, ale bez popadania w przesadę - przypomina to raczej wbijane gdzieniegdzie szpile, które wywołują na usta uśmiech, wróć - banana. Banan to nie owoc, to stan umysłu. Nawet po ostatnim zdaniu, które nieuchronnie otwiera okres oczekiwania na kolejną część, zostajemy z solidnie wyszczerzonymi zębami. Poza wątkiem głównym i znanymi już postaciami spotykamy hedonistę Tobiasza, rudą Tycjanę o ukrytych talentach, swojskiego Rosjanina, powraca też wątek matki Herberta. Już chociażby dla tych szpil warto przeczytać, a na dokładkę mamy świetną historię i dobre rozwinięcie historii maga. Mówiąc kolokwialnie, jest ogień, nie tylko ten pełgający niebieskimi płomykami. Autor jest w coraz to lepszej formie i oby tak dalej, pozostaje tylko życzyć nieskończonych pomysłów na fabuły. Za ebooka do recenzji dziękuję Wydawnictwu Genius Creations.
Link do opinii
Avatar użytkownika - czytatnik
czytatnik
Przeczytane:2016-06-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Wizyta Herberta Kruka na dworze Złotej Kaczki nie przebiegła dokładnie tak, jak się spodziewał. Zamiast audiencji trafił na jedną ze słynnych, kilkudniowych imprez. Jako że Herbert nie potrafi trzymać się z dala od kłopotów w czasie tego balu dostąpił zarówno przywileju rozmowy z Królową, jak i naraził się na nieprzyjemności. Jak się okazało, tym razem jego kłopoty były starannie zaplanowane i zorganizowane. Choć udało mu się uniknąć bycia na rozkaz, to jednak dostał zlecenie rozwiązania pewnego problemu. Pozornie nic tej sprawy nie łączyło z dziwnymi przypadkami podpaleń rozsianymi po Warszawie. Szybko jednak okazuje się, że pozory potrafią skutecznie wodzić za nos nawet najlepszych. Całość recenzji dostępna pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/bezsenni/
Link do opinii
Inne książki autora
Order
Marcin Jamiołkowski0
Okładka ksiązki - Order

Magia powróciła do Warszawy, a wraz z nią pojawiły się kłopoty – zaginął ważny dla bezpieczeństwa stolicy przedmiot. Prowadzone konwencjonalnymi...

Keller
Marcin Jamiołkowski0
Okładka ksiązki - Keller

Od Rozproszenia upłynęło kilka tysięcy lat. Ludzie opuścili Ziemię i przenieśli się do innych układów gwiezdnych. Znaleźli nowe światy do zamieszkania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy