Playbook - podręcznik podrywu Barney'a Stinsona i Matta Kuhna to książka, której pewnie nigdy w życiu bym nie kupiła. Nie interesuję się tego typu poradnikami i nie sądzę, by w tej dziedzinie życia trzeba się było szkolić. Po przeczytaniu tej pozycji jednak wiem, że nawet, jeśli jest się całkowitym fajtłapą w "tych sprawach", nie należy uczyć się z tej książki. Playbook trafił w moje ręce przypadkowo. Wygrałam tę pozycję w jednym z konkursów.
Playbook - podręcznik podrywu reklamowany jest jako książka głównego bohatera serialu Jak poznałem waszą matkę? oraz autora poradnika Kodeks bracholi. Podzielony jest na kilka części. Autorzy w każdej z nich przedstawili propozycje przedstawień dla początkujących podrywaczy, dla amatorów, dla "lasek", dla zapracowanych w boju oraz dla zaawansowanych.
Nie rozczarowałam się tą pozycją, ponieważ niczego od niej z założenia nie oczekiwałam. Jednak wielokrotnie, już nawet podczas czytania dedykacji, czuje się zażenowanie. Nie chodzi tylko o pomysły autorów, ale również o słownictwo, jakim się posługiwali. Nie sądzę, by jakiejkolwiek szanującej się kobiecie - nawet takiej, która ma ogromny dystans do siebie - spodobał się np. Test DUP oraz spłaszczenie psychiki kobiet do minimum.
Playbook - podręcznik podrywu naprawdę nie jest zabawny. Być może po prostu nie jest to lektura dla mnie. Playbook adresowany jest głównie do mężczyzn. Jednak i kobiety, jeżeli lubią takie lektury, znajdą tu kilka stron dla siebie.
A więc, mężczyzno, jeśli chcesz zdobyć - jak to mówi Barney - dupę na jedną noc, jeśli chcesz - cytując Matta - by laski szalały na Twój widok; jeśli chcesz poczuć, że możesz mieć każdą - mówi Barney, każdą łatwą - ja dodaję - to jest to książka właśnie dla Ciebie. Będziesz macho w mniemaniu autorów. Staniesz się jednym z bracholi. Super, nie?
Opisu głębszych relacji między kobietą i mężczyzną, Czytelniku, jednak w publikacji tej nie znajdziesz. Kontakty - a właściwie w większości przypadków kontakt - między ludźmi jest tu przedstawiony jako mechanizm: gadka-szmatka i do roboty.
Życiem każdego człowieka kieruje pewien kodeks postępowania. Niektórzy nazywają go moralnością. Inni religią. Lecz wtajemniczeni Brachole nazywają ten...
A więc zostaniesz rodzicem. Być może zadajesz sobie teraz dramatyczne pytania: ✓ Czy będę dobrym ojcem lub dobrą matką? ✓ Czy podołam...