Obraziłam chłopaka, który był jednym z najlepszych, a być może najlepszym. Chłopaka, którego znali z opowieści wszyscy, nawet jeśli go nie widzieli. Tak jak ja.
Obraziłam chłopaka, który był jednym z najlepszych, a być może najlepszym. Chłopaka, którego znali z opowieści wszyscy, nawet jeśli go nie widzieli. Tak jak ja.
Książka: Start a Fire. Runda pierwsza