Bezlitosne ostrze pamięci

Ocena: 4 (4 głosów)
Hayley Rose wygląda jak przeciętna nastolatka i stara się prowadzić normalne życie, jednak musi stawić czoło problemom, o których nie śniło się jej rówieśnikom.

Przez kilka lat podróżowała po stanach z ojcem, weteranem wojennym, który starał się uciec przed demonami przeszłości. Postanowił jednak wrócić do rodzinnego miasta, aby dziewczyna skończyła szkołę. Oboje zmagają się z przeszłością byłego kapitana amerykańskiej armii. Mężczyzna stara się zapomnieć o krwawych doświadczeniach, popadając w różne nałogi, przez co często wpada w szał i traci panowanie nad sobą. Natomiast Hayley stara się chronić ojca przed nim samym.

Jak poważnym i zarazem przerażającym problemem jest zespół stresu pourazowego możemy się przekonać dopiero wtedy, gdy staramy się ratować przed samounicestwieniem ukochaną osobę.

"W niektórych momentach wstrząsająca, w innych zabawna, ta książka jest tak doskonale napisana, że chciałam dać Hayley swój numer telefonu,aby w ciężkich chwilach miała przyjaciela. Doprawdy - czy ktoś inny potrafi stworzyć postacie nastolatek przeżywających w swym życiu ogromne trudności, z tak wielkim realizmem, wdziękiem i zaangażowaniem jak Laurie Halse Anderson?

Jodi Picoult, autorka bestsellerów "To, co zostało" oraz "Z innej bajki".

Informacje dodatkowe o Bezlitosne ostrze pamięci:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2015-09-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-62502-95-0
Liczba stron: 336

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Bezlitosne ostrze pamięci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bezlitosne ostrze pamięci - opinie o książce

Avatar użytkownika - Zakladka
Zakladka
Przeczytane:2016-03-17, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Po rewelacyjnych jak dla mnie ,,Motylkach", w ciemno wybrałam do przeczytania kolejna książkę tej autorki. I albo jestem już za stara na taką literatur ę, albo ta książka autorce się nie udała. Ogólnie rzecz biorąc, do tej pory nie potrafię sprecyzować, jakiej problematyki dotyka ,,Bezlitosne ostrze pamięci". Tak, dziewczyna ma problem z ojcem nadużywającym w szkole, nie radzi sobie z matematyką, a w jej życiu pojawia się ciekawy chłopak. Ale to chyba za mało. Wyszła z tego bardzo przyzwoita obyczajówka, ale brakowało mi tu jakiegoś przełomowego momentu. Czytając, cały czas czekałam aż w życiu Hayley, wydarzy się coś, co mnie zaskoczy, lub choć odrobinę zaciekawi. I tak czekałam, czekałam i czekałam. Niestety, moje oczekiwania były bezcelowe. Bo nic takiego nie miało miejsca. Bardzo denerwował mnie ojciec głównej bohaterki. I z tego jestem zadowolona. Myślę, że autorka chciała uzyskać taki efekt. Alkoholik, który nie interesuje się własna córką, a jeśli już to robi to nagminnie i z przesadą. Co więcej, nie umie poradzić sobie z przeszłością i ciągle stara się żyć w swoim złudnym świecie iluzji. Z kolei Hayley nie porwała mnie swoja osobowością. Nie była zła, ale jej osobowość okazała się dość nijaka i z pewnością nie zapadnie mi w pamięci, w przeciwieństwie do jej ojca. W gruncie rzeczy książka mi się nie podobała. Zawiodłam się na tej autorce, gdyż uważałam, iż druga jej książka, spodoba mi się równie mocno. Mam jednak przeświadczenie, że młodsi czytelnicy o wiele bardziej polubiliby tę książkę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Hitomi
Hitomi
Przeczytane:2016-01-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2016,
Trochę obyczaj, trochę dramat. Większość książek o takim połączeniu przypada mi do gustu, i tym razem również tak było. Duży plus za poruszenie tak ważnego, ale tez bardzo delikatnego tematu, który po dłuższych poszukiwaniach w internecie okazuje się dużym problemem w Ameryce. Warto przeczytać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - LaylaA
LaylaA
Przeczytane:2015-11-17, Przeczytałam,

