Kto | Post |
---|---|
|
2013-10-13 18:16:01
Moje niektóre "recenzje" wiszą rok. |
|
2013-10-13 21:36:00
alison2, pracujemy nad rozwiązaniem problemu. Natomiast rzecz nie jest łatwa, bowiem profesjonalna redakcja / korekta tekstów jest najzwyczajniej w świecie bardzo droga. Mamy dwie możliwości: albo możemy odrzucać teksty słabsze / przeciętne / wymagające więcej pracy redakcyjnej, przenosząc je do opinii (rzecz w tym, że w ten sposób możemy zniechęcić część autorów), możemy też poszukać innych opcji. W tej chwili nasz pomysł jest taki, by teksty niezredagowane po dodaniu wyświetlały się od razu jako opinie, a dopiero po korekcie oznaczone były jako recenzje. Musimy też nieco zmienić sam sposób wyświetlania recenzji pod książką - to już zadanie naszego programisty. Jesteśmy świadomi problemu i pracujemy nad jego rozwiązaniem. Pozdrawiamy |
|
2013-10-14 07:59:45
slk zdaję sobie sprawę że rozwiązanie problemu proste nie jest i pewnie niezależnie od tego, jakie kroki zostaną podjęte, znajdzie się grupa niezadowolonych osób. Niemniej, jeżeli, tak jak pisze figlarna, część recenzji wisi nawet rok, to sprawa wydaje się być istotna. Przeniesienie słabszych recenzji do opinii może oczywiście zniechęcać, jednak jeżeli wymagają tylu zmian, że osoba wprowadzająca korekty musi niemal pisać je na nowo, to przeniesienie jest chyba uzasadnione. Poza tym jeśli z tego powodu nie są miesiącami publikowane, to raczej bardziej zachęcająco nie jest. Sama na samym początku wstawiłam tu bodaj 2 lub 3 recenzje. Jakiś czas czekałam na ich publikacje, jednak widać najlepsze nie były, bo doczekać się nie mogłam. Przestałam tu zaglądać, wychodząc z założenia, że skoro nawet na publikacje recenzji nie można liczyć, to niewiele się tu dzieje. Wróciłam, gdy po dłuższym czasie jednak coś opublikowane zostało, z nadzieją, że zaszły jakieś zmiany i przestojów nie będzie. Recenzje piszę na potrzeby mojego bloga, Granice lubię, więc regularnie i tu je wstawiam. Jednak gdybym bloga nie prowadziła, już dawno bym się zniechęciła. Swoją drogą może warto pomyśleć o spisaniu paru istotnych dla Granic zasad pisania recenzji. Póki co niczego takiego nie widziałam, wszystko co wiem, dowiedziałam się z rozmowy prywatnej, jaka wynikła po przeniesieniu jednej z moich recenzji do opinii. Niedawno wstawiałam recenzję na inny portal, który również wprowadza korekty. Recenzja "wróciła" do mnie po maksymalnie 1 dniu, z prośbą bym zapoznała się z regulaminem pisania recenzji i wprowadziła stosowne poprawki. Nie powiem, zaskoczyło mnie to, jednak doszłam do wniosku, że warto się tym zająć i w jakiś sposób ulepszyć moją pisaninę. Recenzja wróciła do mnie jeszcze raz, z uwagą, że w pewnym akapicie nadużywam słowa "książka". Czyli korektor nie tracił czasu na wprowadzanie zmian z którymi recenzent powinien sobie sam poradzić. Jasne, to też może pewne osoby drażnić, ale Ci którzy faktycznie trochę się wysilą i wprowadzą poprawki, prawdopodobnie kolejną recenzję napiszą już lepiej, niż w sytuacji gdy wszystko poprawiane jest za nich, a oni sami pewnie z tymi poprawkami w ogóle się nie zapoznają. Skoro ktoś pracuje nad zmianą wyświetlania recenzji, może warto też pomyśleć o zmianie sposobu ich wprowadzania. Póki co miejsce, w którym wprowadza się opinie, jest w moim odczuciu o wiele bardziej intuicyjne. Pewnie dlatego zdarza się że niektórzy użytkownicy nieświadomie wstawiają tam recenzję. A gdyby tak opinie i recenzje można było wstawiać w tym samym miejscu a pod spodem zanzaczać, czy jest to opinia, czy też recenzja (zgodna z zasadami pisania recenzji opublikowanymi na portalu). Nie chcę się tu wymądrzać. Po prostu niedawno czytałam dyskusję w sprawie wierszy, w której zabrakło pomysłów na zmiany - dlatego próbuję przynajmniej podrzucić jakąś propozycję... Opcja wyświetlania się recenzji, które nie przesżły jeszcze przez korektę, jest na pewno dobrym pomysłem. Może kolejnym powinno być przeniesienie części pracy na piszących? Ot bodziec do tego, by to, co publikują, stawało się coraz lepsze. Pozdrawiam! |
