ANTEK - PRZYJACIEL OD SERCA Chce dzielić z Tobą chwile: smutne i radosne, codzienne i podniosłe. Na taki widok w oczach wirują iskierki, a z buzi wyrywa się przeciągłe "łooo"! Pokój Filipa przypominał sklep z zabawkami. Jak dziwaczne było więc to, że jubilat wolał harce na dworze. Antek nie mógł tego pojąć. Na szczęście nie został z tym sam - Wy również nie zostaniecie! Czy to możliwe, by pojazd zmieniający się w robota kogoś znudził? I dlaczego warto zaprosić wyobraźnię do zabawy? Książka zachęca do kreatywnego spędzania czasu, pokazuje, czym jest przesyt, oraz próbuje uchronić przed górą śmieci i oceanem nudy. Historie bliskie dzieciom!
Wydawnictwo: Skrzat
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN:
Liczba stron: 48
Jak stać się rozważnym, ale nie bojaźliwym maluchem I kiedy mówić „uwaga, potrzebna rozwaga” Tola, Adaś i szop Henio już wiedzą – dowiedzmy...
Czy słyszycie już dźwięk malutkiego dzwoneczka? To pani Matylda zaprasza do swojego przedszkola! Piknik rodzinny już trwa. Loteria z fantami, bieg z przeszkodami...
Przeczytane:2024-03-14, Ocena: 6, Przeczytałem, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
To, że mam zaległości spore, to mało powiedziane. Przez ostatni problem, jestem bardzo w tyle. Jednak staram się Wam pokazać te wszystkie piękności, które ostatnio otrzymałam.
Dziś świetna pozycja od @wydawnictwo_skrzat , a mianowicie ,,Antek i góra zabawek" Anety Grabowskiej.
Jest to idealna pozycja dla chłopców, ale nie tylko. Historia Antka zaciekawi również dziewczynki.
Książka urzekła mnie swoją barwną i ciekawą okładką. Jednak okładka to jedno, a przesłanie płynące z kartek to drugie.
Autorka skupiła się na temacie przesytu w dzisiejszych czasach. Dzieci mają wszystko, to, co tylko zapragną, mają pełne pokoje zabawek i o losie nie mają się czym bawić. Pobawią się chwilę i już im się nudzi. Poza tym nie potrafią bawić się same. Z jednej strony to dobrze, gdyż są bardzo towarzyscy, z drugiej strony widać jak czasy się zmieniają.
Pamiętam swoje dzieciństwo. Miałam 5 zabawek, którymi bawiłam się non stop. Były dla mnie bardzo cenne i wartościowe. Poza tym człowiek potrafił bawić się cały dzień na zewnątrz, wymyślając sobie co rusz nowe zabawy. Nawet rysowanie patykiem na piasku było ciekawe.
Naprawdę brawa dla autorki, że poruszyła ten temat w sposób delikatny i zwracając uwagę dzieci na to, jak można spędzać kreatywnie czas, nie nudząc się i jak wykorzystywać swoje zabawki, aby za każdym razem dostarczały nam nowych przygód i wrażeń.
Bardzo wartościowa pozycja. Mam nadzieję, że wyjdzie jeszcze więcej książek o Antku.