Recenzja książki: Polska literatura nowoczesna. Leśmian, Schulz, Witkacy

Recenzuje: Krzysztof Grudnik

Tym, co stanowi o świetności "Polskiej literatury nowoczesnej" jest jej spójność. Spójność uzyskana przez specyficzną relację, jaka zachodzi pomiędzy przedmiotem pracy a przyjętą metodologią, pomiędzy praktyką literacką trzech bohaterów a teoretycznym nastawieniem autora, pomiędzy sposobem rozumienia rzeczywistości a postrzeganiem historii literatury. Na czym ta relacja się opiera? Robert Anton Wilson - jeden z najwybitniejszych współczesnych agnostyków - zwykł powtarzać, że "nic nie JEST, wszystko tylko WYDAJE SIĘ BYĆ". Podobne nastawienie na gruncie teorii literatury wyłoniło nurt zwany pragmatyzmem. Wcześniej Stanley Fish i Richard Rorty na Zachodzie, a teraz również Michał Paweł Markowski w Polsce postulują spojrzenie na literaturę (a pośrednio także na rzeczywistość) w sposób zgoła odmienny. Rewolucyjność pragmatycznego nastawienia polega na zerwaniu z esencjonalistyczną utopią sensu wpisanego w tekst.

 

Tekst nie ma jednej tylko poprawnej interpretacji, która wynika w sposób niezaprzeczalny z jakichś jego struktur. Każde odczytanie, każda interpretacja jest narzuceniem pewnych zewnętrznych kontekstów, przedlekturowych założeń. Efektem czego używamy tekst, by podeprzeć konstrukt interpretacyjny wynikający z nastawień, oczekiwań i uprzedzeń poprzedzających lekturę. Paradoksalnie tekst zaczyna wynikać z interpretacji a nie interpretacja z tekstu. Jeśli teraz przypomnimy sobie bardzo nowoczesną tezę, że "wszystko jest tekstem" i pojęcie tekstu rozciągniemy na rzeczywistość jako taką, otrzymamy obraz świata, w którym fakty nie niosą ze sobą pozytywnie rozumianej prawdy lecz istnieją one (fakty) jedynie w procesie interpretowania rzeczywistości. Otrzymamy także główny zarys idei, jaka przemawia z utworów Leśmiana, Schulza i Witkacego> ta właśnie zbieżność: pragmatycznego ujęcia literatury w Markowskiego oraz krytyka esencjonalistycznej rzeczywistości u Leśmiana-Schulza-Witkacego buduje spójność "Polskiej literatury nowoczesnej" i zachęca do całościowej a nie tylko fragmentarycznej (co ma często miejsce wśród studentów) lektury. Pragmatysta jest lekkoduchem badań literackich. Niczym tarotowy Głupiec odrzuca kajdany tradycji oraz ciężar autorytetów i lekkim krokiem zmierza ku nowym, dziewiczym obszarom myśli historyczno czy krytycznoliterackiej.

 

Takie wyswobodzenie może (choć nie w każdym przypadku musi - pamiętajmy, że niedaleko kroków Głupca znajduje się przepaść) implikować nowe ujęcia, zupełnie świeże, autorskie koncepcje pisane "od nowa" a nie będące polemiką, kompilacją czy poszerzeniem wcześniej opublikowanych prac. I taka też jest "Polska literatura nowoczesna" - nowatorska, odkrywcza. Zamiast wikłać się w periodyzację, stawianie wewnętrznych cezur - co już robiono wiele razy i na wiele sposobów - Michał Paweł Markowski stara się spojrzeć na rzeczy jego zdaniem naprawdę istotne. Szuka odpowiedzi na pytanie zasadnicze: co stanowi o literaturze XX wieku? Czym jest w istocie (literacka) nowoczesność?

