Była ciemna deszczowa noc. Ten mężczyzna pojawił się znikąd. Wpadł prosto pod koła jej samochodu. Catherine nie miała szans, by w porę zahamować. Odwiozła rannego do szpitala. Tam okazało się, że mężczyznę, którego potrąciła, ktoś wcześniej postrzelił.
Po opuszczeniu szpitala Victor odnajduje Catherine. Chce odzyskać dokumenty, które ukrył w jej samochodzie. Te informacje mogą pogrążyć ludzi z najwyższych szczebli władzy. Są jak tykająca bomba zegarowa. Teraz obojgu grozi śmiertelne niebezpieczeństwo.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2022-11-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 240
Tytuł oryginału: Whistleblower
Wciągająca opowieść, aż trudno w spokoju odłożyć ją chociaż na chwilę. Niesamowicie dobrze przemyślany pościg, którego finał może poważnie odmienić losy całego świata.
"Czuł na plecach oddech prześladowcy i wyobrażał sobie, jak kula przecina powietrze i wbija mu się w plecy. A może już to się stało?"
Książka sympatycznie wypełnia wolną chwilę, wpasowuje się w potrzeby odbiorcy, który pragnie zabić czas zmuszony koniecznością wyczekiwania na coś. Odciąga uwagę od nieprzyjemnych myśli, oferuje lekką i zwinną fabułę, niewymagającą, ale i niepozbawioną uroku. Błyskawicznie mknie się po stronach powieści, co prawda scenariusz zdarzeń nie jest trudny do rozszyfrowania i przewidzenia, lecz ujmuje przystępnością i dynamicznością. Wiele się dzieje, akcja praktycznie nie zwalnia, zarówno w wątku sensacyjnym, jak i romantycznym. Jest napięcie, choć stonowane i bez większej głębi, ale właśnie czegoś takiego wyczekiwałam w danym momencie, delikatnego relaksu pozwalającego przetrwać ciężką próbę. Widać, że autorka doskonali warsztat pisarski, a intrygujące pomysły na fabułę charakteryzują i początek pisarskiej kariery.
Wkraczamy w świat perfidnie groźnych wirusów, nielegalnych projektów broni biologicznej, podwójnych agentów rządowych, tuszowania faktów i morderstw naukowców. Dajemy wciągnąć się w niebezpieczną grę i praktycznie niewykonalną misję. Wrogami stają się ci, którzy w teorii powinni pomagać, zaś sprzymierzeńców wcale tak łatwo nie pozyskuje się, a jeśli już, to są oni skrępowani narzuconymi normami, albo nie dysponują mega umiejętnościami. I to ukłon w stronę realności, powodujący, że uwzględniamy wariant osobistego udziału w przedstawianych scenach. Można zarzucić mało przekonujące zakończenie, zbyt łaskawe potraktowanie bohaterów, czy za słodkie wstawki obyczajowe, jednak wszystko zgrabnie do siebie pasuje. Jeśli lubicie klimaty niewymagających kryminałów i sensacji, okraszone ciepłą nicią romansu, rodzącego się między dwojgiem ludzi wystawionych na ekstremalne przeżycia, to tytuł sympatycznie pozwoli złapać niezobowiązującą chwilę odpoczynku.
bookendorfina.pl
O ile uwielbiam thrillery medyczne Gerritsen, tak żałuję, że złapałam "Bez odwrotu" do ręki. Tani, naiwny harlequin, fabuła słabo poprowadzona, cała akcja przewidywalna. Widać, że to były początki autorki, nie do końca wiedziała też jakim gatunkiem chce się zająć - mamy tu słaby harlequin, słabą sensację i absolutnie żadnego kryminału czy mistrzowskiej intrygi, z jakich obecnie są znane jej medyczne thrillery. Tu wszystko jest proste, a główny wątek skupia się właściwie na stopniowej fascynacji Cathy do Victora i wzajemnie. Przy okazji uciekają lub rozmawiają z przyjaciółmi, z którymi dialogi też powodowały u mnie skrzywienie ust, bo pasowały bardziej do książeczki dla nastolatków wydanej przez Disney Channel niż do Gerritsen. Dramat.
Łacińskie słowo "Zgrzeszyłam", zapisane krwią w miejscu brutalnego zabójstwa młodej kobiety, to w dzień Bożego Narodzenia ponure motto dla lekarza...
Na ostry dyżur do szpitala Springer trafia staruszek z objawami choroby Alzheimera. Doktor Toby Harper podejrzewa wirusowe zapalenie mózgu i nakazuje...
Przeczytane:2016-11-20,