Recenzja książki: Porachunki

Recenzuje: Adrianna Michalewska

Niezwykle rzadko zdarza się, że książki o mafii są udane. Właściwie po Mario Puzo nikomu nie udało się odnieść spektakularnego sukcesu. Z jednego powodu: książka nie oddaje w takim stopniu jak film nastroju, który towarzyszy specyficznej scenerii, na tle której rozgrywają się opowieści o zorganizowanej przestępczości we włoskim wydaniu. Malavita. To elektryzujące hasło, zawierające w sobie honor, rodzinę i własne wyobrażenie o poczuciu sprawiedliwości. 

 

Wychowami na Chłopcach z ferajny, Dawno temu w Ameryce, Donnie Brasco czy wreszcie na Ojcu chrzestnym, mamy ugruntowane wyobrażenie idealnego mafioso, który zabija, bo musi walczyć o swoje prawo do życia i wciąż tkwi w poczuciu winy za świat, który tworzy. Porachunki to historia, która wywraca nasze wyobrażenia o mafijnym życiu prawie do góry nogami.

 

Książka składa się z dwóch części. Ta pierwsza, obszerniejsza, to ciągnąca się narracja o amerykańskiej rodzinie, która zajmuje jeden z domów w siedmiotysięcznym miasteczku w Normandii. Cholong-sur-avre to zabita dechami dziura, gdzie obecność Franka i jego żony Maggie nie budzi sensacji. Nikt nie wie, że rodzina Blake jest objęta programem ochrony świadków po tym, jak ojciec rodziny, Giovanni Manzoni, poszedł na układy z FBI i pomógł wpakować do więzienia całą śmietankę mafijną z Newark. Strzeżeni całą dobę przez agentów, ukryci we Francji, usiłują pogodzić się ze swoją sytuacją. Ojciec rodziny udaje pisarza, matka dokarmia agentów i zastanawia się, czy już nadeszła pora na opuszczenie męża, który niszczy jej życie, piękna Belle szuka sposobu na olśnienie swoją osobą świata, a czternastoletni Warren, najciekawsza postać z całej rodziny Manzonich, planuje powrót do USA i odbudowę mafii, którą jego ojciec tak bezmyślnie zniszczył. Z sobą, Warrenem, jako przyszłym ojcem chrzestnym w roli głównej.

 

Dni mijają, czytelnik zastanawia się, czy w końcu coś się zdarzy, ale końca tej burej sielanki nie widać. Do czasu.

 

Ponieważ mafia nie wybacza, wiemy, że w końcu do Cholong zawita kilku cyngli, którzy chcą zarobić na śmierci Manzonich. Kiedy ten dzień nadchodzi, kończy się pierwsza część Porachunków. I wtedy zaczyna się akcja, na którą czekamy od pierwszej strony tej powieści. Trzeba przyznać, że wysłani do zgładzenia zdrajcy-kapusia mordercy to banda nieudaczników, którzy marnie się do tego nadają. Przeciwko nim ramię w ramię z agentem FBI staje Giovanni, który ani przez chwilę nie wątpi, że racja na zawsze pozostaje po stronie tych, którzy zwyciężają. Dwóch wczorajszych wrogów walczy wspólnie z całą niegodziwością świata. Małe Cholong staje się areną wydarzeń, o których w życiu nie słyszało. Jak zapewnia Giovanni, tylko filmy o mafii przekonują, że bandyci mają wyrzuty sumienia i szukają w życiu sprawiedliwości. W rzeczywistości mafia nie zawraca sobie głowy takimi rozterkami. Nienawidzi nieudaczników i zabójców-amatorów. Wśród mafiosów nie ma poczucia winy. 

 

Na Brooklynie i w New Jersey rozgrywają się dzień w dzień prawdziwe greckie tragedie, na podstawie których można by pisać sztuki i wymyślać nowe teorie z dziedziny psychiatrii. I o ile kiedyś wilki walczyły z wilkami, o tyle teraz te czasy już minęły. Wilki napadają na owce. Miłosierdzie się skończyło. Czasy Vito Corleone można włożyć między bajki. Omerta, zasada milczenia, która obowiązywała w mafijnych rodzinach od ponad stu lat, jest bajeczką dla małych dzieci. Teraz zabrakło już na nią miejsca.

 

Druga część tej historii jest znacznie bardziej dynamiczna i przez to atrakcyjniejsza dla czytelnika wychowanego na opowieściach, w których dominuje akcja. Mafia to nie świat, w którym rozważa się zasadność popełnionych czynów. Tu sprawa jest czysta i klarowna. 

 

- Najwyższy czas coś zaplanować, Fred - mówi agent FBI.

- Zaplanować? Myślę, że jest tylko jedno wyjście. Strzelać i to celnie.

 

Nic dodać, nic ująć. 

Kup książkę Porachunki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Porachunki
Książka
Porachunki
Tonino Benacquista
Inne książki autora
Malavita
Tonino Benacquista0
Okładka ksiązki - Malavita

Rodzina Blake`ów - ojciec Fred, matka Maggie, siedemnastoletnia córka Belle i czternastoletni syn Warren - wprowadza się do domku w Cholong-sur-Avre w...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy