Nie dało się zaprzeczyć absurdalności tej sytuacji. Daphne nie mogła nazwać żadnej pojedynczej emocji, jaką odczuwała; była jednocześnie zbulwersowana i wstrząśnięta; niezdolna uwierzyć w to, co się działo. Była też koszmarnie zmęczona i wciąż czuła się nie najlepiej.
Nie dało się zaprzeczyć absurdalności tej sytuacji. Daphne nie mogła nazwać żadnej pojedynczej emocji, jaką odczuwała; była jednocześnie zbulwersowana i wstrząśnięta; niezdolna uwierzyć w to, co się działo. Była też koszmarnie zmęczona i wciąż czuła się nie najlepiej.
Książka: Morderstwo w Theatre Royale