Forum

Wątek - Klub Książki - marzec 2018 - Promyczek Kim Holden
← powrót

Kto Post
slk
Avatar użytkownika - slk
2018-03-01 00:01:19

Jako lekturę marca w naszym Klubie Książki wybraliśmy wspólnie Promyczek Kim Holden (Wydawnictwo Filia). Z kolei w kwietniu czytać będziemy książki Renaty Kosin z Tatarką, która zdobyła najwięcej Waszych głosów, na czele.

Zacznijmy od opisu wydawniczego naszej marcowej lektury:

Tajemnice.

Każdy jakieś ma.

Czasem większe, czasem mniejsze.

Kiedy zostaną ujawnione, mogą uzdrowić.

Mogą również zniszczyć.

Życie Kate Sedgwick nigdy nie było bezbarwne. Dziewczyna pomimo problemów i tragedii zachowała pogodę ducha - nie bez powodu jej przyjaciel Gus nazywa ją Promyczek. Kate jest pełna życia, bystra, zabawna, ma również wybitny talent muzyczny. Nigdy jednak nie wierzyła w miłość. Właśnie dlatego - gdy wyjeżdża z San Diego by studiować w Grant, małym miasteczku w Minnesocie - kompletnie nie spodziewa się, że przyjdzie jej pokochać Kellera Banksa.

Oboje to czują.

Oboje mają powód, by z tym walczyć.

Oboje skrywają tajemnice.

Kiedy wyjdą one na jaw, mogą uzdrowić...

Mogą również zniszczyć.

Zapraszamy Was, byście do 31 marca 2018 w tym wątku dyskutowali właśnie o tej książce. My również postaramy się sięgnąć po publikację Kim Holden i włączyć się w rozmowę. Zamieszczajcie interesujące cytaty, własne refleksje, spostrzeżenia. Wreszcie - dyskutujcie ze sobą nawzajem - w końcu jesteśmy w Klubie Książki :) Spróbujcie nie spojlerować - inni mogli jeszcze nie dojść tak daleko w lekturze, jak Wy. Oczywiście wątek pozostanie otwarty także po 31 marca, jednak to przede wszystkim przed tą datą, mamy nadzieję, rozgorzeje dyskusja. Dla członków naszego Klubu Książki postaramy się przygotować specjalne niespodzianki. O szczegółach napiszemy wkrótce. To kto się pisze na udział w kolejnej odsłonie naszych dyskusji klubowych?


 

Jak działa Klub Książki serwisu Granice.pl?

1. Co miesiąc prosimy Was o wskazanie swoich propozycji lektur na kolejne 30 dni. Jeśli zgadzacie się z propozycją innego uczestnika, koniecznie o tym napiszcie.

2. Propozycje, które najczęściej pojawiać się będą w Waszych komentarzach znajdą się w naszej specjalnej ankiecie i poprosimy Was o głosowanie.

3. W głosowaniu wybieramy książkę, którą czytać będziemy w danym miesiącu.

4. Czytamy.

5. W wątku dotyczącym książki wybranej na dany miesiąc dzielimy się swoimi opiniami, wrażeniami z lektury.

6. W kolejnym miesiącu cała zabawa zaczyna się od początku.

 

Podstawowe zasady:

Bądź otwarty na innych!

Nasz Klub Książki to miejsce dyskusji na temat interesujących książek. Masz prawo do własnego zdania - ale pozwól je mieć również innym.

Dyskutujemy, nie kłócimy się.

Bądźmy uprzejmi. Jesteśmy przecież ludźmi książki - literatura powinna nas łączyć, a nie dzielić.

Poznajmy się!

W specjalnym wątku będziecie mogli się przedstawić i napisać kilka słów o sobie. Jesteśmy tu także po to, żeby poznać innych ludzi, którzy uwielbiają czytać.

Spróbuj odkryć nowe przestrzenie literackie.

Nie trzymaj się kurczowo autorów czy gatunku, który czytasz zawsze. Nie musisz brać udziału w każdej dyskusji i czytać każdej książki, którą wybierzemy. Ale przecież szkoda byłoby stracić okazję do odkrycia świetnej książki?

Bez spojlerów!

Każdy z nas w innym momencie może przystąpić do dyskusji i do udziału w zabawie. Dzielmy się więc wrażeniami z lektury, ale spróbujmy nie zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących fabuły. Te pozostawmy sobie na ostatnich 5 dni każdego miesiąca - wówczas możemy już pisać bez oporów.

Bawmy się dobrze!

weronikka1
Avatar użytkownika - weronikka1
2018-03-01 07:58:58

Wspaniały wybór jak dla mnie.

"Promyczka" czytałam. Piękna, lecz niestety smutna historia. 

"Tatarka" natomiast leży u mnie na półce i w końcu będę miała motywację, by ją przeczytać.

mirand
Avatar użytkownika - mirand
2018-03-01 11:42:04

super!!!

mirand
Avatar użytkownika - mirand
2018-03-01 13:54:09

Tej również nie ma w naszych bibliotekach:(

martucha180
Avatar użytkownika - martucha180
2018-03-01 15:42:12

W moich bibliotekach też nie ma tej książki.

iwona-w
Avatar użytkownika - iwona-w
2018-03-01 19:39:46

Liczyłam na "Tatarkę", ale "Promyczka" też jeszcze nie czytałam - spóbuję zdobyć.