|
|
|
2013-10-14 09:57:32
Popieram wypowiedź alison2 w każdym punkcie. Co do zniechęcania: kto będzie chciał się rozwijać, recenzję poprawi, kto nie, niech będzie w opiniach. Przecież to nie jest gorsze miejsce. Jeżeli recenzje czekają ponad rok, to faktycznie nie jest dobrze. (Myślałam, że moje ponad dwa miesiące to długo. ;)) |
|
2013-10-14 22:05:51
alison2 - co do czasu oczekiwania na publikację recenzji, masz oczywiście rację. To bardzo zniechęcające, dlatego dziękujemy za przypomnienie o problemie, pracujemy nad rozwiązaniem. Zasady pisania recenzji dla Granic... otóż właśnie istnieją, są spisane. Każdy użytkownik widzi je podczas pierwszego dodawania recenzji i musi potwierdzić, że się z nimi zapoznał. Oto link: http://www.granice.pl/regulamin_recenzji Rzecz w tym, że prawdopodobnie niewiele osób tekst ten czyta. Faktycznie przy dodawaniu recenzji zawsze powinien wyświetlać się link do tekstu "Jak pisać recenzję". Będziemy to zmieniali. Uwagi odnośnie do konieczności wprowadzenia poprawek w tekście - dobry pomysł. Zapisujemy na liście zmian do wprowadzenia. Z ciekawości - gdzie jeszcze recenzje są redagowane przed publikacją? :) Co do sposobu dodawania recenzji - raczej nie chcemy łączyć tego z dodawaniem opinii. Uważamy, że tu powinny być dostępne w większym stopniu różne opcje związane z formatowaniem, a w wyskakującym oknie nie ma na to miejsca. Poza tym zależy nam na bardzo wyraźnym rozgraniczeniu recenzji i opinii. Od początku stawialiśmy na to, by nie upodobnić się do księgarń internetowych czy niektórych serwisów książkowych, które informują o setkach tysięcy recenzji, gdy tak naprawdę często owe recenzje składają się z dwóch słów: "fajna książka". Raczej użytkownicy nie mają problemu ze znalezieniem opcji dodawania recenzji - uważam, że to może swobodnie zostać bez zmian. Jeszcze raz: bardzo dziękujemy za wszystkie propozycje i uwagi. Przy poezji musieliśmy wymyślić własne rozwiązania, które budzą kontrowersje. Kiedy piszecie o swoich wrażeniach / problemach / uwagach, podrzucając przy okazji propozycje, jest nam zdecydowanie łatwiej. Pozdrawiamy |
|
2013-10-14 22:32:40
Mogę się wtrącić? ;) Recenzje redagowane przed publikacją są w BiblioNETce. I tam nie ma bata, jak jest źle to są odsyłane. A i potem jeszcze są przeglądane dodatkowo (przez jakiś czas sama się tym dodatkowym etapem zajmowałam) i wyłapywane są przeoczone w redakcji drobne błędy. Również redakcja decyduje o przynależności tekstu do odpowiedniego działu: recenzji czy szuflady, do której trafiają opinie luźniej związane z książką. Oczywiście zawsze można się z redakcją nie zgodzić i poprosić o wyjaśnienia lub wycofanie tekstu. |
|
2013-10-14 22:44:35
danutka - dzięki. I dzięki za wsparcie uwag alison2. Mamy nadzieję, że wspólnie uda nam się zwiększyć przepływ tekstów i serwis usprawnić :) A o recenzje prosimy się nie martwić, akurat przy Waszych tekstach korekty są konieczne w stopniu minimalnym. |
|
2013-10-15 07:39:54
slk co do redagowanych recenzji to są właśnie tam, gdzie napisała danutka. Nie chciałam robić im tu reklamy ;-) Faktycznie tam nie ma zmiłuj się - przykładowo prawie nie puścili mi jednej recenzji tylko dlatego, że w przypisie do cytatu nie byłam w stanie podać strony, na której się znajduje (czytałam na czytniku). Koniec końcem musiałam prosić autora książki, by mi tę stronę odnalazł ;-) Mimo wszystko sama idea samodzielnego wkładu w poprawianie recenzji mi się podoba, bo zwiększa szanse na to, że kolejne recenzje nie będą wymagały tylu poprawek. Przeczytałam regulamin recenzji i jest naprawdę świetny. Nie pamiętam chwili, w ktorej musiałam potwierdzić, że się z nim zaznajomiłam, wydaje mi się że akurat w chwili, gdy człowiek staia pierwsze kroki na stronie, akurat takie rzeczy pomija - link do tego regulaminu zdecydowanie powinien pojawiać się za każdym razem, gdy wstawiamy recenzję. Jesli chodzi o recenzje i opinie, w którymś wątku czytałam, że ktoś czekał na opublikowanie kilku recenzji a okazało się że wstawił je jako opinie. Stąd mój wniosek, że miejsce, gdzie wstawia się opinie jest bardziej intuicyjne. Tym bardziej że np na lubimy czytać podobna maska służy do wstawiania zarówno recenzji jak i opinii składających się z 1 słowa. Dlatego wydaje mi się, że część osób nawet na to nie wpadnie, że recenzje wstawia się gdzie indziej. Rozumiem jednak argument o rozgraniczeniu takich tekstów... Może więc do maski z opinią dodać link do miejsca, gdzie wstawia się recenzje... Cieszę się, że moje uwagi nie zostały potraktowane jak typowe narzekanie ;-) O moje recenzje jestem w sumie spokojna, chodzi tylko o to, by usprawnić proces ;-) Serdecznie pozdrawiam! |
|
2013-10-15 08:13:47
slk, dziękuję. :) alison2, ze stronami z ebooków problem dopiero wypłynął, zwróciłam na to uwagę redaktorce. Na razie przyjęłyśmy takie rozwiązanie, że wstawia się numer Kindle Location. Jak podświetlisz cytowany fragment na czytniku, to pokazuje Ci te numerki (używam aplikacji Kindla na kompie). Nie wiem, czy to się przyjmie, redakcja pewnie sobie podyskutuje nad tym. ;) Co do miejsca wrzucania recencji - to dla mnie jest zupełnie nieintuicyjnie. Teraz już wiem, ale wcześniej wstawiałam właśnie jako opinie. Tekst o recenzjach mignął mi przy pierwszej, ale nie miałam czasu czytać i myślałam, że potem nadrobię. A potem nie mogłam znaleźć. Tak że link bardzo się przyda. :) |
|
2013-10-15 09:55:44
Skoro obie piszecie o nieintuicyjności dodawania recenzji, to... pewnie faktycznie coś w tym jest :) Obstawiam, że problem tkwi też w przyzwyczajeniach wyniesionych z innych serwisów książkowych. Ale skoro tak, to chyba musimy rzecz nieco przemyśleć i uprościć :) Powoli, sukcesywnie będziemy pracować nad usprawnieniami. Jeszcze raz dzięki |
|
2014-02-07 08:27:47
Z pewną taką nieśmiałością proszę redakcję o punkciki za opublikowana recenzję "Zaklinacza słów", która jest już sprawdzona i dostępna w portalu (http://www.granice.pl/recenzja.php?id=4&idk=289731). Pięknie dziękuję :) |
|
2015-01-12 12:56:08
Czy są jeszcze przyznawane punkty za recenzje? Bo za ostatnio zaakceptowaną nie otrzymałam (http://www.granice.pl/recenzja,przeklenstwo,8592). Proszę o sprawdzenie. :) Pozdrawiam, D. |
|
2015-03-27 17:12:37
Hmm, do tej pory nie dotarły punkty za recenzję. Zgłaszałam to powyżej. Za następną doszły bez problemu, a za biednego Bunscha nie. :( A może coś bym sobie ze sklepiku wybrała... ;) |
|
2015-05-22 11:30:10
Hej, jest tu kto? Kolejna recenzja, za którą nie dotarły punkty: http://www.granice.pl/recenzja,buntownicy,8290. Czy będzie jakieś wyjaśnienie? Idealnie, gdyby dotyczyło obydwu sytuacji. |
|
2015-05-22 13:05:51
danutka - jest :) Punkty też są na koncie, przepraszamy! |
|
2015-05-22 13:16:27
Dziękuję. Dotarły błyskawicznie. Obiecuję je dobrze wykorzystać. :) |
|
2015-05-22 13:56:14
slk, a czy ja mam szansę za punkty za "Lot nad kukułczym gniazdem" i "Jeźdźca miedzianego"? |
|
2021-09-15 20:29:44
Dodaję recenzje, jednak na moim pofilu zawsze jest informacja o posiadaniu (dodaniu na portalu) jednej recenzji, zawsze jest to ostatnia z dodawanych. Wcześniejsze znikają z podsumowania.... Ktoś wie o co chodzi? |
|
2021-10-11 08:44:50
@Ogrod-ksiazek recenzje dodawane przez użytkowników mogą zostać zredagowane i opublikowane bądź przeniesione do opinii i są widoczne pod książką. W tym drugim przypadku znikają one ze statystyk w profilu, przyznajemy za to za nie punkty. Tak dzieje się w Twoim przypadku. |