Recenzja książki: Opowieść o Angelinie Brownie

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Czasami wystarczy mały impuls, a czasami potrzebny jest prawdziwy cud, by życie człowieka zmieniło się diametralnie. O nadprzyrodzonych istotach, cudach i pozytywnych zmianach opowiada skierowana do młodych czytelników książka Davida Almonda Opowieść o Angelinie Brownie.

Pewnego zwyczajnego, podobnego do wielu poprzednich dnia, podczas jednego ze standardowych autobusowych kursów, kierowca, Bert Brown znajduje w swojej kieszeni małego aniołka. Istotka jest nieśmiała, ale nie wydaje się bardzo zagubiona. Nie wiedząc, co dalej począć, Bert po skończonej zmianie zabiera aniołka do domu. Jego żona, Betty, jest zachwycona nowym domownikiem. Natychmiast szykuje mu posiłek, przygotowuje nocleg i zabiera się za szycie ubranek. Kolejne dni aniołek spędza z Betty, kucharką, w szkole, gdzie poznaje przesympatyczne dzieciaki – Alice, Nancy i Jacka. Angelino – takie imię wymyślili dla aniołka Brownowie – zaprzyjaźnia się z uczniami, wzbudza powszechny entuzjazm wśród większości nauczycieli i przypadkowych osób. Zdaje się, że gdzie tylko się pojawi, od razu robi się tam jakby weselej, sympatyczniej, cieplej i jaśniej. Niestety, nie wszyscy podchodzą do Angelina z entuzjazmem. Tajemniczy Wizytator na usługach Szefa próbuje porwać aniołka. Jednak to dopiero początek tarapatów…

Opowieść o Angelinie Brownie to poruszająca, ciepła historia o tym, że każdy może się zmienić na lepsze. Nie zawsze otrzymujemy taką szansę od razu, nie każdy z nas może wychowywać się w szczęśliwej i pełnej życzliwości rodzinie, ale gdy tylko pojawi się impuls, by zacząć swoje życie od nowa, należy z niego skorzystać. Współczesny świat i dorosłość narzucają nam role, w które się wpasowujemy, które musimy odgrywać – czy to w pracy, czy też wśród znajomych – niekoniecznie dobrze się w nich czując. David Almond tłumaczy, że nie musimy być takimi ludźmi, nikt nie może nas zmusić do bycia tym, kim nie chcemy być. Autor pokazuje, że tylko zrywając z ograniczeniami, mamy szansę poczuć się naprawdę szczęśliwi.

Książka Davida Almonda kierowana jest do dzieci uczęszczających do szkół podstawowych. Autor na kartach swojej powieści pokazuje życie uczniów, którym już od najmłodszych lat wpaja się zasady ograniczające ich dziecięcą wolność i beztroskę. Dzieciństwo przemija bardzo szybko, a z nieszczęśliwych dzieci wyrastają nieszczęśliwi dorośli, którzy następnie unieszczęśliwiają kolejne pokolenia dzieci.

Tytułowy Angelino to przesympatyczny, pocieszny aniołek, który swoim pojawieniem się zmienia nie tylko Berta – mrukliwego kierowcę autobusu, ale także nieszczęśliwe, zaniedbane dzieciaki w radosnych i tętniących optymizmem ludzi. I chociaż zdajemy sobie sprawę z tego, że aniołek jest tylko metaforą dobra i jego ucieleśnieniem, to jego namacalna w książce obecność dodaje czytelnikowi wiary w to, że każda zmiana jest możliwa. Wystarczy, że na swojej drodze spotkamy kogoś, bądź wydarzy się coś, co tę zmianę w nas zainicjuje.

Książka Davida Almonda ozdobiona została przezabawnymi ilustracjami Alexa T. Smitha. Rysunki są czarno-białe, wykonane przy pomocy ołówka. Świetnie oddają emocje bohaterów, ich śmiech, radość bądź smutek. Dodają książce kolorytu i stanowią spójną całość z tekstem opowieści.

Opowieść o Angelinie Brownie czyta się błyskawicznie, z ogromną ciekawością chłonąc kolejne zwroty akcji. Książka Davida Almonda jest zabawna, ale przy tym także bardzo mądra. To lektura, po którą powinno sięgnąć każde dziecko.

Kup książkę Opowieść o Angelinie Brownie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Opowieść o Angelinie Brownie
Autor
Książka
Inne książki autora
Pieśń dla Elli Grey
David Almond0
Okładka ksiązki - Pieśń dla Elli Grey

David Almond w mistrzowski sposób łączy znane nam mity ze współczesnym światem, w którym nie brakuje telefonów komórkowych...

Powrót z bezkresu
David Almond0
Okładka ksiązki - Powrót z bezkresu

Za miasteczkiem Stoneygate jest miejsce zwane pustkowiem, gdzie niegdyś znajdowała się kopalnia. Tam Kit spotyka odludka Johna Askew, który wymyślił...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy