Znaleziony na strychu starożytny posążek chińskiego smoka stanowi koło napędowe fabuły nowej powieści Barbary Freethy. Wszystko się wokół niego toczy. Nic dziwnego - ma przecież niezwykłe właściwości.
Riley pomaga swojej babci sprzedać znalezisko, którym interesują się niemal wszystkie domy aukcyjne w mieście. Wybierają jednak Dom Hathaway, który słynie z wyjątkowego traktowania klientów. Tyle że pozostawiony do wyceny artefakt ginie już następnego dnia. Rozpoczyna się coś na kształt śledztwa. Riley chce odnaleźć wartościowy przedmiot, córka Hathawaya pragnie się dowiedzieć, co stało się z jej ojcem, który zaginął razem ze smokiem. Sprawa zatacza coraz szersze kręgi. Oczywiście między Paige Hathaway i Rileyem rodzi się uczucie. Nie ułatwi im to podejmowania decyzji w kwestiach rodzinnych, ale stanie się wstępem do gorącego romansu. W dodatku okazuje się, że nad posążkiem ciąży klątwa, znajdą się też ludzie, którym zależeć będzie na jego odzyskaniu i przekazaniu z powrotem rządowi Chin, by smoki już więcej nikomu nie przyniosły pecha.
Powieść napisano zgodnie z zasadami sztuki pisarskiej. Początek to zawiązanie akcji, środek – perypetie głównych bohaterów, a koniec – rozwiązanie poplątanych wątków i wyjaśnienie intrygi. Akcja trwa zaledwie kilka dni, książkę czyta się szybko. Ostatecznie - jak można się domyślić - na jaw wychodzą mroczne sekrety. Dobrze, że chociaż Riley i Paige znajdą miłość. Tylko im cała afera wyjdzie na dobre. Złote kłamstwa to bardzo kobiecy semi-kryminał z wątkiem miłosnym.
Julia planuje właśnie ślub, gdy na wystawie słynnego fotografa dostrzega zdjęcie małej dziewczynki przed bramą rosyjskiego sierocińca, dziewczynki, w której...
Joe Silveira, seksowny komendant policji, czy Andrew Schilling, przystojny pastor i jej pierwsza miłość? Znaleźć własny dom, czy wyjechać z Zatoki Aniołów...