Po ciele skorpionoga przebiegł dreszcz, aż niektóre łańcuchy zabrzęczały.
W karawanie handlarzy rudowłosy strażnik mówił, że rodzice o nich zapomną. Wtedy Cole myślał, że to tylko przesada. Teraz dopiero po chwili zdobył się na reakcję.
Stary formista wrzasnął, a wtedy pająk rozerwał się na pół. Na wszystkie strony chlusnęła czarna jucha.
Zrozumiał, że sytuacja go przerasta. Żeby przeżyć, chyba powinien postępować zgodnie ze wskazówkami.
Odetchnął z ulgą, gdy zobaczył, że jego najlepszy kumpel tez przyszedł w wymyślnym przebraniu. Bał się, że sam trochę przesadził ze strojem.
Dziwnie się z tym czuję, że tak bardzo mi się podoba, chociaż kiedyś była groźną starą czarodziejką. Mogła nas zabić! W głębi duszy boję się, że pewnego dnia jej odbije.
Większość dzieci gada, zanim pomyśli. Ona jest inna. Mądra, umie słuchać. Może straciła wspomnienia, ale ma bystry umysł i dojrzałe słownictwo. To rzadko spotykane.
Po ciele skorpionoga przebiegł dreszcz, aż niektóre łańcuchy zabrzęczały.
Książka: Pięć królestw. Łupieżcy niebios. Tom 1
Tagi: dreszcz, dreszcze