Niektórym noc kojarzy się z pięknymi snami (niekoniecznie muszą to być sny kolorowe, ale piękne już tak). Nie wszyscy jednak mają okazję się położyć. Co wtedy robią? Nowa publikacja Wydawnictwa Adamada na owo pytanie wyczerpująco odpowiada. Na inne pytania również. A z odpowiedzi czytelnik na pewno będzie zadowolony.
Już pierwszy rzut oka – na okładkę – zatrzymując wzrok czytelnika, zaprasza do lektury: widok pogrążonego w głębokim śnie miasta, gdy nad głową błyszczą miliardy gwiazd, porusza wyobraźnię (pokryte farbą fluorescencyjną niektóre elementy twardej okładki jaśnieją przy zgaszonym świetle). A wnętrze książeczki? Tam to dopiero się dzieje! Nawet nocą: las nigdy nie śpi, życie toczy się w mrocznych głębinach oceanu, transport nie ustaje, w miastach ludzie pracują, a i na wsi po zmierzchu życie wre. Nie mówiąc już o księżycu, który jako jedyny naturalny satelita Ziemi krąży wokół naszej planety już od milionów lat (choć, niestety, nie ma na nim miast kosmitów).
Na kolejnych stronach Wielkiej księgi ciemności Helena Haraštová analizuje zjawisko ciemności w odniesieniu do różnych sytuacji oraz dziedzin życia. Przeciwstawiając ciemność światłu, autorka zapoznaje czytelnika ze stosowanymi na przestrzeni dziejów metodami rozświetlania mroku (ogień, lampa olejna, pochodnia, świeczka, lampa naftowa, żarówka oraz uznawane za nowoczesne źródła światła reflektory, świetlówki i billboardy). W ciekawy sposób opowiada o nocnym życiu roślin oraz zwierząt (świerszcz polny, nietoperz, wilk, ćma, słowik, żaba, żbik, jeż, sowa, świetlik). Zagłębia się w mroczne głębiny oceanu, gdzie toczy się życie (i to całkiem aktywne) w wiecznych ciemnościach. Prowadząc czytelnika na samo dno Rowu Mariańskiego (jedenaście kilometrów pod powierzchnią wody), pozwala mu spotkać diabła morskiego, którego wygląd jest już wystarczająco straszny. Prowadzi też na międzynarodowe lotnisko, gdzie pracownicy mają pełne ręce roboty – i to bez przerwy. Odwiedzi również miasto (życie nawet po zmierzchu toczy się dalej, a wyruszające na polowanie lisy żywią się odpadkami znalezionymi w śmietniku) oraz wieś (na nocnym niebie podziwiać można tysiące gwiazd).
Wszystko, o czym opowiada Helena Haraštová, oparte jest na wynikach wieloletnich badań prowadzonych przez specjalistów wielu dziedzin nauki. Nie brakuje refleksji wywodzących się z wierzeń prehistorycznych ludów. Są fakty i ciekawostki, nazwiska, liczby oraz daty. Są ramki, podkreślenia, wyliczenia, a także propozycje prostych doświadczeń do samodzielnego wykonania. Słowa warte zapamiętania zapisano wytłuszczoną czcionką. Specjalistyczne pojęcia zostały wyjaśnione. Piękne ilustracje autorstwa Jiří Franty wzmacniają przekaz, natomiast kartki dodatkowo rozkładane zapewniają przestrzenność obrazu.
Publikacja Wydawnictwa Adamada bawi i uczy. Bo czyż nie jest zabawą i nauką odkrywanie przez dzieci czegoś, co dotąd w dużej mierze było zakryte (wszak nocą dzieci śpią)?