Dlaczego ja zawsze muszę się pakować w jakieś DRAMY?
Jednego dnia zostaję okrzyknięta ,,Ogórkiem". Innym razem puszczam bąka w środku randki. Kiedy indziej farbuję włosy i zamiast wyglądać jak modelka, przypominam KOSMITKĘ. Normalnie przypał za przypałem!
Założę się, że ty też nie masz lekko... A może razem stworzymy SUPERODJECHANY DZIENNIK? Ja już trochę wiem o pisaniu pamiętników, pokażę ci więc, jak to się robi. Wspólnie opiszemy wszystkie najbardziej epickie dramy, narysujemy swoje zwierzaki i wypełnimy odlotowe quizy.
OMG, to będzie absolutnie szalony dziennik!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 320
Witajcie w świecie Lottie Brooks – córki, siostry (jeśli to czytasz, Toby, to JUŻ NIE ŻYJESZ!), przyjaciółki i specjalistki od… żenady. W...
Biedna ja! Wszystko w moim życiu to katastrofa! Po wakacjach nadal wyglądam jak pomidor. Jednak kremy z filtrem mają sens... Utknęłam w domu, bo rodzice...
Przeczytane:2025-02-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 12 książek 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025,
Kto z was prowadził w dzieciństwie pamiętnik lub złote myśli? Ja zawsze o tym marzyłam, niestety jestem osobą, która szybko się czymś nudzi i po zapisaniu kilku stron zawsze rezygnowałam.
Lottie Brooks jest zdecydowanie wytrwalsza niż ja, ponieważ napisała już sześć pamiętników, a teraz stworzyła dziennik, który ma pomóc każdej dziewczynce nauczyć się tworzyć swój własny sekretnik. Książka pisana jest w podobnym stylu co poprzednie, różni się jednak tym, że po każdym rozdziale mamy specjalne miejsca na własne przemyślenia oraz rysunki. Takim sposobem możemy spisać wszystkie swoje marzenia, opisać całą rodzinę, przyznać się do życiowych wpadek i zapisać w sekrecie imiona przystojniaków ze swojej klasy. Na końcu mamy bardzo dużo stron do wypełniania samemu według schematu data, nastrój, miejsce na rysunki oraz myśl dnia.
Patrząc na ten dziennik, żałuję, że za moich czasów czegoś takiego nie było, zdecydowanie łatwiej by mi było taki pamiętnik poprowadzić, gdybym miała jasne wskazówki co robić i co tam zapisywać. Moja córka zna już Lottie, ponieważ czytaliśmy już kilka książek o tej bohaterce, więc łatwo przyszło jej wczucie się w klimat tego dziennika, ale do uzupełnienia go podeszła całkowicie na poważnie i z moją pomocą wypełniła kilka stron, chociaż do zapisywania największych sekretów jej jeszcze daleko. Dzięki temu, że mamy tutaj opisaną historie innej dziewczyny i jej sekrety, to możemy zobaczyć, że nikt nie jest idealny, każdy popełnia błędy i ma wiele wstydliwych wpadek, ale ważne, żeby tym się za bardzo nie przejmować tylko starać się obrócić wszystko w żart i iść do przodu.
Autorka świetnie wczuła się w rolę nastolatki, czytając, ma się wrażenie, że to naprawdę pisała jakaś dziewczynka, do tego są tutaj wstawki od przyjaciółek oraz mamy, więc trzeba było tu wcielić się w kilka różnych ról. Cały pamiętnik jest bardzo obszerny, miejsca na zapisanie swoich przemyśleń jest naprawdę dużo i można też zrobić swoje obrazki, czy też nakleić naklejki, jest to książka, po której możemy pisać bez stresu o to, że ją zniszczymy.