Recenzja książki: Tylko jedno spojrzenie

Recenzuje: Franca

Wbrew temu, co sugeruje tytuł tej książki, ustabilizowanego życia Grace Lawson nie zmieniło jedno spojrzenie, ale fotografia, znaleziona wśród odbitek odebranych z zakładu fotograficznego. Przedstawia ona młodego Jacka, męża bohaterki, oraz trzy inne kobiety - twarz jednej jest przekreślona. Zdjęcie zostało zrobione przed laty, najprawdopodobniej za szalonych czasów studenckich Jacka. Tylko dlaczego tuż po pokazaniu mu tej fotografii wychodzi on z domu i już nie wraca? Grace rozpoczyna poszukiwania męża i wkrótce ktoś zaczyna grozić jej oraz jej dzieciom. Kobieta jest coraz bardziej zagubiona. Im więcej zdobywa poszlak, tym mniej wie. Wszystkie tropy prowadzą jednak do bostońskiej masakry, w wyniku której zginęło osiemnaścioro nastolatków, a sama Grace cudem uszła z niej z życiem.

 

"Megagwiazda współczesnego thrillera" nie zdobyła mojego uznania za sprawą mrożących krew w żyłach szczegółów zbrodni czy dopracowanych portretów psychologicznych bohaterów. Coben wygrał wiarygodnością. Każdą sytuację opisał w taki sposób, że można odnieść wrażenie, że właśnie ją obserwujemy. Wielu pisarzy, opisując wydarzenia rozgrywające się w powieściach, popada ze skrajności w skrajność. Coben musi być znakomitym obserwatorem, ponieważ opisał poczynania swoich postaci w taki sposób, że nie musiał już szczególnie zajmować się ich psychiką - a i tak rozumiemy ich motywy działania. 

 

Akcja Tylko jednego spojrzenia prowadzona jest dynamicznie. Autor co jakiś czas przenosi ją na inne plany fabularne, co jest bardzo częstym zabiegiem w tego typu książkach. Trudno przewidzieć, jak rozwinie się akcja. Cobenowi bardzo zależy na tym, żeby czytelnik nie domyślił się, co dzieje się z Jackiem i kto oprócz niego znajduje się na podrzuconej fotografii. Zakończenia również nie sposób przewidzieć. Pomijając fakt, że jest ono całkowicie zaskakujące, dodatkowo Coben podsuwa wcześniej tyle fałszywych tropów, że nie sposób wybrać tego właściwego. Jeśli zakończenie nieco rozczarowuje, to tylko z jednego powodu: wszystkie tragedie opisane w powieści miały swe źródło w naprawdę błahej sprawie. Można było oczekiwać, że wszystko zaczęło się od odrobinę mniej prozaicznych wydarzeń. Ale może taki wybór autora służyć ma podkreśleniu prawdopodobieństwa opisywanych zdarzeń?

 

Z czystym sumieniem polecić można tę książkę nawet tym, którzy nie przepadają za kryminałem czy powieścią sensacyjną. Tylko jedno spojrzenie ujmuje autentycznością. Każda postać ma tej książce swoje miejsce. Cobenowi udaje się uniknąć schematów czy przewidywalności, choć stworzył powieść znakomicie skonstruowaną. Bez wątpienia - warto po nią sięgnąć. 

Kup książkę Tylko jedno spojrzenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Tylko jedno spojrzenie
Książka
Inne książki autora
Jeden fałszywy ruch
Harlan Coben0
Okładka ksiązki - Jeden fałszywy ruch

Myron Bolitar podejmuje się ochrony czarnoskórej gwiazdy żeńskiej koszykówki, Brendy, nękanej telefonicznymi pogróżkami. Jest inteligentna...

Za wszelką cenę
Harlan Coben 0
Okładka ksiązki - Za wszelką cenę

Najnowsza powieść Harlana Cobena – arcymistrza współczesnego thrillera.David i Cheryl Burroughs wiedli idealne życie, kiedy wydarzyła się tragedia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Elfie, mamy problem!
Marcin Pałasz
Elfie, mamy problem!
Virion. Legenda Miecza. Ona
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda Miecza. Ona
Niepokorne
Sylwia Markiewicz
Niepokorne
Ja, diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk ;
Ja, diablica
Noworoczne panny
Magda Knedler
Noworoczne panny
Kość niezgody
Monika Lech ;
Kość niezgody
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy