Recenzja książki: W grudniu po południu czyli trochę inny kalendarz adwentowy

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Boże Narodzenie poprzedzone jest adwentem. Ten refleksyjny okres kryje w sobie wezwanie do czuwania oraz wymaga osobistego zaangażowania. Z zachętą do dzieci przedszkolnych przychodzi Ewelina Włodarczyk, oddając do ich rąk książeczkę W grudniu po południu czyli trochę inny kalendarz adwentowy. W treści autorka zmieściła wszystko to, co – z pomocą dorosłych – pomoże dzieciom jak najlepiej przygotować się do Świąt Bożego Narodzenia.

Bohaterką książeczki jest uczęszczająca do przedszkola dziewczynka, która wraz z rodzicami, babcią i dziadkiem (oraz zawsze chętną do pomocy sunią Miją) chce jak najlepiej przygotować się na przeżycie świątecznego czasu. Na każdy z dwudziestu czterech dni adwentu przypada jedno opowiadanie, będące zarazem praktyczną propozycją. Młody czytelnik będzie miał więc okazję spróbować swoich sił w pracach manualnych (karmnik, anioły z masy solnej, suszone pomarańcze), pozna sens dochowywania wierności tradycjom świątecznym, zrozumie potrzebę dzielenia się z innymi dobrocią i miłością. Zagra w świąteczne kalambury (w książeczce znalazł się kartonowy dodatek, pozwalający na wycięcie dwunastu kolorowych obrazków), odpocznie w świątecznym SPA, udekoruje pierniki, wykona rodzinny album. Zadań wykona jeszcze więcej: uprzątnie swój pokój, własnoręcznie zrobi piękne ozdoby świąteczne. Radość sprawi mu ubieranie choinki, wymyślenie świątecznej bajki (zapisano ją czerwoną czcionką), a także lepienie bałwana, uszek i pierogów. Wybierze się również na świąteczny jarmark, pomoże w przygotowaniu wigilijnego stołu, zaśpiewa kolędy.

Chociaż praktycznemu wykonywaniu zadań tylko w niewielkim stopniu towarzyszy typowa refleksja teologiczna (zaledwie w jednym miejscu wspomniana została dobra nowina o narodzinach Dzieciątka), to jednak adwentowo-świąteczna symbolika (pierwsza gwiazdka, aniołowie, dary, szopka, sianko, opłatek, Święta Rodzina, czyste serce) została przez autorkę sprawnie wkomponowana w treść. Piękne ilustracje autorstwa Magdaleny Kwapińskiej są duże, kolorowe, wyraźne, niejednokrotnie zajmujące całą stronę, adekwatne do omawianych zagadnień. Zachęcająca do sięgnięcia po lekturę jest także twarda okładka: przedstawiona na niej pięknie przystrojona choinka na długo zatrzymuje dziecięcy wzrok. Wszystko to sprawia, że opublikowana nakładem Wydawnictwa Dwukropek książeczka W grudniu po południu czyli trochę inny kalendarz adwentowy bez wątpienia stanie się ulubioną świąteczną lekturą przedszkolaków.

Tagi: bóg