Recenzja książki: Przygody psa Precla. Precel poznaje nowy dom

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Z tym, co jest nowe, wiąże się wielka niepewność, wątpliwości, a nawet obawy. Przekonał się o tym Precel, psiak znany już czytelnikom z książki Precel pokonuje strach. Z czym tym razem będzie się musiał zmierzyć? Odpowiedzi znaleźć można w drugiej części Przygód psa Precla – Precel poznaje nowy dom.

Precel to brązowy, mały, sympatyczny i grzeczny kundelek z zabawnie pomarszczonym czołem, który w wieku trzech lat trafił do Warszawy, do domu autorki książki – Marty Maj. I dobrze, że tak się stało: zakochana w nim (z wzajemnością) od pierwszego wejrzenia autorka zapewniła mu wszystko to, co każdy pies zapewnione mieć powinien (szarpak, kocyk, różowy pluszowy pingwin, wygodne posłanie, gryzak w kształcie kostki oraz miski na karmę i wodę – to przedstawione na dwóch sąsiadujących ze sobą stronach książki rzeczy, które Precel zobaczył po przekroczeniu progu nowego domu). Skąd Marta owego grzecznego kundelka przywiozła? Jakie były koleje jego losu? O wszystkim czytelnik dowie się od samego Precla, bo to właśnie on – pełniący rolę narratora sympatyczny bohater historii – w pierwszej kolejności wspomina swoją mamę i czwórkę rodzeństwa, wspólne zabawy na wiejskim podwórku oraz naukę samodzielności. Jemu też czytelnik towarzyszy w podróży do nowego domu i wraz z nim zwiedza każdy kąt mieszkania w bloku na trzecim piętrze. Wraz z Preclem poznaje również Edmunda – przyjaznego, uprzejmego pająka w cylindrze na głowie i ze złotą laseczką w łapce, który, nie szczędząc rad ani przestróg – oprócz bycia przewodnikiem po nowym miejscu, pełni rolę pocieszyciela Precla, tęskniącego (zwłaszcza nocami) za mamą i rodzeństwem.

Opowiedziana przez Martę Maj historia z Preclem w roli głównej zainteresuje dzieci przedszkolne. Prosta fabuła i jasny przekaz doskonale oddziałują na wyobraźnię, co sprawia, że dziecko nie tylko pozna szczegóły codzienności sympatycznego kundelka, ale również zrozumie, że opieka nad psem wymaga odpowiedzialności i miłości ze strony opiekuna. Uspokajająca jest również informacja o tym, że każdy z rodzeństwa Precla znalazł odpowiedzialny dom, a i jego mama ma się dobrze. Tworzące ciekawe dialogi krótkie zdania, powiększona, zróżnicowana czcionka, poszerzone odstępy między linijkami, a także odpowiednia proporcja tekstu (w formie dymków oraz zapisu zwykłego) do obrazu (nocne wydarzenia zapisano na czarnych kartkach), na który składają się piękne, kolorowe, klimatyczne ilustracje autorstwa Karoliny Ptasznik, zachęcają do częstego sięgania po lekturę. Propozycją dla rodziców do rozmowy z dziećmi są zapisane na końcu, a wynikające z treści trzy pytania oraz notka Zapamiętaj!, ucząca właściwego zachowania wobec czworonożnych przyjaciół.

Książka Przygody psa Precla. Precel poznaje nowy dom to publikacja bardzo wartościowa. Warto po nią sięgnąć.

Tagi: dla dzieci