My, dorośli, znamy jego życiorys dość dobrze. Tyle już filmów na ten temat powstało, tyle książek! Ale czy wiemy, jak to wszystko przekazać najmłodszym? Przecież suche fakty ich nie zainteresują, a zabawne anegdoty i powiedzonka to zbyt mało, by wyrazić wszystko, co najważniejsze. Na szczęście, jak udowadnia Eliza Piotrowska, można stworzyć przyjazną małym czytelnikom… biografię.
Sposób wcale nie wydaje się trudny: ot, prosta rymowanka z licznymi ilustracjami. Brzmi banalnie, prawda? Trzeba jednak pamiętać, że młody wiek nie wiąże się, bynajmniej, z małymi wymaganiami (wie o tym dobrze chyba każdy rodzic…). Zatem prezentowany wierszyk musi być zrozumiały, ale równocześnie ciekawy, a do tego najlepiej jeszcze zabawny. Nie nazbyt symboliczny, abstrakcyjny i absolutnie nie oczywisty! A obrazki? Powinny zachęcać do wielokrotnej lektury, współgrać z tekstem, równocześnie wiele opowiadając tym, którzy sami jeszcze nie potrafią czytać.
Autorka serii Święci uśmiechnięci, pisząc o Janie Pawle II, po raz kolejny udowodniła, że potrafi zadbać o wszystkie te elementy. Dzięki temu czytelnicy (słuchacze) jej opowieści poznają kogoś naprawdę wyjątkowego. Bo choć mały Lolek był zwykłym chłopcem,/który kochał piłkę, narty,/ wodę, góry, las, kajaki,/ ciastka z kremem/ oraz żarty, to jego życie bynajmniej nie było zwyczajne czy banalne. Czy przyczyniła się do tego wielka ilość jego pasji i talentów? Niepospolita mądrość? Albo raczej liczne trudności (śmierć najbliższych, przeżycia wojenne), jakich doświadczył? A może za najważniejsze należy uznać zawierzenie Bogu i podążanie wyznaczoną przez Niego drogą? Przecież to ona zaprowadziła Karola aż do Rzymu i wiodła dalej, aż do samego końca – do odważnego przyjęcia choroby, starości i śmierci.
Więcej nie trzeba pisać. Bowiem ci, którzy pragną dla swych pociech takiego właśnie wzoru i autorytetu, z ochotą skorzystają z takiej okazji, by przedstawić im tego wielkiego człowieka.
Kolejny tomik ukazujący się w serii "Święci uśmiechnięci" przybliży dzieciom i rodzicom postać świętej Faustyny. Okazuje się, że ze świętymi też się można...
Tupcio Chrupcio to myszka, która stawia czoło wszystkim zdarzeniom codzienności - podobnie jak każdy przedszkolak. I on nie lubi chodzić wcześnie spać...