Emilly26
Avatar użytkownika - Emilly26
2018-03-01 20:25:06

Witam. Niestety nie czytałam tej ksiązki. Dla chcącego nic trudnego.

atanazja20
Avatar użytkownika - atanazja20
2018-03-02 07:58:59

Promczek, przepiękna ksiażka polecam ją każdemu. Niebawem siegam po kolejne części .

violabu
Avatar użytkownika - violabu
2018-03-04 22:48:47

Autorka książki „Promyczek” nie grzeszy talentem w zakresie techniki pisarstwa, a jej opinia jako pięknej książki wypływa z manipulacji emocjami czytelnika. Nie jest to złe, ale w tym przypadku nie odbywa się to w subtelny sposób, a wręcz agresywnie. Przy czym bohaterowie są mało realni. 

Powieść ta ma jednak ogromny plus: równie dobitnie przedstawia to, co w życiu jest najważniejsze: inni ludzie. 

W dzisiejszym konsumpcyjnym świecie, gdzie materialne wartościowe przedmioty potrafią według ludzi definiować ich wartość, takie morały płynące z książek są niezwykle potrzebne. A „Promyczek” wstrząsa czytelnikiem, który sobie to uświadamia.

szpachela
Avatar użytkownika - szpachela
2018-03-05 10:14:33

"Promyczek" w wersji kieszonkowej do zdobycia w Biedronce :) Sama chętnie przygarnę jeden egzemplarz i zaczytam się w tej lekturze :)

iwona-w
Avatar użytkownika - iwona-w
2018-03-07 21:49:28

"Promyczek" był mi dany dosłownie i w przenośni. Dosłownie - za sprawą Emilly26. Jeszcze raz dziękuję! W przenośni, choć dotkliwie i namacalnie dzięki treści. Takie nagromadzenie dobroci, przyjaźni i miłości. Bezkompromisowe naznaczenie nietolerancji, chamstwa i głupoty. Piękne przygotowanie do rozstania. lecz tu rodzi się pytanie: czy rzeczywiście można przygotować się?... Wspłprzeżywanie i w końcu próba pożegnania. Pozbawiona nadmiernej tkliwości, wspierająca, wyrażająca tęsknotę a jednocześnie ukierunkowana na dawanie otuchy.

 

Emilly26
Avatar użytkownika - Emilly26
2018-03-17 00:39:22

Cieszę się,że mogłam pomóc. Pomaganie jest super zwłaszcza ,ze dzielimy sie tym co mamy. Wracając do książki to jest to literatura, która porusza i wzrusza Czytelników. Takie ksiażki zmuszają do reflekcji nad własnym zyciem. Poruszana została w książce tej kwestia religii i to mnie pozytywnie ucieszyło:)

mirand
Avatar użytkownika - mirand
2018-03-19 23:15:21

a ja znalazłam i biorę się za czytanie!

leonia
Avatar użytkownika - leonia
2018-03-21 09:24:40

"Promyczka" czytałam. Przepiękna, zmuszająca  do refleksji książka. Polecam każdemu.

szpachela
Avatar użytkownika - szpachela
2018-03-25 13:30:47

Dopiero zaczynam czytać. Widzę, że "Promyczek" cieszy się dobrymi opiniami, więc liczę na miłe chwile spędzone z tą lekturą.

mirand
Avatar użytkownika - mirand
2018-03-27 12:34:32

Muszę w dużej mierze zgodzić się z violabu. Skończyłam książkę czytać dziś w nocy i mam masę emocji z nią związanych lecz niestety nie wszystkie one są pozytywne. Zacznę od tego dobrego- autorka kłądzie duży naciska na innych ludzi, na pomoc, poświęcenie i oddanie, jednak.... mnie osobiście autorka nie przekonała kompletnie. Dla mnie to bajka ze smutnym zakończeniem. W moich oczach to wygląda tak, że autorka wyciągnęła wszystko to, co jest na czasie, problemy  i tematy które porywają ludzi: bulimia, geje, gwiazdy rocka, miłość, aborcja a na koniec śmierć, która zupełnie jak w :Jesiennej miłości" Sparksa ( pierwszej lekturze z  tego co pamiętam tego typu) ujawnia się w dalszej części i podobnie się kończy. To są moje odczucia i oczywiście nikt z Was nie musi się ze mną zgadzać....

Na dodatek język, którym jest ta ksiażka napisana najnormalniej w świecie mnie wk...a. Niby książka taka uduchowiona a taki język...przykład? Ciągłe używanie do każdego słowo Młoda, Młody...po co to? na co to? czemu to ma służyć? dla mnie pozbawione sensu.... czy ktoś ma podobne odczucia?

szpachela
Avatar użytkownika - szpachela
2018-04-17 15:04:37

Skończyłam czytać tę książkę już jakiś czas temu, niestety nie miałam wcześniej okazji tu czegoś o niej napisać. Po pierwszych stronach miałam ochotę rzucić książkę w kąt, oddać ja komuś i do niej nie wracać. Drażniły mnie, tak jak i Ciebie @mirand, określenia młody, młoda. W angielskim "dude" jest dość znośne, "młody" dość infantylne. Tak samo infantylnie brzmi dla mnie "Promyczek". Na szczęście nie odłożyłam tej książki, bo dalej było już dużo lepiej. Przewidywalnie, ale jednak wzruszająco i bardzo optymistycznie. Podobały mi się dialogi, humor, kreacje postaci, jednak momentami, mimo wątku choroby, wszystko było zbyt idealne. Mimo wszystko książka bardzo mi się spodobała. Dostarczyła dużo dobrego humoru, optymizmu i wzruszeń w końcowej części książki. Jestem ciekawa jak potoczyły się dalsze losy Gusa, więc pewnie kiedyś sięgnę po kolejną książkę Kim Holden.

Odpowiedz
1