 

Wysuwając tak bazowe pytania autor pomija zagadnienia wcześniej wyczerpująco podejmowane: szkół, prądów, kierunków, polityki i całej otoczki towarzyszącej literaturze, która sprawia, że historia literatury do tej pory zbyt wiele wspólnego miała z historią a za mało z literaturą. Dlatego właśnie - po obszernym wstępie wyjaśniającym założenia metodyczne oraz stawiającym wspomniane wyżej "pytania najważniejsze" - Michał Paweł Markowski tworzy trzy w zasadzie autonomiczne monografie polskich pisarzy początku XX wieku: Bolesława Leśmiana (jako twórcy liryki), Bruno Schulza (autora małych form prozaicznych) i Stanisława Ignacego Witkiewicza (twórcy dramatów oraz powieściopisarza). Łączy ich (poza zbliżonym okresem twórczej aktywności) podobne, krytyczne ujęcie rzeczywistości i jest ono jednocześnie tym, co Markowski proponuje uznać za czynnik konstytuujący literaturę nowoczesną. Główni bohaterowie omawianej tu książki odpowiadają za daleko idące zmiany w sposobie przedstawiania i opisywania świata. Wcześniej rzeczywistość jawiła się jako dana, gotowa, skończona.

 

Zadaniem twórcy było oddać zastany porządek - bez względu na to, czy czyniono to w sposób bardziej mimetyczny czy ekspresyjny. Poezja Leśmiana, proza Schulza oraz szeroka działalność artystyczna Witkacego ukazują, że percypowana przez człowieka "realność" nie istnieje w sposób stabilny. Co więcej: rzeczywistość nie tyle jest, co staje się a wszelkie uporządkowanie to jedynie nieudolne starania ludzkości zmierzającej do złudnego okiełznania (czy raczej zamaskowania) chaosu. Jeśli zaś "wistość rzeczy" (określenie Witkacego) nie jest konkretna a język owszem, jest konkretny (uporządkowany, gotowy), to wniosek nasuwa się sam: rzeczywistość i język nie przystają do siebie. Oznacza to, że niemożliwe jest opisanie rzeczywistości a każda podejmowana próba kończy się opisem myślowego konstruktu podstawianego pod to, co realne. Ta niemożność przedstawiana jest na kilka sposobów, szczególnie odbija się na warstwie językowej utworu literackiego.

 

Leśmian, Schulz i Witkacy - posiadłszy świadomość pragmatycznego odbioru rzeczywistości a także pośrednictwa języka w procesie odbioru świata - w pewnej mierze odwracają opisany proces: chcąc zbliżyć się do realnego zaburzają strukturę wypowiedzi. W rezultacie zostają niezrozumiani i odrzuceni przez współczesną im krytykę literacką. Po latach owo niezrozumienie i specyficzny absurd są właśnie tym, co przyciąga nas do tych twórców. Ich dzieła otwierają się na coraz nowsze interpretacje. Zachowanie otwartości to kolejny mocny punkt "Polskiej literatury nowoczesnej".

 

Trzeba zauważyć, że Michał Paweł Markowski unika pozycji uzurpatora dzierżącego jedynie właściwe odczytanie. Choć oczywiście wykłada swą koncepcję interpretacyjną, to bardziej zachęca czytelnika do snucia dalszych, samodzielnych refleksji, niż zamknięcia się w takim a nie innym rozumieniu. Nasuwa się pytanie: skoro tekst nie posiada wpisanego weń sensu (jedynego), to w jaki sposób wartościować ogrom interpretacji na jakie się otwiera? Odpowiedź nie jest łatwa i z pewnością też nie jedna. Pewnym tropem może być ciekawość. A jeśli tę kategorię przyjmiemy, to pracę Michała Pawła Markowskiego "Polska literatura nowoczesna. Leśmian, Schulz, Witkacy" należy uznać za arcydzieło polskiej krytyki i historii literatury współczesnej.

Kup książkę Polska literatura nowoczesna. Leśmian, Schulz, Witkacy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Polska literatura nowoczesna. Leśmian, Schulz, Witkacy
Inne książki autora
Polska, rozkosz, uniwersytet. Opowieść edukacyjna
Michał Paweł Markowski0
Okładka ksiązki - Polska, rozkosz, uniwersytet. Opowieść edukacyjna

,,Polityczność naszej egzystencji zaczyna się na bardzo przyziemnym poziomie: od skro­bania ziemniaków na wspólną kolację i od zmywania naczyń po niej...

Notes amerykański
Michał Paweł Markowski0
Okładka ksiązki - Notes amerykański

Notes podróżny do prowadzenia prywatnych zapisków, ilustrowany zapiskami i zdjęciami Michała Pawła Markowskiego. Strony numerowane; notes z indeksem ułatwiającym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy