– Nie trzeba się wstydzić swojego życia, Wiktorze. Tego, które się wybrało, a ty jestes już dorosły, więc wybierasz.
Kiedy się poznaje inne kultury, to tak jakby się wchodziło w inne światy.(...) Z ludźmi jest tak samo. Każdy człowiek to inna kultura, inny świat. Czasem trudno go zrozumieć, ale otwieranie drugiej osoby często przynosi coś dobrego, nie uważasz?
Siedział tu tak, jakby jego krzesło było puste
– Musicie zrozumieć, że defekty was nie dyskwalifikują (...) Nawet można taką osobę pokochać. A wy się staniecie dziełami sztuki. Obrócicie wasze ułomności, defekty na swoją korzyść. Pokażecie społeczeństwu inną stronę piękna, nienudną, fantastyczną.
– Nie trzeba się wstydzić swojego życia, Wiktorze. Tego, które się wybrało, a ty jestes już dorosły, więc wybierasz.
Książka: Niestandardowi