"Na naszych oczach Europa oddala się od swych chrześcijańskich korzeni i pogrąża w radykalnej lewicowości. Orędownicy tego procesu są przekonani, że nie ma od niego odwrotu, a broniący starego ładu powinni porzucić swe ideały i zaakceptować nieuchronne. Czy w tej sytuacji można mieć nadzieję, że nie wszystko jeszcze jest stracone? Na szczęście powodów do optymizmu dostarcza historia, która uczy, że przyszłość jest całkowicie nieprzewidywalna. W polskiej sytuacji niektórzy zadają sobie pytanie: czy i jak można być konserwatystą w kraju nieustannie zrywanej ciągłości instytucji państwa? Czy i jak można być „konserwatystą pierwszego pokolenia”, który pochodzi z awansu społecznego i raczej jest człowiekiem aspirującym niż osadzonym w miejscu i historii?
Jednocześnie współczesny konserwatysta musi się odnieść do jeszcze jednego dylematu: pytania o możliwość konserwatywnej rewolucji. Konserwatysta rewolucjonistą? A jednak. Brak historycznej ciągłości w Polsce nakazuje myślenie właśnie w kategoriach rewolucyjnych – próbę odwrócenia biegu spraw i przywrócenia ładu. Paradoks polega na tym, że nie ma już świata, który można by odbudować. Musi to być więc rewolucja ustanawiająca nowy porządek."
Z przedmowy Krzysztofa Szczerskiego
Książka pokazuje triumfalny pochód konserwatyzmu, począwszy od entuzjastycznego przyjęcia w USA Drogi do zniewolenia Hayeka, poprzez zmagania z intelektualnymi i politycznymi agentami bloku komunistycznego w czasie zimnej wojny, po sukcesy polityczne prezydentur Reagana i Bushów.
Wydawnictwo: Słowa i Myśli
Data wydania: 2013-06-14
Kategoria: Polityka
ISBN:
Liczba stron: 200
Triumf ruchu konserwatywnego w przekształcaniu polityki amerykańskiej to jedna z największych nieopowiedzianych historii ostatniego wieku. Pod koniec II...