Forum

Już wkrótce kolejna odsłona Klubu Książki serwisu Granice.pl Dzisiaj prosimy Was o nadsyłanie propozycji lektur na wrzesień 2018. Jeśli podoba Wam się propozycja któregoś z przedmówców, koniecznie nam o tym napiszcie! Propozycje zbieramy do 5 sierpnia 2018 do godziny 23:59! Przypominamy też zasady ogólne:

Jak działa Klub Książki serwisu Granice.pl?

1. Co miesiąc prosimy Was o wskazanie swoich propozycji lektur na kolejne 30 dni. Jeśli zgadzacie się z propozycją innego uczestnika, koniecznie o tym napiszcie.

2. Propozycje, które najczęściej pojawiać się będą w Waszych komentarzach znajdą się w naszej specjalnej ankiecie i poprosimy Was o głosowanie.

3. W głosowaniu wybieramy książkę, którą czytać będziemy w danym miesiącu.

4. Czytamy.

5. W wątku dotyczącym książki wybranej na dany miesiąc dzielimy się swoimi opiniami, wrażeniami z lektury.

6. W kolejnym miesiącu cała zabawa zaczyna się od początku.

Proponuję lekturę września: Życie pszczół  - Maurice Maeterlinck

" Cienie '' Wojciech Chmielarz

Fannie Flagg "Całe miasto o tym mówi".

Robert J. Szmidt "Szczury Wrocławia". 

Przychylam się do wyboru książki Haliny Kowalczuk pt. "Dom na wrzosowej polanie".

Może "Biblia diabła" Leszka Hermana?

postapokalipsa "Gwiazdozbiór Psa" Petera Hellera

a moja propozycja to: " Od urodzenia" Alisy Albert

Od urodzenia:

Tak opisanego macierzyństwa jeszcze w literaturze nie było…

Minął już rok, odkąd Ari – doktorantka, feministka i żona o piętnaście lat starszego od niej profesora – urodziła Walkera. Kobieta przeżywa ogromne trudności w odnalezieniu się w nowej dla siebie rzeczywistości. Nie mogąc przyzwyczaić się do specyficznego rytmu opieki nad małym dzieckiem oraz do zmian, które zaszły zarówno w jej ciele, jak i w psychice, Ari zaczyna przypominać samotne, chyboczące się na zimowym wietrze drzewo, któremu ni stąd, ni zowąd wyrwano korzenie.

Kiedy w sąsiedztwie pojawia się Mina – niegdyś kultowa piosenkarka rockowa, a teraz przyszła matka w dziewiątym miesiącu ciąży – Ari, mimo że zwykle nie ufa kobietom, widzi w niej potencjalną bratnią duszę. Wkrótce kobiety się zaprzyjaźniają i łączą siły we wspólnej macierzyńskiej walce, jaką obie na co dzień staczają.

Proponuję "Lata z Laurą Diaz" Carlosa Fuentesa. Ta książka to doskonały portret psychologiczny kobiety, artystki, który zostal wpleciony w monumentalny fresk meksykańskiej historii. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze u pisarzy latynoamerykańskich: zmysłowość, barwny, poetycki język, sprawne opisy seksu i przemocy. Bardzo inspirujące dla wszystkich, których ciekawi Meksyk i malarstwo Fridy Cahlo.

Proponuję "Błękit" Mai Lunde. Jeśli ktoś przeczytał poprzednią jej powieść "Historia pszczół" to wie, w jak piękny, poetycki i zajmujący sposób, potrafi ubierać w niesamowite opowieści problemy, z jakimi boryka się współczesny świat. "Błękit" to woda. Maja Lunde pozwala sobie za pomocą powieści sf połaczyć ze sobą losy Signe z roku 2017 i wizję jej przyszłości w roku 2047. Wszystko w otoczce miłości do planety Ziemi, naszej życiodajnej wody i ... mężczyzny.

Zachęca mnie propozycja ,,Lata z Laurą Diaz" . Chetnie przeczytałabym ksiązke o tej tematyce

hej

Ja jestem za Życie pszczół  - Maurice Maeterlinck

Wrzesień już się zaczął, a nawet głosowania nie było :(

Proponuje Mmarzyciela Laini Taylor :) 

Kiedy będzie jakaś decyzja?:)

@mirand Dokładnie, bo nie wiemy,co czytac;)

Kwartał minął od zbierania propozycji do Klubu.

I zapadła cisza... 

@kanon  Już nadrabiamy i tę spośród zaległości, chociaż chyba musimy kwestię lektury września zamknąć i zająć się tematem Klubu Książki na grudzień.