Lucy ulega drobnemu wypadkowi, wskutek którego traci pamięć. Jak się okazuje, z jej głowy zostało wymazane siedem miesięcy. Jedyne, co pamięta, to miłość do Zaca. Wspomnienia kończą się tuż przed ich planowanym ślubem. Nie ma pojęcia, że rzuciła ukochanego przed ołtarzem i ma wyjść za kogoś innego. Zac z kolei nie może zapomnieć jej ucieczki i późniejszego cierpienia. Jednak uczucie nie wygasło, choć przesłonięte jest urazą. Kiedyś przecież kochał Lucy bez pamięci...
Czy Lucy odzyska pamięć? Czy jej związek z Zakiem odżyje na nowo? A może rzuci się w ramiona nowego narzeczonego, którego nie może sobie na razie przypomnieć? Czy ułoży sobie życie w miasteczku, gdzie większość osób ma jej za złe ucieczkę sprzed ołtarza? Czy odzyska przeszłość i stworzy sobie jaśniejszą przyszłość?
Książka naprawdę wciągająca i trzymająca w napięciu. Między bohaterami nieustannie skrzy napięcie, jednak autorka ustrzegła się najpoważniejszych pułapek - nie ma tu wulgarnej erotyki czy lukrowej czułostkowości. Denise Hunter znalazła złoty środek, tworząc świetną powieść obyczajową nie tylko dla miłośniczek gatunku. Uciekającą narzeczoną czyta się od deski do deski, zapominając o całym świecie.
Po odejściu ojca przewlekła choroba mamy wymogła na Sophie przejęcie opieki nad bratem bliźniakiem Sethem oraz młodszą siostrą Jenną. Dziewczyna odkłada...
Małżeństwo Laurel i Gavina rozbił nieszczęśliwy wypadek. Od kilku lat każde żyje swoim życiem i robi karierę. Są zadowoleni… lecz niekoniecznie spełnieni...