Dużym zainteresowaniem cieszą się książki ze zwierzętami w roli głównej: poświęcenie kociego bohatera, wierność wpatrzonego w człowieka psa czy inteligencja dumnego konia – ciekawią czytelnika. Bohaterem opublikowanej nakładem Wydawnictwa Bis książki Promyk jest myśliwski pies – wywodzący się z Półwyspu Iberyjskiego wyżeł, który – jak czytelnik szybko się przekona – w pełni zasługuje na miano prawdziwego przyjaciela człowieka.
Agatka pojechała z tatą do schroniska dla bezdomnych zwierząt. Mimo pustej tego dnia szosy i dość szybkiej jazdy, czas wydawał się biec powoli. Dziewczynka nie mogła się doczekać spotkania z Promykiem. I choć wkrótce wspólnie przekroczyli bramę schroniska, tyle było jeszcze przed nimi: podpisanie umowy adopcyjnej, wypełnienie rubryk w psiej książeczce zdrowia, rozmowa z panią Jolą. Chociaż Agatka niecierpliwiła się coraz bardziej, jej oczekiwanie w końcu zostało nagrodzone. Nareszcie pan Marek go przyprowadził! Oto Promyk: biała sierść w brązowe ciapki, na plecach i z boku dwie duże ciemnobrązowe plamy, długie zwisające uszy, duże oczy, a na czole – śmieszna biała kreska, jakby strzałka. Żeby jeszcze tylko nie był tak bardzo lękliwy! W psim życiu musiało go spotkać wiele złego, bo węszył, zaniepokojony, rozglądał się niespokojnie, nie ufał ludziom, a nawet bał się wejść do samochodu.
Opowiedziana przez Łukasza Gryczannego historia pobudza do refleksji, wzrusza, uczy. Do zrozumienia faktu, że wzięcie psa ze schroniska oznacza przyjęcie go do rodziny, dziecko prowadzone jest powoli, krok po kroku, dzięki dialogom bohaterów. Zawarte w treści informacje, rady i pouczenia dotyczą odpowiedzialności, obowiązkowości, wytrwałości oraz gotowości do poświęceń, co w przypadku posiadania psa jest w pełni uzasadnione. Informacji w lekturze jest jeszcze więcej: pies nie jest zabawką (choć uwielbia się bawić), więc nie nadaje się na prezent, właściciel winien mu zapewnić opiekę weterynaryjną, otoczyć go miłością oraz zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa, właściwe odżywianie, a także odpowiednią do rasy i wieku psa ilość ruchu. Pouczająca treść uzupełniona została pięknymi ilustracjami Oli Krzanowskiej, które na długo zatrzymują wzrok dziecka.
Wprawdzie Promyk kierowany jest do dzieci, jednak książka bez wątpienia wzbudzi refleksje i u dorosłych. A sam Promyk – to prawdziwy skarb, przyjaciel na zawsze, promyczek słońca na pochmurne dni. I jak tu się nie zakochać w takim słodkim wyżle!