Dla nas, mieszkańców, Marrakesz to tajemnica, którą próbujemy rozwikłać każdego dnia, wieczne poznawanie, mowa znaków zatartych przez czas, szept symboli wyrytych na drzwiach domów, miejsce, gdzie można czasem usłyszeć wiszące w powietrzu modlitwy marabumarabutów, śpiących od stuleci w grobowcach.
Dla nas, mieszkańców, Marrakesz to tajemnica, którą próbujemy rozwikłać każdego dnia, wieczne poznawanie, mowa znaków zatartych przez czas, szept symboli wyrytych na drzwiach domów, miejsce, gdzie można czasem usłyszeć wiszące w powietrzu modlitwy marabumarabutów, śpiących od stuleci w grobowcach.