Hayley Rose wygląda jak przeciętna nastolatka i stara się prowadzić normalne życie, jednak musi stawić czoło problemom, o których nie śniło się jej rówieśnikom.Przez kilka lat podróżowała po stanach z ojcem, weteranem wojennym, który starał się uciec przed demonami przeszłości. Postanowił jednak wrócić do rodzinnego miasta, aby dziewczyna skończyła szkołę. Oboje zmagają się z przeszłością byłego kapitana amerykańskiej armii. Mężczyzna stara się zapomnieć o krwawych doświadczeniach, popadając w różne nałogi, przez co często wpada w szał i traci panowanie nad sobą. Natomiast Hayley stara się chronić ojca przed nim samym.Jak poważnym i zarazem przerażającym problemem jest zespół stresu pourazowego możemy się przekonać dopiero wtedy, gdy staramy się ratować przed samounicestwieniem ukochaną osobę.                                                                               

Miałam lekkie obawy co do tej pozycji, można by powiedzieć że w jakiś sposób bałam się że to będzie kolejna historia o nastolatce która w pewnym sensie przechodzi jakieś załamania nerwowe, z samego tytułu wydawało mi się że będzie to historia o nastolatce która się tnie, ale jakże się pomyliłam. Pozycja opowiada historię Hayley której ojciec jest zasłużonym weteranem wojennym, który nie raz poświęcał swoje życie dla narodu. Nadszedł czas aby poszedł na zasłużoną emeryturę, a Hayley w końcu będzie mogła pójść do normalnej szkoły, gdzie pozna rówieśników. Jednak nie wszystko jest takie piękne jakby się mogło wydawać, starego żołnierza dręczą koszmary przeszłości, wspomina śmierć ludzi, a krwawe wspomnienia doprowadzają do nałogów. Hayley próbuje pomóc ojcu, wie że nie może go denerwować aby nie wpadł w szał i nie zrobił sobie krzywdy a także jej. Musi mieć się na baczności aby nie przekroczyć cienkiej linii która może w końcu doprowadzić do wybuchu. 

Ze zdziwieniem mogę powiedzieć że wkręciłam się w tą powieść od samego początku. Mile zaskoczyła mnie fabuła jak i sama  bohaterka. Jak dobrze wiecie ja rygorystycznie i krytycznie podchodzę do głównych bohaterów, tutaj polubiłam Hayley od samego początku, mogłabym powiedzieć że jest ona taką dojrzała nastolatką która musi się troszczyć o swojego ojca. Musi być odpowiedzialna aby pomóc swojemu ojcu i sobie. Człowiekowi który ma zespół stresu pourazowego powinien pomóc psycholog, ale Hayley zostaję z tym sama, ojciec często traci panowanie nad sobą i naraża ją na niebezpieczeństwo ze swojej strony. Powieść w pewnych momentach wprowadzała smutek w mojej głowie, nie sądziłam że ludzie borykają się z takimi problemami, ciesze się że dzięki tej książce inaczej spojrzałam na sytuację żołnierzy, kapitanów i tych wszystkich ludzi którzy przyczyniają się do obrony kraju. To jest piękne co oni dla nas robią, ich zobowiązanie i wierność do samego końca. Ta pozycja była dla mnie ciekawą nauką oraz miłym spędzeniem czasu, mimo to nie wiem czy sięgnęłabym po nią drugi raz. Jeden raz mi z pewnością wystarczy. 

Okładka nie przykuwa jakoś wzrok, ale myślę że jest zgodna co do samej fabuły, bardzo podoba mi się tytuł który najpierw tak błędnie odczytałam. Mimo tego iż nie lubię czytać książek o takiej tematyce, ta akurat mi się podobała, a co więcej polecam wam ją. Nigdy nie widzieliśmy na oczy jak czują się żołnierze którzy widzieli tyle zła ile nawet sobie nie wyobrażamy. Takim ludziom potrzebna jest pomóc wyszkolonych do tego ludzi, ich rodziny nie powinny z tym zostać same. Widzieli śmierć ludzi którzy nie powinni umierać, albo tych którzy sami zabili, wspomnienia prześladują ich do końca życia. Polecam wam serdecznie tą powieść i mam nadzieję że poruszy was tak jak mnie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ola2998
ola2998
Przeczytane:2015-11-05, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Być może ktoś już spotkał się z Lauren Halse Anderson i przeczytał "Motylki" , które swoją drogą mają całkiem dobrą opinię wśród czytelników. Przed sięgnięciem po tę pozycję, bałam się, że będzie ona jedną z wielu niczym niewyróżniającą się książką o nastolatce z problemami, która musi zmierzyć się z cierpieniem i uratować swojego ojca. Sama historia być może i nie jest oryginalna, ale sposób w jaki Laurie Halse Anderson pisze, sprawia, że z przyjemnością brnie się przez kolejne strony. Autorka nie boi się nakładać na bohaterów kolejnych trudności i rzucać im kłody pod nogi, tworzy kilka ciekawych wątków, jednak przede wszystkim w umiejętny sposób przedstawia zespół stresu pourazowego i w jaki sposób wpływa on na człowieka. Jeśli chodzi o postacie to ze względu na ich specyficzne charaktery nie każdemu mogą się spodobać. Hayley to inteligentna dziewczyna, bezczelna i pewna siebie i pomimo nieciekawego życia nie użala się nad sobą, jednak bardzo łatwo przychodzi jej krytykowanie i przyklejanie innym etykietek. Niemniej pokochałam ją za relacje z ojcem, bo choć miały one w sobie destrukcyjne oblicze to były zarazem piękne i chwytające za serce. Jeśli chodzi o Finna to chłopak, któremu spodobała się główna bohaterka i za wszelką cenę chce ją do siebie przekonać. Miło było na to patrzeć i na wsparcie, jakie udzielał Hayley w trudnych chwilach, ale czasem odnosiłam wrażenie, jakby nie liczył się z jej uczuciami. W tle nie zabrakło oczywiście romansu. Z jednej strony wydaje mi się, jakby wziął się on znikąd, zupełnie jakby pewnego dnia Finn po prostu postanowił, że chce być chłopakiem Hayley. Uczucie pomiędzy nimi wydaje się rosnąć za szybko, w pewnym momencie czułam, jakby było ono trochę wymuszone i zbyt idealne, a mimo to nie zabraknie w nim kłótni i problemów, ale tych prawdziwych problemów, nie zaś pseudo dramatycznych. Bohaterowi muszą pracować razem na swój związek i jego przyszłość, co mi się naprawdę spodobało. Mogłabym powiedzieć, że to słodka relacja, ale według mnie w pozytywnym tego słowa znaczeniu, nie jest przesłodzona, nie gra głównych skrzypiec, a jest miłym dodatkiem. Laurie Halse Anderson ma bardzo dobry styl bogaty w metafory, dzięki czemu z przyjemnością chłonie się te książkę, choć miejscami brakło mi bardziej obrazowego języka z większą ilością szczegółów. Dialogi pomiędzy bohaterami były zabawne i sprawiały, że na moich ustach pojawiał się uśmiech. Nie powiedziałabym, że jest to książka o wielkim ładunku emocjonalnym czy taka, która pozostawi nas w rozsypce, niewątpliwie jednak ma w sobie to coś, co nas dotyka. "Bezlitosne ostrze pamięci" to bardzo dobrze dopracowana powieść młodzieżowa, zawierająca trochę akcji, dawkę humoru i szczyptę romansu w tle. Jest kilka mankamentów, do których mogę się doczepić, niemniej, jak już pisałam, czytanie sprawiło mi niemałą przyjemność i uświadomiło, czym jest PTSD. Uważam, że warto poznać bliżej Hayley oraz jej ojca i wspólnie z nimi przejść ich historię. ------- http://mojeksiazki-ola.blogspot.com/2015/10/bezlitosne-ostrze-pamieci-laurie-halse.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - sw3112
sw3112
Przeczytane:2015-10-23, Ocena: 3, Przeczytałam, 56 książek w 2015,
Inne książki autora
Mów!
Laurie Halse Anderson0
Okładka ksiązki - Mów!

Od pierwszego dnia w liceum Melinda Sordino wie, że jest szkolnym wyrzutkiem. Ona... no cóż, poważnie naruszyła zasady życia szkolnej społeczności. Dawne...

Motylki
Laurie Halse Anderson0
Okładka ksiązki - Motylki

Każda osiemnastolatka pragnie być piękna, a piękno wymaga wyrzeczeń, szczególnie jak ktoś chce być szczupłym mimo wszystko. Liz przy wzroście 165 centymetrów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy