Baba Jaga radzi. Nieziemskie porady na codzienne troski
Taisia Kitaiskaia

Mam trochę dylemat z tą książką. Pokładałam w niej ogromne nadzieje, jednak nie przekonała mnie. Ma w sobie nutę tajemniczości. Skrócony opis o niej to: życiowe mądrości z głębi syberyjskich lasów. Odpowiada na tematy z różnych dziedzin życia. Autorka dzieli się mądrościami mitycznej staruszki, która mówi i specyficznym językiem jak i metaforami. Ja na pewno do niej nie wrócę. Choć uwielbiam poradniki to Baba Jaga do nich się nie zalicza.
A szkoda!

Rzadko sięgam po poradniki. Dlaczego? Uważam, że wszelkie zmiany muszą się urodzić w mojej głowie, dojrzeć we mnie i jedyną osobą, która może coś w moim życiu zmienić, jestem ja sama. Powiecie, że żaden poradnik tego za mnie nie zrobi, bo on tylko wskazuje kierunek. Zgadzam się z tym twierdzeniem i trochę się nie zgadzam ;) W wielu poradnikach są tak naprawdę te same rady tylko ubrane w inne słowa – otaczaj się ludźmi życzliwymi, unikaj wampirów energetycznych itp. Czemu więc sięgnęłam po „Baba Jaga radzi”? Skusiła mnie promocja tego tytułu. Jako czegoś innego, z humorem i z pazurem. I śmiało stwierdzam - nie zawiodłam się.

Książka jest mała, to format taki jaki mają wydania kieszonkowe, co uważam za plus, ponieważ nie zajmuje dużo miejsca w torebce i dlatego można ją ze sobą wszędzie zabrać. Na samym końcu znajduje się miejsce na osobiste notatki. Napisana na zasadzie listów, zawierających pytania, na które Baba Jaga odpowiada. Niektóre z nich mnie rozbawiły, niektóre ścisnęły za serce, bo choć „Baba Jaga radzi”, rzeczywiście jest pełna humoru, to  zawiera również wiele ciekawych i godnych przemyślenia rad. Tytułowa Mądra Kobieta nie mówi, rób tak i tak, ale odpowiada w bardzo nieoczywisty sposób. Jej słowa każdy zinterpretuje inaczej, takie przynajmniej odniosłam wrażenie, kiedy ją czytałam. Baba Jaga stosuje wiele odwołań do przyrody — do lasu, zwierząt, które w trochę tajemniczy sposób pokazują to, co ukryte w jej słowach.

„Baba Jaga radzi” jest przepięknie wydana, już sama okładka przyciąga jak magnes, pewnie za sprawą tej jasnej czerwieni. W środku jest dużo rysunkowych ilustracji, które na mnie zrobiły bardzo duże wrażenie. Ostatnio mało u mnie książek zawierających coś więcej niż litery ;) Z pewnością będę do niej wracałam również ze względów estetycznych.

Baba Jaga nie pokaże Wam jak żyć, no może poza prawdą uniwersalną – aby żyć w zgodzie z samym sobą. Nie pokaże co zmienić, ale skłoni do przemyśleń nad samym sobą, do spojrzenia na wszystko z dystansu. Jak jej odpowiedzi wpłyną na Was? Polecam przekonać się samemu :) I jedna moim zdaniem ważna uwaga, przeczytajcie wstęp od Redaktora, ponieważ „Baba Jaga radzi” jest napisana w dość specyficzny sposób, mnie on kompletnie nie przeszkadzał w odbiorze, więć i dla Was nie powinien być problemem, ale warto zwrócić uwagę, dlaczego jest tak, a nie inaczej :)

Książka jest ładnie wydana i... tutaj właściwie mogłabym skończyć wymieniać jej zalety. Nie widzę sensu w wydawaniu tego typu pozycji. Interpunkcja i skróty były dla mnie nie do zniesienia, miałam ochotę wziąć czerwony długopis i zrobić poprawki. Do tego bełkotliwe odpowiedzi Baby Jagi, które w większości są, jak dla mnie, bezsensownym bredzeniem o niczym. 

Jest idealna DOSŁOWNIE na każdą okazję, na radości, troski, gorszy dzień i chandrę. Sprawdzi się idealnie na imieninowy prezent, dodatek dla koleżanki czy jako mała pocieszycielka dla przyjaciółki, którą właśnie rzucił facet... Napisana z rezerwą, z ogromną dawką humoru i co najważniejsze z pasją! Porady Baby Jagi zdecydowanie skradły moje serce. ? I jak dobrze policzyłam to w książce mamy aż 119 odpowiedzi na najbardziej nurtujące nas problemy! Między innymi dowiemy się czy na świecie w ogóle istnieje mężczyzna o którego warto walczyć, co zrobić jeśli mamy fatalny widok z okna, jak rzucić złe nawyki i przestać obżerać się słodyczami! Porady na każdy dzień, moment i etap naszego życia. ?
Książka jest również PRZEPIĘKNIE wydana! Mamy mniejszy format, ale jest idealny i taki "kieszonkowy". Okładka jest dodatkowo wzmocniona i matowa. A w środku? Piękne obrazki, czcionka, wszystko jest dopracowane w 100%! ?Uwierzcie mi, że na gorszy dzień musicie mieć tą książkę w swojej biblioteczce i u mnie sprawdziła się ona idealnie. Przeczytam kilka porad i od razu mam lepszy humor! ??