Aiden, Bentley i Maddox spotkali się na uniwersytecie. Jako że spędzali ze sobą sporo czasu, szybko się polubili - tak narodziła się wielka przyjaźń. Później jednak ich drogi się rozeszły. Aiden stał się kimś, kogo wielu szanowało i podziwiało. Był częścią odnoszącej sukcesy firmy, bogatym i interesującym mężczyzną, który nie przejmował się bzdurami. Tyle że to była maska, za którą skutecznie ukrywał swoją prawdziwą twarz. Straszliwa przeszłość, pełna przemocy i pogardy, odcisnęła na jego sercu i duszy potworne piętno.
Cami miała kuszące ciało i piękne zielone oczy. Ona, jako jedyna kobieta, zdołała przedrzeć się przez skorupę banałów i dostrzec prawdziwego Aidena. Zrozumiała, że przeznaczony jej jest właśnie ten delikatny i poraniony w środku mężczyzna. Jej oczy dostrzegały o wiele więcej, niż on chciał jej pokazać. Aiden uważał, że nigdy nie będzie wystarczająco dobry, by na nią zasłużyć, dlatego postanowił odepchnąć ją i jej uczucia. Ale Cami absolutnie nie miała zamiaru się poddać...
To, że oboje pasują do siebie, widział chyba każdy. I nie chodziło tylko o namiętność. Aiden zdawał sobie sprawę, że nie może żyć bez Cami, ale uznał, że ich związek nie ma przyszłości. Tymczasem ona zdecydowała się walczyć. O niego, o siebie, o ich miłość...
Czy masz dość odwagi, by kochać i trwać?
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2020-11-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Aiden
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Bohaterów serii ,,Prywatne imperium" autorstwa Melanie Moreland miałam już okazję poznać przy okazji lektury pierwszego tomu. Historia może nie okazała się literaturą wysokich lotów, ale losy trzech przyjaciół -- Bentleya, Aidena i Maddoxa, wciągnęły mnie na tyle, że postanowiłam w niedalekiej przyszłości zapoznać się z kolejnymi tomami. Jak myślicie, czy historia Aidena okazała się lepsza od tej, której głównym bohaterem był Bentley? Już spieszę z wyjaśnieniem.
Zacznę od tego, że Aiden to mężczyzna, który przed poznaniem swoich dwóch najlepszych przyjaciół nie miał łatwego życia. Jego rodzinny dom był pełen przemocy i pogardy, co odcisnęło potworne piętno na jego sercu. Czy komuś uda się przedrzeć przez mur, który zbudował wokół siebie?
Jedno jest pewne, jedyną kobietą, która zechce podjąć się tego trudnego wyzwania, jest Cami. Dziewczyna, która potrafi dostrzec jego prawdziwe, skrzętnie skrywane przed światem oblicze. Czy Aiden zaryzykuje i da szansę tej miłości? Po odpowiedź na to pytania odsyłam was do lektury.
Muszę przyznać, że pomimo iż w pierwszej części bardzo polubiłam Aidena i byłam przekonana, że jego historia będzie bardziej interesująca niż ta należąca do Bentleya, mocno się rozczarowałam. Niestety, chociaż fabuła drugiego tomu ,,Prywatnego imperium" zapowiadała się świetnie, autorka spektakularnie spartoliła sprawę, rozpoczynając i nie kończąc niektórych wątków.
W ,,Bentleyu" postać Aidena mocno mnie zaintrygowała, była owiana nutką tajemnicy, co sprawiło, że zechciałam go bliżej poznać. Jednak w tej odsłonie coś wyraźnie poszło nie tak, bo główny bohater został pozbawiony tego, co było w nim najlepsze, przez co miałam wrażenie, że Aiden z ,,Bentleya" i Aiden z ,,Aidena" to zupełnie inne postacie.
Chociaż początkowe rozdziały dawały nadzieję na to, że fabuła tej historii mnie porwie, niestety tak się nie stało. Momentami książka była wręcz nudna i tak naprawdę dopiero pod koniec zaczęło się coś dziać. Szkoda, bo przed sięgnięciem po tę książkę, byłam przekonana, że będzie to najlepsza część, a tak pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że być może historia Maddoxa będzie tą, która skradnie moje serce. A jeżeli tak się nie stanie, to zawsze pozostaje jeszcze czwarta odsłona serii należąca do jednego z pracowników BAM -- Reida.
Aiden i Cami czują do siebie przyciąganie, któremu nie potrafią się oprzeć, lecz przeszłość nie daje im szans na spokojną relacje. Czy tych dwoje zasłużą na wspólne szczęście?
Aiden i Cami to przyjaciele Bentleya i Emmy, których poznajemy w pierwszym tomie. Aiden to szef ochrony oraz udziałowiec w formie Bentleya, któremu przeszłość nie daje żyć spokojnie. Natomiast Cami to studentka i przyjaciółka Emmy, która zaczyna być prześladowana.
Tym razem w drugim tomie serii "Prywatne imperium" poznajemy przyjaciela Bentleya, Aidena, który nie miał łatwego dzieciństwa, przez co nie chce pozwolić sobie na szczęście. Cami również nie miała łatwego dzieciństwa, lecz chce pozwolić sobie na szczęście, przez co nie zauważa, że ktoś chce ją odciąć od bliskich jej osób.
Powiem wam, że historia jest ciekawa, interesująca, a przede wszystkim intrygująca. Widać, że autorka dba, by czytelnikowi się nie nudziło. Czytając historię można poczuć na własnej skórze emocje bohaterów, którymi głównie jest strach, smutek oraz szczęście. W książce poruszony jest również temat choroby psychicznej, która nie jest prosta do wytłumaczenia, jednak autorka zrobiła to delikatnie i z wyczuciem, gdyż łatwo wplotła to w główną fabułę.
Jak dla mnie "Aiden" to zdecydowanie lepsze cześć niż "Bentley". Jednak nie mogę się doczekać książki o losach ostatniego przyjaciela Maddoxa.
Moja ocena: 10/10
Trzech młodych mężczyzn spotyka się na uniwersytecie, gdzie rodzi się między nimi przyjaźń na całe życie. Ich przeszłość wpływa na to, jacy są teraz, ale...
Nazywam się Adam Kincaid i jestem najlepszy w swoim fachu. Po śmierci rodziców postanowiłem doskonalić się w ich fachu, dlatego w tej chwili jestem najbardziej...
Przeczytane:2020-11-27, Ocena: 4, Przeczytałam,
Był Bentley, teraz czas na kolejnego z przyjaciół i jego historię miłosną.
Aiden. Ta część jest o nim, tak bardzo na nią czekałam i się troszkę rozczarowałam. Za mało było go w tej części. Został zdominowany przez Bentleya. Nie to żeby mi to przeszkadzało, lubię go. Jednak chciałam więcej Aidena i Cami.
Poza tym książkę czyta się jednym tchem. Styl autorki bardzo lubię. Jest lekki i przyjemny. Fabuła przewidywalna i spokojna. Czasami męcząca. Czuję pewien niedosyt. Szkoda.
Ciekawe jaki będzie ostatni tom.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać.