Miał wrażenie, że wszystko w jego życiu sprało się i przetarło. Wszystkie przyjaźnie i miłostki wydały mu się smutne i nietrwałe, a przecież kiedyś stanowiły miłą i mocną materię jego życia. Ale materia ta za mocno się zestarzała, by znieść ciężar tych wszystkich ciał, ról i potrzeb osób, które się na niej przewracały i wierciły. Czasem przebijał ją palec bądź łokieć i cała się darła.
Miał wrażenie, że wszystko w jego życiu sprało się i przetarło. Wszystkie przyjaźnie i miłostki wydały mu się smutne i nietrwałe, a przecież kiedyś stanowiły miłą i mocną materię jego życia. Ale materia ta za mocno się zestarzała, by znieść ciężar tych wszystkich ciał, ról i potrzeb osób, które się na niej przewracały i wierciły. Czasem przebijał ją palec bądź łokieć i cała się darła.