Kolejny zamach na papieża?
Trzynasty maja 1981 roku to dzień, który świat z pewnością pamięta. Mehmed Ali Agca wystrzelił pięć razy do papieża Jana Pawła II. Pierwsza kula trafiła go w brzuch, druga w rękę, trzecia - w ramię. Czwarta i piąta zraniły pielgrzymów …
Teraz historia ma się powtórzyć, tyle, że zamiast broni palnej ma być użyty nowy rodzaj bomby. Bomby, której nie są w stanie wykryć ani urządzenia pomiarowe, ani psy. Broni doskonałej. Mowa tu o specjalnej tkaninie, w którą oprócz włókien bawełnianych wpleciono te uzyskane dzięki technologii molekularnej. Znajduje się w nich środek wybuchowy, który można odpalić za pomocą milionów nanoradioczynników. Nad tą bombą pracują islamscy ekstremiści, a czeka ona na użycie w Buffalo Break. Czeka na papieża.
Ten spisek możemy śledzić w znakomitej książce „Sześć sekund”, trzymającej w nieustannym napięciu i mrożącej krew w żyłach. Autor, Rick Mofina, stworzył spiskową teorię dziejów, tak nieprawdopodobną, że aż możliwą. Mamy tu tragedię, nienawiść i chęć zemsty – emocje, które wykorzystują bojownicy. Samara Annie Ingram staje się narzędziem zbrodni, a dzięki programowi indoktrynacji (modlitwa plus narkotyki), przeobraża się w prawdziwą fanatyczkę, oddaną sprawie. Zgwałcona, zmuszona do uczestnictwa w torturowaniu syna i męża, a następnie - obserwowania ich śmierci, znienawidziła amerykańskich żołnierzy i uczucie to przeniosła na kraj. Dla swoich zmarłych bliskich staje się męczennicą i dla nich gotowa jest poświecić życie swoje i innych.
Ofiarą jej działań jest Maggie Conlin, który w tym samym dniu traci męża, Jake`a, oraz dziewięcioletniego syna Logana. Dziwne okoliczności ich zniknięcia i zachowanie Jake`a po powrocie z Iraku pozwala podejrzewać, że to on zabrał Logana i odszedł. Do sądu nie wpływa jednak pozew o rozwód ani o przejęcie opieki na dzieckiem, a trop się urywa. W rodzinne sprawy nikt nie chce się mieszać i tylko stara, umierająca Madame Fatima Soleil daje Maggie nadzieję, że syn żyje. Równocześnie ta wywodząca się z francuskich Cyganów wróżka wyczuwa ogromne niebezpieczeństwo grożące chłopcu, które zbliża się coraz bardziej.
Daleko od Kaliforni, na górskim i dzikim obszarze Faust`s Fork, na terenie Parku Narodowego Banff w Kanadzie, ginie rodzina turystów. Matka i dwójka dzieci zostają znalezieni w wodzie, po ojcu zaś słuch ginie. Czy był to nieszczęśliwy wypadek w trakcie spływu canoe? A może te śmierci i zaginięcie głowy rodziny – dziennikarza Raya Travera z Waszyngtonu z jego laptopem, mają związek z prowadzonym przez niego śledztwem? Temat, którym się zajmował, związany był z tajemniczym ładunkiem z Afryki i nową bronią…
Jak te wszystkie wątki łączą się z wizytą papieża? To właśnie próbuje ustalić Daniel Graham z Kanadyjskiej Królewskiej Policji, kapral w wydziale zabójstw w Calgary. Mimo, że po tragicznej śmierci żony przebywa na urlopie, angażuje się w sprawę, nie wierząc w przypadek. Ryzykując utratę stanowiska, wykazując wysoki poziom niesubordynacji, zmierza do rozwiązania tej przerażającej zagadki.
„Sześć sekund” to opowieść o przygotowaniach do wydarzenia, które może zmienić historię świata i to w sześć sekund właśnie. Tyle bowiem będzie czasu w Buffalo Break, przeznaczonego na dotyk papieskiej dłoni. Tylko tyle - bądź aż tyle - mają zamachowcy, by uruchomić bombę, którą jest zwyczajne ubranie – elegancka garsonka i mały, chłopięcy garnitur. Rick Mofina wzniósł się na wyżyny i, operując wysoce prawdopodobnymi, choć niewiarygodnymi w swej wymowie, faktami stworzył spisek genialny i godny mistrza. Historia z tysięcy elementów składa się w jedną całość, wróżąc piekło, do którego prowadzi droga wybrukowana nienawiścią i zemstą. Papież odegrać ma tu krwawą rolę. Czyżby rok 1981 miał się powtórzyć?